trawa

Autor Wątek: Hachette  (Przeczytany 499159 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szekak

Odp: Hachette
« Odpowiedź #570 dnia: Grudzień 31, 2016, 12:40:25 am »
To fatalna wiadomość, nikt nie lubi partactwa. Niemniej fajnie, że taki hype na komiksy jest i tyle tego znajduje zbyt. Ciekawe jak to u nas w przyszłości będzie wyglądać.


BTW, te dodatki do prenumeraty mi się podobają. Wszystkie w zasadzie się przydadzą, a kubek z pająkiem w środku jest super. :)

Offline SawiK

Odp: Hachette
« Odpowiedź #571 dnia: Grudzień 31, 2016, 07:52:54 am »
Cytuj
Inna rzecz, że z całego Nowego DC tylko Liga Sprawiedliwości z Wiecznym Złem, Trybunał Sów i Wieczny Batman były warte wydania.
Tu się nie zgadzam było wiele świetnych serii wartych przedstawienia i przeczytania, bedacych jednocześnie na wysokim poziomie. Wonder Woman, Batwoman, Aquaman, Swamp Thing, Animal Man, Green Arrow gdy ster przejął Jeff Lemire, jeszcze kilka fajnych seri można by wymienić. Ale może nie nadają się do kolekcji tak jak pierwszy średnio niezły tom JL czy dwa Batmany Snydera, które można zamknąć i nie kontynuować bez niesmaku. Wieczny Batman w kolekcji z 10 tomów musiało by wyjść lub jako WS a cenowo patrząc jak wydali Kryzys to strzał w kolano, nikt o zdrowych zmysłach na to nie pójdzie, KT ciągle widuje walającego się po Imedio/Empik
Deadpoola dostaniem tylko po tomie w wkkm i ksm wiec kolekcja tu zdecydowanie dostaje po zadku od Marvel Clasic Egmontu, który nie zrezygnuje gdy spłynie kasa jak w to się stało z seria z MN.
Kolekcje sa fajne ale jak chce się więcej(poznać dalsze losy) to musisz zapłacić MC i Egmontowi.

mkolek81

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #572 dnia: Grudzień 31, 2016, 08:30:09 am »
Kolekcje sa fajne ale jak chce się więcej(poznać dalsze losy) to musisz zapłacić MC i Egmontowi.
Aby poznać kontynuacje historii z WKKM to raczej trzeba sięgnąć po wydania zagraniczne.

Mucha wydała te dwa ostatnie tomy Astonishing X-men ale są już nie dostępne w normalnej cenie i zrobiła to dużo wcześniej, przed zapowiedzią startu WKKM. Kolorowa seria Loeba/Sale'a to nie jest żadna kontynuacja, każdy tom to oddzielna historia innego bohatera. Podejrzewam, że Geneza II lepiej by im się sprzedała jakby wznowili też cześć pierwszą, bo wiele osób myśli że to ciąg dalszy (co jest tylko częściową prawdą), ale tak naprawdę to oddzielna historia a tytuł miał tylko przyciągnąć czytelników oryginału. New Avengers zostali przerwani bo wystartowała kolekcja i nie będą kontynuowani (choć doceniam, że Mucha dociągnęła i domknęła serię do miejsca, gdzie kontynuacja jest jakby nowym otwarciem i status quo dla serii).  I to by było na tyle.

Egmont rozegrał to jeszcze inaczej bo wystartował Marvel Now (czyli po zapowiedzianym przedłużeniu kolekcji, ale z nowym otwarciem komiksów Marvel) i to przed AVX, co burzy trochę chronologię wydarzeń (i zdradza zakończenie tego eventu), ale to wina kolekcji, że ma tak ułożone tomy a nie inaczej, mogli je przesunąć. Inna sprawa że jeśli będzie przedłużenie kolekcji o Marvel Now to rzeczywiście będzie kontynuacja, ale tylko tego co już zostało wydane, pozostałe serię zostaną urwane w połowie (np. Ghost Rider) lub dziwnie pocięte (Avengers, New Avengers) i wątpię aby ktokolwiek zdecydował się na wydanie od 2 tomu, gdzie historia kontynuuje wątki z pierwszego.

