trawa

Autor Wątek: Hachette  (Przeczytany 498737 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Hachette
« Odpowiedź #915 dnia: Czerwiec 14, 2017, 07:38:37 pm »
   Trudno porównywać Thorgala do Dredda. Thorgal dla Polaków jest mniej więcej tym samym czym Dredd jest dla Brytyjczyków, czyli komiksem na którym się wychowało kilka pokoleń czytelników, tym niemniej skoro kolekcja Thorgali mimo non stop obecnych wydań Egmontu w dobrych cenach sprzedała się dobrze to i dla tytułu 2000AD znalazłoby się pewnie miejsce.
   Ja osobiście byłbym wdzięczny Hachette za wydanie kolekcji Dredda. Kupiłem KA 13 i jestem zachwycony tak samym komiksem jak i jakością wydania, kupię napewno zbliżającą się 14 i jeżeli miałbym do wyboru obydwa wydania wybrałbym bez wahania wydanie Ongrysowe, ale to się kompletnie mija z celem jeżeli mam czekać po 8-9 miesięcy na następny tom i przeczytać całość w wieku 115 lat. Jeżeli Hachette faktycznie wjechałoby z taką kolekcją w systemie dwutygodniowych wypustów to powiem Ongrysowi przykro mi.
  Póki co mocno trzymam kciuki za powodzenie Savage Sword of Conan i po cichu liczę na Transformery.

Offline 8azyliszek

Odp: Hachette
« Odpowiedź #916 dnia: Czerwiec 14, 2017, 07:51:07 pm »
Ale żeś się zminimalizował @Garf. :smile:
Jeszcze raz - co mnie obchodzi inne AD2000, skoro liczy się tylko Dredd który wyszedł dopiero w 2016 i wtedy głośniej zrobiło się o SL. 15 lat przerwy to 15 lat przerwy i niezaprzeczalne jest że Megakolekcja UK wyszła przed HMD SL. A przed WKKM owszem Mucha wydawała swoje albumy, ale po pierwsze tylko w internecie i ja o tym do 2012 nie wiedziałem. Po drugie - drogo. A ich wysokie ceny są powodem tego że do dziś można kupić nówki sztuki ich Sprawiedliwości czy Rodu M. Ja nie lubię przepłacać.

I sorry ale to logiczne następstwo zdarzeń ekspansji Hachette. Po sukcesie WKKM w całej Europie pojawiły się ich kolejne kolekcje komiksowe. Dredd czeka tylko spokojnie na swoją kolej, aż się Conan ułoży i zadomowi. Nie chcesz mi wierzyć - twoja sprawa. W Szninkla też ludzie nie wierzyli i resztę moich komentarzy. A dziś taki Warlock zaraz wychodzi. :smile: Tylko potem niech inni mi nie płaczą, że za tą Amerykę tyle przepłacili.

Partworki w tym konkretnym przypadku wiszą mi (...)

A mnie też mało obchodzą cienkie komiksy od małych wydawnictw, za cenę dwa razy wyższą niż porównywalne tytuły konkurencji. Tu się powtarza właśnie sytuacja Muchy.

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Hachette
« Odpowiedź #917 dnia: Czerwiec 14, 2017, 07:59:28 pm »
To, że nie wiedziałeś o wydanych komiksach to jest twój defekt. Nie rób jego projekcji na cały rynek.

To, że kojarzysz tylko Dredda, a nie wiesz, że w ofercie rzeczonego wydawnictwa są świetne komiksy prawdziwych geniuszy tego medium, to też wyłącznie twój problemik.


Nazywanie Muchy małym wydawnictwem to Mega ignoranctwo.

Generalnie chwalisz się swoją niewiedzą i wykłócasz z udźmi, którzy wiedzą co mówią. Dobra robota.

