Autor Wątek: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9  (Przeczytany 325105 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #975 dnia: Lipiec 06, 2016, 09:18:48 pm »
Parę słów o "Hulk: W sercu atomu".
Rewelacji nie było, choć ciekawie zapoznać się bliżej z Hulkiem, który - jak to kiedyś ujął Arek Wróblewski - "skakał w obdartych kalesonach po Kansas wołając: "Bić na lewo, bić na prawo!"...
Najwcześniejsze zeszyty (140, 148 i 156) obrazują jak ta postać może być monotonna i nieciekawie prowadzona. Do tego Jarella jest bohaterką pozbawioną wszelkiego wyrazu.
Dla tych, którzy jednak przedrą się przez początkową część tomu czekają nagrody w postaci dwóch dalszych historii. Rewelacji w nich nie ma ale zalety są - jak dla mnie - poważne.
Po pierwsze scenarzysta Len Wein zna się na pisaniu wielkich zielonych potworów. Wprowadzenie (nieco melodramatycznej) tragedii nie dość że zaskakuje, to skutecznie "ożywia" i "uczłowiecza" Hulka (w sensie, że staje się czytelnikowi bliższy).
Przede wszystkim jednak w tym tomie urzekają mnie precyzyjne, hiperdynamiczne rysunki Sala Buscemy. Aż trudno mi uwierzyć, że o ponad dekadę poprzedzają one jego współpracę z DeMatteisem w "Spectatcular Spider-manie" (tym bardziej, że w międzyczasie pracował np. w "Thorze" i aż tak charakterystyczny wówczas - moi zdaniem - nie był). Takie "stopklatkowe" kadry jak te z Jarellą a zwłaszcza Valkirią zapowiadają jego późniejsze mistrzostwo w oddawaniu emocji, napięcia i znaczącego gestu:



Reasumując - bez fajerwerków ale zdecydowanie na "plus". Dla fanów Sala Buscemy - musiszmieć.
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #976 dnia: Lipiec 06, 2016, 09:25:18 pm »
Tu jeszcze Buscemę da się oglądać. Potem w Spider-manie ja go nie znosiłem. I mi popsuł Clone Sagę. Jak świetnym oddechem był wtedy np. powiększony numer z grudnia 1997 roku z pięknymi rysunkami kogoś innego.

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #977 dnia: Lipiec 06, 2016, 09:33:34 pm »
Potem w Spider-manie ja go nie znosiłem. I mi popsuł Clone Sagę.
Masz na myśli czas, gdy jego inkerem był Bill Sienikiewicz? To faktycznie był dość dziwny pomysł: połączyć klarowną i cienką kreskę Buscemy z "mazami" znakomitego Sienkiewicza. Moim zdaniem dość ciekawy ale zdecydowanie "nie-spidermanowy".
TJak świetnym oddechem był wtedy np. powiększony numer z grudnia 1997 roku z pięknymi rysunkami kogoś innego.
Z tego numeru zapamiętałem niestety tylko chałturzącego bardziej niż zwykle Bagleya...
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #978 dnia: Lipiec 06, 2016, 09:40:26 pm »
A mi się właśnie te całostronnicowe plansze ze Scarlet Spiderm czy Spider-manem podobały. I naga Gwen. I diaboliczny Szakal. Bagley rządzi.

Offline misiokles

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #979 dnia: Lipiec 06, 2016, 09:44:59 pm »
Moim skromnym zdaniem tam pracują profesjonaliści którzy znają się na wydawaniu kolekcji, i jeśli coś zaczną wydawać to to kontynuują (...) W kwestii bycia profesjonalistą w wydawaniu komiksów to czy przypadkiem Mucha nie współpracuje z Hachette Polska przy wydawaniu WKKM? W każdym razie współpracowali na początku. Wiedza że się czegoś nie wie i potrzeba zatrudnić firmę zewnętrzną do pomocy to również dla mnie jest oznaka profesjonalizmu.

I tak i nie. Pamiętaj, że Hachette wydało Kolekcję wędkarstwa, Robię na drutach, Tygrys - historia czołgu i model do składania, Zegarki z dawnych epok itd. Tu nie chodzi o znajomość tematu, bo w Hachette nikt nie zna się na tylu dziedzinach - tu profesjonalizm objawia się w dziedzinie logistyki - komu zlecić fragmenty krążownika do wyprodukowania, jak to rozwieźć po kioskach, z jaką drukarnią podpisać umowę. Tyle i aż tyle. Czyli sumując: Hachette nie zna się na komiksach. Kiedyś centrala zatrudniła zewnętrzną firmę, która z dorobku Marvela wybrała 130+ tomów. A Hachette zajęło sie całą resztą spraw techniczno-logistycznych. Nie róbmy z H. bóstwa komiksowego, bo nim nie jest.

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #980 dnia: Lipiec 06, 2016, 09:55:02 pm »
To Egmont tym bardziej. :)

Dla mnie Hachette jest wielkie i należy im się jakiś medal od ministra kultury, za krzewienie kultury komiksowej w Polsce.