Dlatego pozostają tylko wydania zagraniczne, bo żadne wydawnictwo do tej pory nie wydało bezpośredniej kontynuacja historii z WKKM, a to co wyszło, ukazało się przed startem lub jej zapowiedzią przedłużenia.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2016, 08:34:37 am wysłana przez mkolek81 »

Offline SawiK

Odp: Hachette
« Odpowiedź #573 dnia: Grudzień 31, 2016, 09:31:12 am »
Na mysli mialem wlasnie Avengers i X-Men Muchy ktora przerwala te serie. Gdzie w kolekcji dostalismy jeszcze mniej, po kawalku. MarvelNow ma byc raczej  po tomie w kolekcji to chwala ze Egmont zaczoł wydawac i ciagłosc bedzie. NoweDC tez wystartowalo bez Flashpointa ktore ukazalo sie długo później.

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #574 dnia: Grudzień 31, 2016, 09:52:13 am »
Astonishing X-Men Muchowe przerwała WKKM??? jak ostatni numer (czwarty) wyszedł w 2008  :smile:
A New Avengers też chyba Mucha nie przerwała przez kolekcję bo dopiero niedawno zaczęły się kończyć tomy 2 i 3 wygląda na to że nie szło za dobrze nawet przypromowane przez WKKM.

Dodatkowo Mucha wydaje teraz Spider-Man Niebieski mimo że był w kolekcji.
 

Offline SawiK

Odp: Hachette
« Odpowiedź #575 dnia: Grudzień 31, 2016, 10:01:06 am »
Z pewnoscia mozna by wydawac kontynujac dalsze losy bohaterów. Pojawienie sie kolekcji wpłyneło mocno na polityke MC, weszli w Image, DC..a po kilku latach stagnacji wrócili z swieta oferta Marvela.
Cholera jakby MC wznowiła WeaponX ,Ostatnie Łowy Kravena to brałbym a te z Wkkm puscił w dalszy obieg.
Sideca jak zacznie z DD to te z kolekcji tez pod mlotek.

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #576 dnia: Grudzień 31, 2016, 10:09:11 am »
Pojawienie sie kolekcji wpłyneło mocno na polityke MC, weszli w Image
I za to bardzo duży PLUS  :biggrin:

pozostałe serię zostaną urwane w połowie (np. Ghost Rider)
Tego słabego Ghost Ridera Egmont i tak by nie wydał jak tyle się wzbraniał przed świetnym Hawkeyem  :smile:
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2016, 10:12:39 am wysłana przez JanT »

Offline 8azyliszek

Odp: Hachette
« Odpowiedź #577 dnia: Grudzień 31, 2016, 10:24:36 am »
E tam Hawkeye. Nawet Hachette Polska wstrzymuje się na razie ze wcześniejszym Hawkeyem z MMH, bo jego popularność w Polsce jest bardzo mała. Jak się nic nie zmieni to zapowiedziany Hawkeye Marvel Now może mieć jeszcze mniejszą sprzedawalność niż W&X-M. Czego osobiście nie rozumiem, bo mi szkoła Wolverine'a bardzo się spodobała.

Enyway na początku 2015 było już wiadomo, że w Polsce wyjdzie kolejne 60 numerów WKKM i że się zakończą na AvX. Dlatego zupełnie logicznym ruchem Egmontu było podczepienie się pod popularność Kolekcji (skoro nie chciała dla nich chamsko się zakończyć :) ) i wejście w Marvel Now jako kontynuację wydarzeń po tym ostatnim evencie. Ale po pół roku wyszło, że o ten sam okres zostanie przedłużona WKKM i teraz aż do wydania Secret Wars 2015 PL oba wydawnictwa będą szły łeb w łeb. Teoretycznie Egmont powinien wyjść z tego zwycięsko, bo daje tańsze wersje tych samych tomów. Wszystko się okaże już w wakacje - będziemy mieć rozpoznanie bojem na żywej tkance.