Offline 8azyliszek

Odp: Hachette
« Odpowiedź #918 dnia: Czerwiec 14, 2017, 08:08:08 pm »
Niby wiedzą co mówią Blaskowitz a kategorycznie wykluczają ekspansję Hachette. Przez co wg mnie Blaskowitz ich założenia mają wielką lukę, przez którą wejdzie Megakolekcja. I ja nikogo nie uciszam ani nie zabraniam mu mówić, tylko bronię swojego zdania i imienia Hachette, które z pewnością nikomu nie bruździ, bo było pierwsze po upadku Mandragory i DK.

I źle zrozumiałeś. W ostatnim zdaniu nie mówię że Mucha jest mała, tylko że SL robi jak Mucha kiedyś - czyli wydaje drożej tytuł, który ma wyjść w Kolekcji. Tak jak Mucha gdy wydała np. Civil War w 2013.

Offline misiokles

Odp: Hachette
« Odpowiedź #919 dnia: Czerwiec 14, 2017, 08:10:24 pm »
Ja sądzę, że kolekcja Dredda wyjdzie w Polsce miesiąc po tym, jak w UK wyjdzie kolekcja Thorgala. Wiem, powtarzam się. Ale tak sądzę.

Offline Garf

Odp: Hachette
« Odpowiedź #920 dnia: Czerwiec 14, 2017, 08:11:33 pm »
Jeszcze raz - co mnie obchodzi inne AD2000, skoro liczy się tylko Dredd który wyszedł dopiero w 2016 i wtedy głośniej zrobiło się o SL.


Problem polega właśnie na tym, że zawężasz wszystko tylko do swojej percepcji, przez co przedstawiasz w swoich postach skrzywiony obraz rzeczywistości. Inne AD2000 może Ciebie nie obchodzić, ale nie zmienia to obiektywnego faktu, że Studio Lain było zaangażowane w tę ofertę, której przedstawicielem jest Dredd, zanim pojawił się temat Megakolekcji - co do której nie ma na tę chwilę żadnych dowodów, że pokaże się w Polsce.


Podobnie z SL - to wydawnictwo wyrobiło sobie markę na długo przed całą historią z Dreddem. To, że Ty o nim nie słyszałeś, nie uprawnia Cię do pisania, że nie było ono znane w ogóle.


A przed WKKM owszem Mucha wydawała swoje albumy, ale po pierwsze tylko w internecie i ja o tym do 2012 nie wiedziałem. Po drugie - drogo. A ich wysokie ceny są powodem tego że do dziś można kupić nówki sztuki ich Sprawiedliwości czy Rodu M. Ja nie lubię przepłacać.


I tu jest niestety bardzo smutny przykład tego, jak ignorujesz i naginasz fakty, żeby uzasadnić swoje stwierdzenia. Proszę, popatrz na poniższe zdania z otwartym umysłem i odnieś się do nich:


1. To, że Mucha wydawała swoje albumy przed 2012 tylko w Internecie to nieprawda. I pisaliśmy Ci o tym już wiele razy. Dlaczego nie bierzesz naszych postów pod uwagę? Sam widziałem w Empiku takie albumy Muchy jak "Silver Surfer: Requiem", "Astonishing X-Men", "Tajna wojna" czy "Czwórka z Fantasticka". To, że Ty osobiście na nie nie trafiłeś, nie daje Ci prawa do pisania, że nie były dostępne w ogóle.


2. Czy to, że Ty nie wiedziałeś o albumach Muchy do 2012 oznacza, że ich nie było albo inni o tym nie wiedzieli?


3. Pisząc o drogich albumach Muchy ciągle wspominasz kilka tych samych tytułów, a pomijasz tańsze komiksy z tego wydawnictwa, które mogą przemawiać przeciwko Twojej tezie. Mam na przykład na biurku "Czwórkę z Fantasticka" Muchy z 2007 r.: 5 zeszytów Marvela, miękka oprawa ze skrzydełkami jak Marvel Now, 39 zł ceny okładkowej. I co?

