Ja nie widzę większych problemów ze strony H. - zdarzyły się mniejsze, większe w topy, ale nikt nie został pokrzywdzony, gdy się zgłosił do nich. Każda sprawa, która została zgłoszona została rozwiązana, więc jak dla mnie jest bardzo dobrze, jeżeli chodzi od tej strony. Może ktoś jednak nie jest zadowolony, bo musi odsyłać tom na swój koszt, ale to też można łatwo załatwić i się dogadać. Trochę podzwonić, trochę pogadać i wszystko można załatwić......oprócz dodruków pierwszej sześćdziesiątki.
Problem byłby, gdyby nie wymieniali tomów i wyłożyli na to, aby nanieść poprawki, a to, że niektórzy odpuszczają i mają nierówne panoramy, to ich wina. Trochę gorące głowy i panikarze - w tym ja -czasem niepotrzebnie się nakręcają, by za chwile ochłonąć i wszystko gra i buczy.