Właśnie dlatego, że przeciwnicy byli aż tak absurdalni, to pasowali do Deadpoola. Przecież on tylko się wygłupia i odwala rożne wariactwa, które dzieją się obok głównego nurtu.
Choć w sumie za mało czytałem i znam jego losy. Ktoś z większą wiedzą mógłby napisać, czy Deadpool miał jakieś "poważniejsze" przygody, które miały jakiś wpływ na universum Marvela.