http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline 8azyliszek

Odp: Hachette
« Odpowiedź #921 dnia: Czerwiec 14, 2017, 08:24:55 pm »
@UP
Mucha sprzedawała swoje komiksy przez internet. Hachette postawiło na powszechną dystrybucję kioskową. I dzięki temu dotarła do mas. Mucha nie za bardzo. Przykro mi - o ich wydaniu Czwórki z Fantastica też się dowiedziałem dopiero po starcie Kolekcji. A jeśli było to w takiej dobrej cenie, to Mucha powinna zdobyć taką popularność jak egmontowe Marvel Now. A tak się nie stało. Szkoda, że teraz znowu robią to samo, czyli chcą wydać Iron Fista, mimo iż na przełomie grudnia i stycznia wyjdzie on taniej i lepiej (bo z archowalium) w Kolekcji MMH.

Jeśli ja nie słyszałem o innych tytułach AD2000 od SL, to ekstrapoluję, że tym bardziej nie słyszeli o nim inni kupujący Kolekcję. Bo ciągle na fanpageu wczytam posty z rodzaju ile tomów liczy Kolekcja, ile kosztuje, kiedy wyjdzie, czy to warto czytać. I są to pytania często o bardzo popularnych bohaterów Marvela i DC. Wiec niewiedza o tym brytyjskim universum jest pewnie jeszcze mniejsza. Powtarzam SL zyskało większy rozgłos po publikacji Dredda wśród przeciętnych komiksiarzy a nie tylko tych lepiej zorientowanych, których jest oczywiście mniej.

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Hachette
« Odpowiedź #922 dnia: Czerwiec 14, 2017, 08:38:30 pm »
Bazyl wiedza jest jeszcze mniejsza nie niewiedza. Natomiast reszta panów sprawia wrażenie jakby nie doceniała faktu, że kolekcje (oczywiście i to możliwe że nawet w większym stopniu wraz z inwazją Marvela i DC na kina i telewizję) przysporzyły i przysparzają dalej światkowi komiksowemu nowych czytelników. I woleliby dalej kupować komiksy wydane w ilości 500 sztuk i cenie 129 złotych, albo w gronie 10 tych samych osób dyskutować nad wyższością jednego omnibusa nad drugim. Cieszcie się ludzie, że tak wielki wybór w tytułach mamy zamiast wytykać się palcami, ja osobiście sądzę, że Hachette naprawdę mocno rozruszało rynek i bez niego tytułów byłoby sporo mniej.

Offline Garf

Odp: Hachette
« Odpowiedź #923 dnia: Czerwiec 14, 2017, 08:51:31 pm »
@UP
Mucha sprzedawała swoje komiksy przez internet.


Ech, no przecież Ci piszę, że nie tylko. Czy Empik to jakaś niszowa księgarenka? Hachette z kolei nie sprzedaje swojej kolekcji przez Internet. Czy to zwiększa ich zasięg?


Przykro mi - o ich wydaniu Czwórki z Fantastica też się dowiedziałem dopiero po starcie Kolekcji.

Jeśli ja nie słyszałem o innych tytułach AD2000 od SL, to ekstrapoluję, że tym bardziej nie słyszeli o nim inni kupujący Kolekcję.

I właśnie ta "ekstrapolacja" sprawia, że dochodzisz do mylnych wniosków i nieprawdziwych stwierdzeń. Nie możesz zakładać, że wszyscy wiedzą, uważają i myślą to samo, co Ty. To, że coś jest prawdą w Twoim przypadku, wcale nie oznacza, że jest prawdą w ogóle.

Szkoda, że teraz znowu robią to samo, czyli chcą wydać Iron Fista, mimo iż na przełomie grudnia i stycznia wyjdzie on taniej i lepiej (bo z archowalium) w Kolekcji MMH.

