Autor Wątek: MFKiG 2015  (Przeczytany 33149 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: MFKiG 2015
« Odpowiedź #150 dnia: Październik 05, 2015, 06:01:44 pm »
Ja na 15minut przed końcem sesji pobrałem numerek...15. Nie do pomyślenia, ale potwierdza moją tezę, że było dużo mniej osób i chyba sporo zrezygnowało (w tym np ja) w ogóle z autografów.
Udało mi się za to wziąć po spotkaniu z Włochami od nich autografy i rysunki na spokojnie.
Swoją drogą to świetni i wygadani goście, aż czasu zabrakło. Przepraszam wielbicieli Lobo, że musieli czekać ;)
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline nox-dl

Odp: MFKiG 2015
« Odpowiedź #151 dnia: Październik 05, 2015, 06:11:28 pm »
Po pierwszym MFKiG w moim życiu wrażenia jak najbardziej pozytywne. Przyjechaliśmy tylko na sobotę (i to nie całą, bo mieliśmy w planach odwiedzenie muzeum Se-Ma-Fora - kapitalne miejsce, polecam!), ale za rok na pewno pojawimy się na całości. Tym bardziej, że jeszcze trochę w Łodzi do zwiedzenia zostało.

Trochę było opóźnienie o 9 przy wejściach, ale nieduże i kolejkon szybko się rozładował, dzięki czemu mogłem od razu gnać do Multiversum i kupić wszystko, co zaplanowałem (komiksy Millara i inne z Image po 20zł, Batgirl za 30zł - super).

Atmosfera nieco inna niż na konwentach typu Pyrkon czy Polcon. Trochę mniej lub bardziej zaplanowanych zakupów zrobiłem (m. in. "Zyrwa się wiatr" za 20zł i 2 tomy "Hildy" za pół ceny).

Prelekcje i spotkania z wydawcami bardzo in plus, chociaż np. spotkanie z Egmontem zaplanowane tylko na 30 min.
pozostawiało niedosyt. Kapitalne było spotkanie z twórcami "Tymka i Mistrza". Ciekawe informacje na temat powstawania produkcji, fantastyczny 1 odcinek i maskotki Smoka Diplodoka (jedną otrzymałem "za aktywność", że się tak pochwalę) :smile:  Nie mogę się doczekać premiery serialu, szkoda, że jeszcze przynajmniej półtora roku...
Fajnie tez było posłuchać konferencji tłumaczy i obrony przekładu "Mushishi". Brakuje mi większej ilości takich spotkań na innych imprezach. A i tu mogliby się zaprezentować inni wydawcy, bo, o ile wiem, sporo z nich nie przedstawiło swoich planów.

Słabo przygotowany był program. Brakowało mi czytelnej tabelki. Książeczkę trzeba było wertować, żeby sprawdzić co się aktualnie dzieje w różnych salach. W dodatku nigdzie nie było informacji o czasie trwania poszczególnych atrakcji, niektóre zaczynały się o pełnych godzinach, niektóre 15 po, a niektóre o wpół.

Trochę szkoda, że w przeciwieństwie do np. Pyrkonów, na MFKiG nie ma specjalnie konkursów. Ale, z drugiej strony, może to i dobrze, że ta impreza jest trochę inna.

Przestrzeń growa na środku Atlas Areny taka sobie. Miejsce dla planszówek ciemne, retro gier elektronicznych nie odnotowałem.

Szkoda, że tak mało było cosplayerów. Samego konkursu nie widziałem (chyba nie odbywał się w sobotę), ale na korytarzach przebranych osób jak na lekarstwo.

Jak zobaczyłem kolejkę po numerki, to autografy sobie odpuściłem. Zresztą, były ciekawsze rzeczy do roboty i uznałem, że jakoś przeżyję bez podpisu/rysunku na moim "Lobo".

Dodatkowym plusem tegorocznej wizyty był dla mnie plenerowy spektakl "Jesus Christ Superstar" w piątek wieczorem. Niestety, nawigacja się zbuntowała i trochę się spóźniliśmy, ale i tak było fajnie.

Offline chmiel

Odp: MFKiG 2015
« Odpowiedź #152 dnia: Październik 06, 2015, 06:51:34 am »
Tak jak nie przepadam za Bogusławem Polchem jako człowiekiem, tak jego wersję "Wiedźmina" uważam za bardzo dobrą. Nie było wówczas człowieka (poza Krzysztofem Gawronkiewiczem), który zrobiłby to równie dobrze. No, może jeszcze Jacek Michalski lub Jerzy Ozga.

Zabawne z tym kserowaniem - efekt jest, ale nie mógł po prostu od razu rysować "brudniej"? :lol:

Z tego co pamiętam to pierwsze trzy "Wiedźminy" ukazywały się co miesiąc - a więc Polchowi na spotkaniu zatarła się pamięć.


 

Offline freshmaker

Odp: MFKiG 2015
« Odpowiedź #153 dnia: Październik 06, 2015, 03:25:15 pm »
może to ja coś pomyliłem albo chodziło o deadline-y od wydawnictwa. mówił że tempo było szalone.
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: MFKiG 2015
« Odpowiedź #154 dnia: Październik 07, 2015, 08:37:10 am »
Jakby był ktoś zainteresowany to taka krótka relacja i audio ze spotkań z autorami:

http://jaroslawd.blogspot.com/2015/10/krotka-relacja-audio-i-po-festiwalu.html
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline starcek

Odp: MFKiG 2015
« Odpowiedź #155 dnia: Październik 07, 2015, 08:50:07 am »
Ja na 15minut przed końcem sesji pobrałem numerek...15. Nie do pomyślenia, ale potwierdza moją tezę, że było dużo mniej osób i chyba sporo zrezygnowało (w tym np ja) w ogóle z autografów.

Podziałać też mogło zmniejszenie liczby numerków na osobę. Gdy zejdą do 3 na dzień to dopiero będzie kulturka i spokój. Oczywiście bez opcji 2 numerki na tę samą godzinę.. Ach, rozmarzyłem się.
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline gabor2

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 508
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: MFKiG 2015
« Odpowiedź #156 dnia: Październik 07, 2015, 08:07:06 pm »
Spotkanie z Sapkowski (nie wiem czy to całość?) z MFKiG, znalezione w internetach:


 

anything