Bo jak pisałem w innym temacie. Egmont jest na tyle dużym wydawnictwem, że nie opłaca im się wydawać komiksów, które sprzedadzą się w tysiącu egzemplarzy. Takie komiksy może wydawać Kultura, Taurus i inni mniejsi wydawnictw. Egmont interesują komiksy, które sprzedadzą się w kilku, albo kilkunastu tysiącach egzemplarzy. Wielu z nas chciałoby więcej europejskiego komiksu od Egmontu, ale niestety nie licząc dwóch, trzech tytułów, sprzedaje się on słabiej niż komiksy superbohaterskie. Ale po pierwsze - jest wiele wydawnictw wydających mniej popularne komiksy europejskie i po drugie - tylko w 4 pierwszych miesiącach Egmont wydał (nie licząc dodruków i Tintina) 6 albumów i 2 integrale, więc nie jest źle, a 5 lat temu było jeszcze mniej komiksów europejskich.