Wydanie "Iron Fista" przez Muchę nie jest żadnym podgryzaniem ani wcinaniem się na ostatnią chwilę, tylko logicznym rozwijaniem kierunku wydawniczego zaczętego już spory czas temu. Jeśli przyjrzysz się ich komiksom, zauważysz, że od dłuższego czasu Mucha wydaje historie autorstwa Eda Brubakera. Opublikowali już całe "Fatale", właśnie wydali ostatni (przynajmniej na razie) tom "Velvet", więc teraz przyszła kolej na następną serię tego twórcy. I ośmielę się stwierdzić, że w porównaniu z "IF" Muchy, to wydanie Hachette będzie zbędne, bo:

- Mucha wyda całą serię, a od H. dostaniemy tylko pierwszy tom bez kontynuacji wątków;
- ten archiwalny zeszyt z wydania w kolekcji to i tak dubel "Marvel Premiere" #15 z WKKM 110 "Początki Marvela. Lata siedemdziesiąte" (czyli historia urwana, bo nawet nie przedrukują też #16, który był w WKKM).

Biorąc to pod uwagę, to Hachette powinno dać sobie spokój i wydać coś innego. Ja nie mam nic do kolekcji. Zresztą, jeśli poczytałbyś posty na forum sprzed Twojego przyjścia, to prawie nikt nie jest przeciw nim samym. To, co wywołuje wzburzenie, to wykrzywianie rzeczywistości.

Dobrze, z mojej strony to tyle, bo mam coś jeszcze do zrobienia, a dyskusje tego typu pochłaniają jak wdepnięcie w dół ze smoła  :wink:
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline misiokles

Odp: Hachette
« Odpowiedź #924 dnia: Czerwiec 14, 2017, 09:03:41 pm »

Wydanie "Iron Fista" przez Muchę nie jest żadnym podgryzaniem ani wcinaniem się na ostatnią chwilę, tylko logicznym rozwijaniem kierunku wydawniczego zaczętego już spory czas temu.

Biorąc pod uwagę fakt, że Mucha wydaje komiksy na kilka rynków europejskich i to tych gdzie nie ma WKKM... :) Proszę nie cytujcie tyle wynaturzeń 8elebryty, cytatów już nie można ukryć :(

Offline 8azyliszek

Odp: Hachette
« Odpowiedź #925 dnia: Czerwiec 14, 2017, 09:08:50 pm »
Ja nie mam nic do kolekcji.

Biorąc to pod uwagę, to Hachette powinno dać sobie spokój i wydać coś innego.

Czy nie widzisz sprzeczności w tych zdaniach? Czy nie widzisz, że robisz to samo? Ja jestem flekowany za takie zdania, ale Garf to se może je pisać. No panowie - równości trochę. Masz rację - powinni dać Marvel Premiere #17 i pokazać rozprawę z Mechumem. Ale to nie zmienia faktu, że Mucha kolejny raz już wyda praktycznie taki sam tom jak Kolekcja. Będą twarde okładki, podobna liczba stron, kredowy papier a różna tylko grafika na okładce. Tu się pojawia ten sam błąd co Egmont - czemu Mucha nie zmieni formatu wydania na mniejszy bądź większy? czemu nie da np. miękkiej okladki. Albo wyda za jednym razem 2 tomy, albo gruby album jak Punisher Max? Nie - tu jest tak, że w grudniu gruchnęła wieść, że będzie MMH PL w którym wiadomo, że będzie Iron Fist Brubakera, a w marcu Mucha ogłasza, że wyda to samo we wrześniu, 3 miesiące przed Kolekcją. Dla mnie to jest niepoważne.

I właśnie ta "ekstrapolacja" sprawia, że dochodzisz do mylnych wniosków i nieprawdziwych stwierdzeń. Nie możesz zakładać, że wszyscy wiedzą, uważają i myślą to samo, co Ty. To, że coś jest prawdą w Twoim przypadku, wcale nie oznacza, że jest prawdą w ogóle.

kuba g zrobił DOKŁADNIE TO SAMO tylko z przeciwnym wektorem. Założył że Megakolekcji PL na pewno nie będzie. ja mam odwrotne zdanie ale obaj opieramy się na takiej samej podstawie. Przestań więc proszę jeździć tylko po mnie. Bo moja opinia jest krytykowana tylko dlatego, że jest inna od niektórych użytkowników.