Ja już jestem ciekaw co będzie w 2018. Czy Hachette wyda All New All Different kolejny raz przedłużając Kolekcję? Czy Egmont nie zniechęci się walką konkurencyjną i nie odpuści sobie ciągu dalszego? Czy będą jakiekolwiek zmiany w polskiej edycji? Ciekawa przyszłość nasz czeka.

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #578 dnia: Grudzień 31, 2016, 10:28:13 am »
I czy w ogóle będą tomy 121-150  :badgrin:

A Hawkeye z MMH wyjdzie w podobnym okresie co Hawkeye z Egmont NOW :biggrin:

Offline radef

Odp: Hachette
« Odpowiedź #579 dnia: Grudzień 31, 2016, 11:12:46 am »
Teoretycznie Egmont powinien wyjść z tego zwycięsko, bo daje tańsze wersje tych samych tomów. Wszystko się okaże już w wakacje - będziemy mieć rozpoznanie bojem na żywej tkance.
Egmont już wygrał - co pokazały wszelakie rankingi, wysokie miejsca na listach sprzedaży na Gildii czy Bonito - Marvel Now jest ogromnym sukcesem sprzedażowym. Nie zapominajmy, że WKKM jest dostępne w sprzedaży przez 2 tygodnie, w momencie kiedy komiksy z Marvel Now od Egmontu będą jeszcze w księgarniach, o WKKM nikt nie będzie pamiętał, a jedynie gdzie będzie można je dostać to na kilku aukcjach na Allegro.
Co się zmieni po opcjonalnym wydaniu Marvel Now w WKKM? Marvel Now od Egmontu zyska jeszcze większą popularność, ponieważ czytelnicy będą chcieli poznać całe historie.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2016, 11:16:27 am wysłana przez radef »
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline Koalar

Odp: Hachette
« Odpowiedź #580 dnia: Grudzień 31, 2016, 11:23:30 am »
Nie zapominajmy, że WKKM jest dostępne w sprzedaży przez 2 tygodnie, w momencie kiedy komiksy z Marvel Now od Egmontu będą jeszcze w księgarniach, o WKKM nikt nie będzie pamiętał, a jedynie gdzie będzie można je dostać to na kilku aukcjach na Allegro.

Czytam podobny komentarz już drugi raz, więc chciałbym się dowiedzieć, czy coś mnie ominęło i Hachette nie sprzedaje już archiwalnych numerów (tych, które jeszcze ma) przez infolinię?
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline radef

Odp: Hachette
« Odpowiedź #581 dnia: Grudzień 31, 2016, 11:27:44 am »
Tak, sprzedaje, ale z tego co kojarzę z opinii użytkowników, którzy kiedyś przez nią zamawiali - długo czeka się na zamówienie, a często po kilku tygodniach okazuje się, że tomu już nie ma.
Ale trudno mi porównać dostępności Marvel Now, która przez kilka lat będzie dostępna w każdym Empiku i w każdej księgarni internetowej, do WKKM Hachette, która jest dostępna przez dwa tygodnie w wybranych kioskach, pewnie kilka tygodni dłużej w Gildii czy w Incalu, a potem przez jakiś czas przez infolinię.
Ale powinienem po prostu dodać jedno słowo do mojej wypowiedzi.
WKKM jest szeroko dostępna w sprzedaży przez 2 tygodnie
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

mkolek81

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #582 dnia: Grudzień 31, 2016, 11:33:06 am »
No właśnie. Nawet mi się mkolka nie chciało komentować. Zresztą już gadaliśmy o tym, ze potrzebne są dane ze wszystkich sklepów i stacjonarnych punktów sprzedaży, żeby mieć jakieś miarodajne dane.
jak zobaczysz wyniki głosowania za 2016 na komiksy i odnośnie wydawcy, to złapiesz się za głowę jak Hachette może być tak nisko oceniane o ile załapie się w ogóle na listę (bo kilka tytułów z kolekcji ma szanse)

