Ty mówisz o continuity wydawania a ja o continuity fabuły, które to weszło już na level dla mnie nie do ogarnięcia. Dla zobrazowania o co mi chodzi posłużę się Szninklem, którego tutaj doceniałeś: wyobraż sobie, że Szninkiel zmartwychwstaje, że w innych wersjach nigdy go nie zabili, że w jeszcze innych był kimś innym, że w jeszcze innych był na innej planecie, że w jeszcze innych był czerwonym Szninklem, że w jeszcze innych spotkał inne Szninkle, że utracił moce i je odzyskał, że G'wel mu dała i że mu nie dała, że dostajemy "What if Szninkiel never existed", że dostajesz co roku nowe wersje "Szninkiel Origin", że Van Hamme wreszcie ujawni prawdziwa tożsamość Szninkla....itd, itp...
A teraz musisz wstawić to w wykres, żeby odnaleźć kolejność czytania. Super, extra -dla fanów mega. Dla mnie to już daleko dalej niż expert level i stąd zmieniam kierunek w stronę bardziej liniowych historii.