Autor Wątek: Hachette  (Przeczytany 498956 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Garf

Odp: Hachette
« Odpowiedź #465 dnia: Listopad 29, 2016, 08:40:16 pm »
Chciałbym tylko napisać do wszystkich osób wyczekujących na kolekcję Star Wars, że jako wielki fan GW... nie jestem nią zafascynowany.

Zacznijmy od tego, że mimo względnej popularności komiksy gwiezdnowojenne to nie jest taki samograj sprzedażowy, jak się może wydawać (można zauważyć, jakim życiem tętni dyskusja w wątku Star Wars na forum - nie żeby to miało być decydującym wyznacznikiem :) ). Popatrzmy tak: Egmont co 2 miesiące wypuszcza trejd Star Wars w okładkowej 20 zł (spokojnie do dostania za 15), a i tak nie sprzedaje się to dość dobrze, by przejść na tryb miesięcznika. A to chyba jeden z najkorzystniejszych cenowo komiksów w Polsce!

Inna rzecz jest taka, że nie każdy fan SW jest fanem komiksu. Niektórzy mają poglądy na ceny albumów często spotykane u tzw. "ludzi z zewnątrz", a z tego, co przynajmniej kiedyś widziałem, istnieje grupa traktująca komiksy SW niejako "użytkowo" (czyli: byle przeczytać w jakiejkolwiek formie, najlepiej w skanach). I w drugą stronę: wiele komiksów SW zapewne nie spodoba się fanom komiksu jako takiego, bo spojrzą oni na gołą opowieść bez "fanowskiego zacięcia" i ich nie usatysfakcjonuje. Są historie, które czytelnika po prostu nie porwą, jeśli nie siedzi on w klimatach SW. No i niestety, jest trochę paździerza, który nawet fani przełkną z trudem.

No i taka sprawa: zerkam na jakąś francuską listę 115 tomów i z miejsca widzę 40, które wyszły już w Polsce albo mają wyjść niedługo i powinny być do dostania za mniej niż 40 zł. Jakby pogrzebać w zawartości SW Komiks i odkodować wszystkie nazwy tomów, pewnie jeszcze by się ta liczba zwiększyła. Chcecie tanich komiksów SW? Już tu są :)

Cieszyłbym się jednak z ewentualnego startu kolekcji, bo zawsze to jakaś szansa na popularyzację jednego z moich ulubionych komiksowych uniwersów. Poza tym, wydaje się, że tu - jejku jej! - wychodziłyby całe serie, a nie tylko ich pierwsze tomy  :wink:
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline radef

Odp: Hachette
« Odpowiedź #466 dnia: Listopad 29, 2016, 08:46:54 pm »
Popatrzmy tak: Egmont co 2 miesiące wypuszcza trejd Star Wars w okładkowej 20 zł (spokojnie do dostania za 15), a i tak nie sprzedaje się to dość dobrze, by przejść na tryb miesięcznika. A to chyba jeden z najkorzystniejszych cenowo komiksów w Polsce!
Garf, wynika to z jednej rzeczy. SW Komiks jest czasopismem i to jak sam twierdzisz dość tanim, wynikają z tego określone ograniczenia np. nakład na poziomie co najmniej 20-25 tysięcy (by był do dostania w miarę w każdym kiosku). Dla standardowego klienta kiosku 20 zł to i tak dużo, a co dopiero co miesiąc. Kolekcje (co wiele razy tu powiedziano) nie licząc pierwszy numerów mają znacznie mniejsze nakłady i to w sporej części skierowane do prenumeratorów. Wtedy mimo niby nie aż tak wysokiej ceny, wydawnictwo dobrze zarabia, bo nie płaci pośrednikom.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline Garf

Odp: Hachette
« Odpowiedź #467 dnia: Listopad 29, 2016, 08:53:34 pm »
Owszem, tylko chodzi mi o to, że skoro czytelnicy komiksów (bo chodzi mi tu o ten "podtyp", a nie "czytelników kioskowych" :) ) mają dostępne komiksy SW za 15-20 zł i nie rzucają się na nie tak bardzo, to trudno oczekiwać, że rozpłyną się w ochach i achach nad kolekcją o cenie bazowej, dajmy na to, 40 zł za tom.

