Skoro nagle (znaczy 2 lata po) po rozpoczęciu WKKM zaczęli wreszcie wydawać komiksy, to nie zdziwiłbym się, gdyby po zakończeniu WKKM przestali.
Egmont to nie Hachette czy Madragora czy Dobry Komiks. Czy kojarzysz, żeby Egmont kiedykolwiek zrobił tak, że dziś wydaje kilka tomów serii miesięcznej, a za rok nic? Jak Egmont coś wydaje to już ciągnie, może zwiększać cenę, zmniejszać częstotliwość, ale na pewno nie zlikwiduje od razu. A WKKM? Dziś będzie, 120. tom i koniec.
Bo Egmont, w przeciwieństwie od Hachette, wydaje komiksy od 25 lat, raz mniej, raz więcej, ale na pewno jest to bardziej pewny wydawca niż Hachette.