Poza tym jak ciągle wychodzi, że to jednak ja mam rację, to mnie nie przepraszasz i nie przyznajesz się do błędu. Pół roku temu dokładnie w ten sam sposób wykłócałeś się ze mną, że WKKM nie zostanie przedłużona. No i czyje na wierzchu? Zrozum - ja zawsze mam rację i moje prognozy się spełniają. :wink:

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Hachette
« Odpowiedź #926 dnia: Czerwiec 14, 2017, 09:14:31 pm »
Tu się mylisz. Ja nic nie założyłem. Ja wiem, że na ten moment kolekcji nie będzie. Na tym zasadza się moja irytacja na te plotki.
perły przed wieprze

Offline mappy

Odp: Hachette
« Odpowiedź #927 dnia: Czerwiec 14, 2017, 09:15:45 pm »
8azyliszek to pracownik Hachette dlatego tak pisze.

Offline Szekak

Odp: Hachette
« Odpowiedź #928 dnia: Czerwiec 14, 2017, 09:18:24 pm »
Kolekcji Dręczą nie będzie, nie ma opcji. Thorgal i Marcel to inna bajka, LL nie wypalił, Conan może wypali choć też mam spore wątpliwości, duże szanse daje Transformers, natomiast Dredd jest u nas czymś co ma rację bytu tylko na takiej zasadzie jak jest wydawany obecnie, czyli SL plus Ongrys.

Offline Garf

Odp: Hachette
« Odpowiedź #929 dnia: Czerwiec 14, 2017, 09:29:55 pm »
Czy nie widzisz sprzeczności w tych zdaniach?

Dobrze, to szybko jeszcze wyjaśnię. Chodziło mi o to, że nie mam nic przeciwko obecności kolekcji na naszym rynku wydawniczym. Nawet cieszę się, że są. Natomiast skoro już zacząłeś porównywać wydania "IF" Muchy i Hachette, wykazałem Ci, że ten konkretny tytuł będzie lepiej wydany przez Muchę niż Hachette, więc to wydanie tej drugiej firmy jest mniej atrakcyjne.


[/size]
Ale to nie zmienia faktu, że Mucha kolejny raz już wyda praktycznie taki sam tom jak Kolekcja. Będą twarde okładki, podobna liczba stron, kredowy papier a różna tylko grafika na okładce. Tu się pojawia ten sam błąd co Egmont - czemu Mucha nie zmieni formatu wydania na mniejszy bądź większy? [/size]
Przed chwilą skrytykowałeś Muchę za wydanie "Sprawiedliwości", w którym zrobili dokładnie to, o czym piszesz: więcej stron, większy format, dodatki itd. Jedziesz też po Egmoncie, mimo że również w DC Deluxe zwiększa format i daje dodatkowe rzeczy (np. "Azyl Arkham" ze scenariuszem i komentarzami, "Nowa granica" z bonusowymi komiksami, przypisami i multum dodatków albo "Catwoman" - tańsza od 2 tomów WKKDC i z dodatkowym zeszytem). To niekonsekwentne.


[/size]
Poza tym jak ciągle wychodzi, że to jednak ja mam rację, to mnie nie przepraszasz i nie przyznajesz się do błędu. Pół roku temu dokładnie w ten sam sposób wykłócałeś się ze mną, że WKKM nie zostanie przedłużona. No i czyje na wierzchu? Zrozum - ja zawsze mam rację i moje prognozy się spełniają. :wink:


Za co mam Cię przeprosić? Czy kiedykolwiek twierdziłem, że kolekcja na pewno nie wyjdzie, tak jak Ty z niezachwianą pewnością twierdziłeś, że wyjdzie? Czy potrafisz przedstawić jakikolwiek mój post czy cytat, w którym o tym mówię. Za każdym razem zwracałem Ci tylko uwagę, że dopóki nie masz twardych dowodów, nie powinieneś pisać o swoim przypuszczeniu przedłużenia kolekcji jako o obiektywnym fakcie. I dalej tak twierdzę. Przykro mi, że nie czytasz z uwagą moich postów.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!