W przypadku wielu kolekcji cena była atutem, bo ich tomy wychodziły przeciętnie taniej niż "zwykłe" albumy. Tę przewagę WKKSW traci już na starcie.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #468 dnia: Listopad 29, 2016, 09:42:13 pm »
Star Wars Komiks miał/ma reklamę w telewizji?

Rzutu testowego nie było a tu zaraz film i święta  :smile: Chyba już można zapomnieć o Star Wars od Hachette które pewnie będzie doić do oporu Marvela




Offline radef

Odp: Hachette
« Odpowiedź #469 dnia: Listopad 29, 2016, 09:48:30 pm »
Rzutu testowego nie było a tu zaraz film i święta  :smile:
Nie żebym był jakimś wieszczem kolekcji [jakby co to uważam, że szanse na kolekcję SW są, ale dość średnie], ale kolejne apogeum popularności SW nastąpi w 2017 roku przy premierze VIII epizodu. "Łotr 1" pewnie zarobi miliony, ale nie będzie tak popularny epizody Sagi.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline Garf

Odp: Hachette
« Odpowiedź #470 dnia: Listopad 29, 2016, 09:51:57 pm »
Star Wars Komiks miał/ma reklamę w telewizji?

https://www.youtube.com/watch?v=GpEm4gDo9nU

Nie jestem pewien, czy to szło w TV, czy tylko w kinach, ale niedawno widziałem na Pulsie reklamę "Lucky Luke'a" Egmontu, więc może...

W każdym razie w kioskach i Empikach jest obecny, więc kolekcyjny efekt "widziałem na wystawie i kupiłem" chyba też się stosuje :)


http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #471 dnia: Listopad 29, 2016, 10:16:22 pm »
Patrząc na WKKDC lub Kolekcję Thorgala (gdzie było dostępne lepsze i tańsze wydania) to z tymi kolekcjami nigdy nic nie wiadomo  :smile:

W sumie 8azyliszek nie wróży Star Wars...  :smile:

Offline Garf

Odp: Hachette
« Odpowiedź #472 dnia: Listopad 29, 2016, 10:24:32 pm »
Nie zapominajmy przy tym, że od metra tych kolekcji w różnych krajach nawychodziło i to, że gdzieś jest jakaś, wcale nie znaczy, że u nas prędzej czy później też się pojawi. W przeciwnym razie oprócz Dredda, MMH i Star Wars już moglibyśmy się gotować na Asteriksa, Lucky Luke'a, One Piece, Iznogouda, Blueberry'ego, Tanguya i Laverdure, Smerfy, Gastona, Lanfeusta, Marsupilami...

http://www.hachette-collections.com/livres-et-bd/
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #473 dnia: Listopad 29, 2016, 10:34:08 pm »
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2016, 10:48:13 pm wysłana przez JanT »

Offline radef

Odp: Hachette
« Odpowiedź #474 dnia: Listopad 29, 2016, 10:37:11 pm »
W przeciwnym razie oprócz Dredda, MMH i Star Wars już moglibyśmy się gotować na Asteriksa, Lucky Luke'a, One Piece, Iznogouda, Blueberry'ego, Tanguya i Laverdure, Smerfy, Gastona, Lanfeusta, Marsupilami...
A we Włoszech [co prawda nie Hachette] wydano wiele kolekcji związanych z komiksami Disneya. Gottfredson, Barks, Scarpa, a także wielkie parodie disnejowskie, historyczne komiksy Disneya, nauka w komiksach Disneya, PKNA (Superwkęk), historia "Topolino" itp. I co? Jakoś nic z tego nie widzę w Polsce.
A zgodnie z logiką 8azyliszka - powinno być, bo jest u nas wydawanych poza kolekcjami znacznie mniej komiksów Disneya niż we Włoszech.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline 8azyliszek

