Defenders to był pomysł jak zagospodarować niektórych "Marvel Knights" - wolnych, samotnych bohaterów. Potem, na tej samej zasadzie stworzono na krótko grupę Synów Nocy. Ludzie lubia grupowe przygody, to Marvel potrafi powoływać takie grupki.
A jeśli Defenders są dobrzy do 35 zeszytu, to jest ok, bo np. tacy New Avengers Bendisa psują się już w 7. Wyjdzie za tydzień, to się zobaczy jak to wygląda.