Zysk zyskiem i nie mam nic przeciwko, ale jeżeli się robi właśnie pod to wydania swoich komiksów, to niech tak będzie pod każdym względem. Nie wystarczy pisać, że ekskluzywne, limitowane, farbować grzbiety, dawać plastikowe etui i pudełka.... na początku to zadziała, bo ludzie nie dostawali takich wydań, więc podchodząc emocjonalnie kupią jedną, dwie pozycje, ale gdy opadną emocje, to zaczną się wymagania i pojawi się irytacja, że to jest zrobione tak, a nie inaczej.
PS - FB milczy o czerniach.