trawa

Autor Wątek: Planeta Komiksów  (Przeczytany 181199 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline misiokles

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #600 dnia: Listopad 07, 2018, 07:33:47 pm »
Trochę empatii: stosunkowo 'nowy' wydawca na rynku, czyli można założyć, że za wydawanie komiksów wzięli się ludzie aż tak dobrze nie obeznani z kwestiami technicznymi. Wiec zaczęli bezpiecznie - od 'limitowanej' z dodatkową obwolutą, gdyż szansa na spierniczenie edytorskie czegoś takiego jest stosunkowo mała i nie wymaga kto wie jakich zdolności.

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #601 dnia: Listopad 07, 2018, 07:40:42 pm »
A co niby takiego zajebistego wydały Fantasmagorie, że to nie dobór tytułów był przyczyną ich porażki?

Offline -gościu-

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #602 dnia: Listopad 07, 2018, 08:04:37 pm »
A co niby takiego zajebistego wydały Fantasmagorie, że to nie dobór tytułów był przyczyną ich porażki?
Rachel Rising, czy TMNT to były tytuły z potencjałem na sukces. Na pewno nie na taki jak Żywe Trupy, Saga, Dredd, czy Chłopaki, ale taki niełatwo trafić. Ale jak się zakłada wydawnictwo, środków ma się na jeden, dwa tytuły, liczy się na błyskawiczną sprzedaż i kupuje (lub kłamie, że się kupiło) kolejne licencje, to ciężko taki biznes rozkręcić. Ale czy jest sens wyciągać tego trupa z szafy?

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #603 dnia: Listopad 07, 2018, 08:12:52 pm »
  "Rachel Rising" to na polskim rynku praktycznie nieznany tytuł, kompletnie nieznanego autora na dodatek moim zdaniem (po przeczytaniu pierwszego tomu), bardzo ale to bardzo przereklamowany. A "Żółwie Ninja" no cóż, napewno sprzedaży mocno zaszkodził fakt samego postępowania firmy, ale szczerze nie wszyscy siedzą w internecie śledząc perypetie wydawców a komiks bez problemu jest dostępny tak na gildii jak i na allegro. Więc chyba nie był jakoś strasznie pożądany przez czytelników.

Offline 79ers

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #604 dnia: Listopad 07, 2018, 08:33:35 pm »
up!

A po co wchodzić w serie których prędko nie zobaczysz?

Offline parsom

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #605 dnia: Listopad 07, 2018, 08:43:58 pm »
A co niby takiego zajebistego wydały Fantasmagorie, że to nie dobór tytułów był przyczyną ich porażki?
Masz rację - padli, bo wydawali szmirę. Jakby wydali Kruka, to byłby pełen sukces.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #606 dnia: Listopad 07, 2018, 08:55:30 pm »
Padli bo wydawali coś czego ludzie nie kupili.

Offline parsom

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #607 dnia: Listopad 07, 2018, 09:03:01 pm »
No chyba jednak niezupełnie.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

Offline SkandalistaLarryFlynt

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #608 dnia: Listopad 07, 2018, 09:13:50 pm »
No raczej nie padli z powodu tego, że zostało wszystko rozkupione na pniu.

Offline midar

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #609 dnia: Listopad 07, 2018, 11:20:28 pm »
Wydawnictwo wymyśliło sobie model biznesowy, że na wersji normalnej zarobią grosze, a na wersji limitowanej zarobią ciut więcej, sprzedając ją z mniejszą marżą do sklepów. Model biznesowy ani lepszy ani gorszy od innych. Ale nie - okazuje się, że jest jedyny słuszny model biznesowy nie pasujący do tego modelu i budzący niesmak.
Chyba mnie nie zrozumiałeś. Nie budzi mojego niesmaku model biznesowy Planety (chociaż uważam, że SL to lepiej rozwiązało), tylko postępowanie sklepu Komikslandia, który w dniu premiery sprzedaje ten komiks prawie dwukrotnie drożej.

Offline parsom

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #610 dnia: Listopad 08, 2018, 01:02:30 am »
No raczej nie padli z powodu tego, że zostało wszystko rozkupione na pniu.
Ale nie dobór tytułów był tego przyczyną.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

Offline sum41

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #611 dnia: Listopad 13, 2018, 02:21:20 pm »
Nareszcie kolejny tom :)
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

Offline robbirob

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #612 dnia: Listopad 16, 2018, 02:43:37 pm »
Kruk limitowany jest jeszcze tutaj, jakby ktoś polował:
https://www.fantastyczneswiaty.pl/kruk-okladka-limitowana-p-32628.html
https://www.centrumkomiksu.pl/kruk-edycja-limitowana,3,118,8543

edit: albo źle wcześniej widziałem, albo już w CK nie ma :) Może mieli 1 egz?

Offline Itachi

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #613 dnia: Grudzień 08, 2018, 02:50:28 pm »
Mam już swojego limitowanego Kruka i mam mieszane uczucia po otwarciu paczki z nim. Niby dobrze wydany, papier ok, czerń jest czernią, ale po wersji limitowanej oczekiwałem czegoś więcej niż tylko zmienionej obwoluty. Zdecydowanie wolałbym takiego powiększonego wydania jak wydane były Żółwie z Fantasmagorie kosztem tej obwoluty.

Przecież to jedna z najlepiej wydanych pozycji w tym roku! Świetnej jakości papier na której czerń aż hipnotyzuje swoją mocą i pustką jaką odczuwa autor. Obwoluta również wysokiej jakości dodaje uroku, ale to tylko dodatek - bonus. Najważniejsza jest zawartość, a ta powala na kolana. Tytuł nadający się do absolutnego topu tego roku. Sensacyjne zaskoczenie dla mojej osoby.

Wstęp, kolejne rozdziały tworzą spójną emocjonalną logiczną więź jaką czytelnik nawiązuje z autorem. Staje się to naturalnie co czyni Kruka złotem wśród tegorocznych premier. Nie często zdarza się aby w pierwszej kolejności z każdą kolejną stroną nie poznawać scenariusz, a wnętrze głównego bohatera. Jego wściekłość i wycie do pustki jaka nastała w jego sercu. Tłumaczenie wydaje się być wzorowe, podczas lektury nie odczuwałem żadnych zgrzytów. Ogólnie Planeta tą pozycją pokazała, że stać ją na obok takich przesadzonych kulturowo hitów jak Chłopaki wydawać również rzeczy wybitne, nastawione na głębokie przemyślenia po lekturze. Pozostawiające w głowie pytania, czy może nie warto zmienić czegoś w swoim życiu, doceniać to co się ma.

Offline -gościu-

Odp: Planeta Komiksów
« Odpowiedź #614 dnia: Grudzień 08, 2018, 03:15:43 pm »
Serio aż taki dobry ten Kruk?  :shock:  Ja nie mogę go zmęczyć, a tyle na niego czekałem... Nie żebym był jakimś wielkim fanem filmu, widziałem go raz w połowie lat 90-ych, podobał mi się, dobrze zachował się w wspomnieniach, myślałem, że komiks zrobi jeszcze większe wrażenie, a tu zonk. Nie spodziewałem się, że to takie do bólu emo-życzenie śmierci. Nie wiem dlaczego aż tak źle go odbieram, dla mnie to pod każdym względem niedojrzały komiks - porównując z tym co wówczas wychodziło w Vertigo? Przepaść. Dziwię się, że zrobił taką furorę...

 

anything