"Marek, nie Mareczek" jak nalezalo sie spodziewac nie zawodzi w takich momentach
. Jak rozumiem nalezysz do ludzi, ktorzy skacza z 8-mio metrowej trampoliny do basenu liczac na to, ze z czasem ktos napusci do niego wode?
2 tys. Stripburka - pewnie cos kolo tego, ale tylko w USA, dodaj jeszcze 3 tys. na Europe. Duzo czy malo? nie wiem, dla porownania jeden z najwiekszych wspolczesnych tworcow komiksu, Lorenzo Mattotti w "strefie niemieckojezycznej" (Austria, Niemcy, Szwajcaria) osiaga naklady 3 tys. egz. dla MD taki ktos prawdopodobnie automatycznie wypada z gry?! No bo co to jest przy Rosinskim etc.
Moje kondolencje.
Przy okazji pozdro dla wszystkich "czytaczy" (a specjalne dla Lucka) pewnie dobrze sie bawicie
?!
A jesli chodzi o o ambicje docierania do coraz wiekszego grona czytelnikow przy zachowaniu swojego niepowtarzalnego stylu, te kilkaset osob w Polsce i pare tysiecy ludzi na swiecie mi wystarczy, jesli bawia sie przy tym rownie dobrze jak ja.