z tego co zrozumiałem dodatki do hugo miały być w mniejszym nakładzie i głównie wydna w związku z wizytą autora na MFKiG. takie wydawnictwa okolicznościowe to wg bardzo fajna inicjatywa i ograniczony nakład też ma swój plus bo zachęca do odwiedzenia konwentu. szkoda tylko że dodatki nie miały innej okładki i że nie dali slipcase.
co do ceny 100 PLN za komiks dla casuala to też jest ona nie do przeskoczenia, więc wydaje mi się że hugo jest adresowany głównie d dawnych fanów, którzy dzięki nostalgii kupią ten album. cena jest raczej podyktowana tym, że dużo osób ma stare wydania, które są dostępne za grosze.