Odp: Hachette
« Odpowiedź #475 dnia: Grudzień 19, 2016, 04:03:58 pm »
Zadzwoniłem do Hachette o MMH, ale milczą jak grób :P Nawet się nie przyznają, że to ich :wink:

Z Szninkielem też tak było - nie pamiętacie już? Komiks leżał na półkach, a w BOKu mówili, że Thorgal już się skończył. :) Hachette znowu jest najlepszym wydawnictwem komiksowym w Polsce - przedłuża WKKM, wypuszcza MMH. I to ciągle za tą samą cenę. Oby tak dalej - w sierpniu czekam na Dredda. ;)

Offline 8azyliszek

Odp: Hachette
« Odpowiedź #476 dnia: Grudzień 26, 2016, 12:48:31 pm »
Czytam post Oskara Rogowskiego na naEkranie i oczom nie wierzę. Jak można mówić, że Kolekcje ą teraz szkodliwe i niepotrzebne? No jak? Przecież to piramidalna bzdura. Wystarczy popatrzeć na listę tytułów MMH czy nawet pozostałe WKKM 121-150, których Egmont nie wyda (Ghost Rider, Avengers Arena. Nova). Jak miłośnik komiksów może mówić, że nie chce ich po polsku? Nie każdy fan ma ochotę czytać po angielsku jak tłumacz Oskar. No i Kolekcja niczego nie blokuje. To inne wydawnictw nie chcą zmniejszyć nieco swego zysku i konkurować z Hachette cenowo. Obierają taktykę albo ignorowania, albo bana informacyjnego albo nagonki. Co i tak nie zmieni faktu, że gdyby nie kolekcje polscy czytelnicy nie mieliby takiego eldorado komiksowego, jak jest teraz.

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #477 dnia: Grudzień 26, 2016, 01:06:50 pm »
Bzdury to ty tam piszesz:

"Już było oficjalne przedłużenie do 150 numerów, więc WKKM minimum 2.5 roku potrwa."

Półtora roku  :biggrin:

Offline radef

Odp: Hachette
« Odpowiedź #478 dnia: Grudzień 26, 2016, 01:13:27 pm »
Tak jest, a dlaczego - prosto ci wytłumaczę.
Kolekcje w UK, Niemczech czy Francji nie działają szkodliwie, ponieważ tam istnieją równolegle wydania albumowe jak i z kolekcji. A kolekcja służy promocji komiksów wydawanych albumowo.
A jak jest w Polsce? WKKM (WKKDC i SBM też) wydaje pierwsze tomy wielu serii, które często przez to stają się nieatrakcyjne dla innych wydawców i ważne komiksy dla uniwersum, które zamiast wydania albumowego, dostępnego dla czytelnika przez kilka lat, dostają budżetowe wydania dostępne przez 2 tygodnie w kioskach. Kolekcja konkuruje z komiksami albumowymi, czym psuje rynek. Robi bajzel. Czy naprawdę nie podoba ci się co robi Egmont, który kompleksowo wyda kilkanaście serii z Marvel Now? Od początku do końca. Od Hachette dostałbyś co prawda więcej serii, ale tylko pierwsze tomy. Rynek komiksów DC i Marvela w Polsce nie unormuje się dopóki wydawanie serii od początku do końca nie będzie normalnością, a na razie to co robi Egmont jest wyjątkiem. Kolekcje rozwijają rynek, ale w bardzo chwiejny sposób. W momencie gdy w siedzibie Hachette cyferki nie będą się zgadzały zamkną obie kolekcje z tygodnia na tydzień. A Egmont jednak wydaje komiksy w Polsce od 26 lat i jednak nie wycofają się z Marvela tak szybko.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline pokia

Odp: Hachette
« Odpowiedź #479 dnia: Grudzień 26, 2016, 01:32:06 pm »
Ktoś mi powie w skrócie czym ma się różnić wwkm od nowej kolekcji?