Offline radef

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #981 dnia: Lipiec 06, 2016, 10:17:44 pm »
Dla mnie Hachette jest wielkie i należy im się jakiś medal od ministra kultury, za krzewienie kultury komiksowej w Polsce.
Medal za to, że wydają to co się sprzedaje? Przecież to nie pierwsza kolekcja książkowa, którą te wydawnictwo wydaje. Tak, dla Hachette to jest kolekcja książkowa, z tą różnicą, że są w środku obrazki.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #982 dnia: Lipiec 06, 2016, 10:29:07 pm »
Jak czasem w wiadomościach podadzą za co i kto dostaje te odznaczenia ministerialne i państwowe, to coś się we mnie przewraca. I tak - na tle niektórych Hachette moim zdaniem zasłużyło na wyróżnienie.

Offline vision2001

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #983 dnia: Lipiec 06, 2016, 10:38:45 pm »
Jak czasem w wiadomościach podadzą za co i kto dostaje te odznaczenia ministerialne i państwowe, to coś się we mnie przewraca. I tak - na tle niektórych Hachette moim zdaniem zasłużyło na wyróżnienie.
Z kolekcją Verne'a to pojechali po bandzie. Za to im ten medal odbieram!
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

Offline Garf

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #984 dnia: Lipiec 06, 2016, 10:44:20 pm »
Z kolekcją Verne'a to pojechali po bandzie. Za to im ten medal odbieram!

Niektóre tomy z kolekcji powieści historycznych też pozostawiały trochę do życzenia pod względem opracowania...
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #985 dnia: Lipiec 06, 2016, 10:44:57 pm »
Verne wielkim pisarzem był i jego twórczość mnie zachwyca.

Offline Garf

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #986 dnia: Lipiec 06, 2016, 10:48:30 pm »
Verne wielkim pisarzem był i jego twórczość mnie zachwyca.

Tu chodzi o przygotowanie kolekcji; radef o tym kiedyś pisał. Zamiast przygotowanych przez ekspertów od Verne'a wiernych, poprawionych tłumaczeń wzięli stare, nieścisłe przekłady ze skrótami - zapewne dlatego, że nie trzeba było za nie płacić, bo trafiły już do domeny publicznej.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #987 dnia: Lipiec 06, 2016, 10:59:51 pm »
Dzięki czemu mogłem sobie kupić 1 tom za 15 zł. Zawsze to coś. Minimalizacja kosztów, to rzecz do której dąży każdy przedsiębiorca. A skoro ludzie i tak kupują, to po co przepłacać?
Tak się przypadkiem składa, że mam inne wydanie Dzieci Kapitana Granta - wydawnictwo Zielona Sowa z 2000 roku. I w stopce też pisze, że ich Zespół Redakcyjny opracował książkę na podstawie anonimowego tłumaczenia z 1877 roku. Każdy tak robi.
Mam też Pietnastoletniego Kapitana od Naszej Księgarni z 1996 roku. Tu już tłumaczyła Maria Zajączkowska.

Offline vision2001

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #988 dnia: Lipiec 06, 2016, 11:03:57 pm »

Dzięki czemu mogłem sobie kupić 1 tom za 15 zł. Zawsze to coś. Minimalizacja kosztów, to rzecz do której dąży każdy przedsiębiorca. A skoro ludzie i tak kupują, to po co przepłacać?
Tylko, że cześć z tytułów podzielili na dwa (a może i więcej) tomów. I u nich zamiast 30 pln za tytuł, było trzeba dać 60 pln, a wydania Zielonej Sowy w jednym woluminie chodzą czasem po mniej niż 20 pln.


mam inne wydanie Dzieci Kapitana Granta - wydawnictwo Zielona Sowa z 2000 roku. I w stopce też pisze, że ich Zespół Redakcyjny opracował książkę na podstawie anonimowego tłumaczenia z 1877 roku.
Kto tam pisze w tej stopce? :smile: Pewnie pasożyt jakiś.
DOBRA ALTERNATYWA DLA forum.gildia.pl:
---> https://forum.komikspec.pl/ <---

mkolek81

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz.9
« Odpowiedź #989 dnia: Lipiec 06, 2016, 11:06:32 pm »
Nie róbmy z H. bóstwa komiksowego, bo nim nie jest.

To Egmont tym bardziej. :smile:

Dla mnie Hachette jest wielkie i należy im się jakiś medal od ministra kultury, za krzewienie kultury komiksowej w Polsce.

Wiem, że nie lubisz Egmontu (zastanawia mnie czemu kupujesz komiksy wydawane od nich?), ale on roni więcej dla krzewienia kultury komiksowej w Polsce niż  Hachette.
Czy Hachette promuje polskich twórców komiksowych?? NIE. Egmont tak. Najlepszy przykład konkurs im J. Christy. To on plus kilku innych wydawców promują polski komiks - Hachette NIE.
Czy Hachette wydaje komiksy dla dzieci? NIE. Egmont tak (chociażby uwielbiany przez ciebie Kaczor Donald). Przecież to za młodu kształtują się zainteresowania człowieka. Gdzie są te kolekcje od nich Asteriksa czy Lucky Luke. Nie ma, jak się nie sprzedaje to w ogóle nie wydają, Egmont podejmuje takie ryzyko.
I jeszcze jedna uwaga Egmont jak i inne wydawnictwa (Mucha, Timof itd.) organizują spotkania z autorami, a Hachette znowu NIE.
Więc twierdzenie że Egmont nie krzewi kultury komiksowej jest jak najbardziej krzywdzące.
Hachette nie obchodzi nic po za wydaniem kolekcji i nie ma dla nich znaczenia czy będzie to czołg czy komiks. Wiele razy też pokazali jak olewają fanów i ich prośby.

 

anything