Po cztery też ma sen ( 2 dyptyki w jednym tomie) a koszty byłyby niższe bo nie wierzę, że za taki komiks musiałbym zapłacić ponad 120zł po rabatach, jak płacę teraz.
Wydanie czterech albumów na raz to dla wydawcy prawie dwa razy większe koszty, niż wydanie dwóch na raz. Materiały są dwa razy droższe, tłumaczenie jest dwa razy droższe, licencja jest prawie dwa razy droższa, druk jest znacznie droższy (choć już nie dwukrotnie). Przygotowanie poczwórnego albumu trwa dłużej. Nie każdy mały wydawca ma tyle kasy, by z góry wyłożyć znacznie więcej i dłużej czekać, aż album zacznie się sprzedawać i zwracać koszty.
Słusznie zastanawiasz się nad ekonomicznością (dla czytelnika), ale w takiej sytuacji najpierw powinieneś zgłosić sprzeciw w WK (Bois-Maury, Comanche, Rani), Screamie (Sanktuarium, Krew tchorzy itp), Taurusie czy Elementalu. Uwagi akurat do Kurca o wydawanie w dyptykach, kiedy właśnie te dyptyki są zamkniętymi całościami, to czepialstwo.
pewnie taka forma wydań została narzucona mu przez wydawcę
Raczej nie spotkałem się, żeby wydawca pierwotny narzucał wydawcy polskiemu, czy ma wydawać albumy pojedynczo, po dwa, trzy, cztery czy pięć na raz. To zazwyczaj decyzja polskiego wydawcy.