trawa

Autor Wątek: Orcza lipa?  (Przeczytany 6678 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Malekith

Re: Orcza lipa?
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 05, 2003, 08:26:01 pm »
Cytat: "Jaskier"
heja!
dzisiaj nasłuchałem się biadoleń maverica pod tytułem że orki to armia do dupy, nic się z niej nie a wycisnąć itepe...

co o tym sądzicie, czy naprawdę oprucz rozpiski 2mystic wariot+vortex nic tu nie jest do gry?

osobiście wątpię :roll:


nie no to profanacja  :shock: , muszę iść ochłonąć...  :death:

Offline Malekith

Orcza lipa?
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 05, 2003, 08:29:28 pm »
Cytat: "Alchemik"
ja osobiscie planuje budowe klimatycznej armii stworzonej z orkaso i najemnikow keltyjskich:) glównie chodzi mi o minataury ktore moge wstawic do bandy:)
popieram :) ja myślę jeszcze o armii orkowo -goblińskiej, mięcho armiatnie się przyda :)

Offline Malekith

Orcza lipa?
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 05, 2003, 08:31:47 pm »
Cytat: "Norasan"
ale jakie figsy pikniutkie :D  :D  :D  :D  :D

tym mnie głównie urzekli, no i fluffem :)

Offline Malekith

Orcza lipa?
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 05, 2003, 08:42:30 pm »
Cytat: "Maveric"
A ja nadal pozosteję przy swoim, że większość orczych rozpisek jest słabych i pozwalam nawet sobie twierdzic, że każdą rozpiskę będę w stanie pojechać moją na 2 Vortexach. Potwierdza to także turniej w Bełchatowie na którym dwie ostatnie armie to właśnie orcze armie.


twoje stwierdzenie to ogromne nieporozumienie, jak można oceniać potencjał armii po jakimś pierwszym turnieju, gdzie ludzie nie mają za bardzo doświaczeń (nie tylko jeśli chodzi o Confr., bo ja np. mam małe doświadczenia w bitewniakach), armie były robione na poczekaniu (np. moje orki, robiłem je na parę minut przed turniejem), do tego znajomość podstawowych zasad też pozostawiała trochę do życzenia, orkami (jak każdą inną armią trzeba nauczyć się grać, armia ma duży potencjał, choć z pewnymi combosami może sobie radzić gorzej niż inne, ale tak jest zawsze

 

anything