Kijanek

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #583 dnia: Grudzień 31, 2016, 11:39:22 am »
Nie wiem czemu Kijanek uznaje Egmont za polskie wydawnictwo.
Proszę o sprostowanie nigdy tego nie powiedziałem, napisałem że Świat komiksu ma dużą autonomię względem firmy matki, jeśli chodzi o rynek komiksowy. Z ofertą wydawniczą komiksów dorosłych bliżej im do Pannini niż do Egmont Ent., plus dość mocno wspierają polski rynek.
Po prostu naginasz prawdę jak ci się podoba i podajesz półprawdę.


Offline absolutnie

Odp: Hachette
« Odpowiedź #584 dnia: Grudzień 31, 2016, 11:46:52 am »
Egmont już wygrał - co pokazały wszelakie rankingi, wysokie miejsca na listach sprzedaży na Gildii czy Bonito - Marvel Now jest ogromnym sukcesem sprzedażowym. Nie zapominajmy, że WKKM jest dostępne w sprzedaży przez 2 tygodnie, w momencie kiedy komiksy z Marvel Now od Egmontu będą jeszcze w księgarniach, o WKKM nikt nie będzie pamiętał, a jedynie gdzie będzie można je dostać to na kilku aukcjach na Allegro.


Wydaje mi się, że spór o to, kto wygrał, wynika z niewłasciwego spojrzenia na to, co się dzieje na rynku. Wszak Hachette nie konkuruje z wydawcami komiksów (za konkurowanie uważam chęć odebrania innemu wydawcy jego czytelników). Ono wręcz napędza im nowych klientów.
Kiedy WKKM startowała na naszym rynku, a ja narzekałem na to, że historie są wyrwane z kontekstu, pocięte etc., ktoś powiedział mi, że kolekcja nie jest dla miłośników komiksów śledzacych rynek opowieści obrazkowych, ale dla tych, którzy może i byliby zainteresowani komiksami, ale nie wiedzą ani po co sięgnąć, ani od czego zacząć. W ramach Kolekcji (tak samo jest z kolekcją arcydzieł literatury) ktoś wybiera za nich i dla nich.
Jednych Kolekcja nasyci i nie sięgną po nic więcej. Inni zaś zaczną szukać czegoś więcej i w ten sposób Kolekcja przyczynia się do ruchu na komiksowym rynku, przysparzając klientów tym, którzy wydają więcej, lepiej i systematyczniej.


Z kolekcją Hachette dokładnie tak było: obudziła ona z uśpienia całkiem spore grono potencjalnych czytelników i powyciągała z jaskiń różne mityczne potwory. Część z nich wyrosła na Kolekcji i - co naturalne - wyrosła też z Kolekcji i teraz chce więcej i chce lepiej. Część została na progu swojej jaskini i porykuje: "Egmont to zło" oraz "Hachette uber alles" (w tym ostatnim robi błedy, bo nie szprecha i się tym chlubi).


Reasumując: zadaniem Hachette było wzmożenie zainteresowania amerykańskimi komiksami superboihaterskimi wydawanymi przez Marvel Comics i z zadania tego wydawnictwo wywiązało się znakomicie. Ale zaspokojeniem tego zainteresowania muszą się zająć inne wydawnictwa i to one w ostateczności będą tutaj beneficjentami.


Uważam, że od początku o to chodziło i że dlatego Hachette mogło w ramach Kolekcji wydawać wybrane fragmenty różnych serii i otrzymało do nich prawa w cenach promocyjnych.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.