Autor Wątek: O&G  (Przeczytany 187330 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Barek

O&G
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 25, 2003, 12:15:46 pm »
Cytat: "serdelek"
Cytat: "Barek"
Orkowie nadają się na ofens piechociarski...


Cytat: "Lukasz"
duuzoo piechoty (24 Orc Boyz, 24 Big Uns, 2 X 20 NG + 2 X fan)



piechota, piechota, wszedzie piechota, co wy gadacie??? armia powinna byc mobilna, zamiast tego 4. bohatera ja bym wstawil wilcza jazde (obowiazkowo z szortbołami) z flanki, tak zeby przeciwnik mial swiadomosc, ze mozesz sie poruszac czymkowliek dalej niz on. Prawdopodobnie bedzie co chwila na twoje gobaski sobie lukal i przy odrobinie szczescia oszczedzi ci wiekszosc piechoty. Sama piechota to bardzo kiepskie rozwiazanie, bo przeciwnik wie ze co zrobisz i moze cie wydy**c jak chce [chyba ze nie gra krasnoludami.... chociaz, moze ustawic ci flejmkanona na przywitanie ]

Cytat: "grasher"
5X 30 Night Goblins + Fanatics  


co do najtgoblinow, sa rewelacyjne, ale nie mozna z nimi przesadzic... w koncu cos musi zostac na polu bitwy, nie? :)
pzdr


Czy wiesz, że umiejętność czytania jest bezcenna!?! Otóż gdybyś wczytał się w posty to zauważyłbyś, że:
Cytuj

Problem w tym ze chcialem grac oparta na piechocie armia ofensywna (granie przez dlugi czas Bretonnia sprawilo ze znudzila mi sie kawaleria), ale piechota nie moge dojsc do wroga - zostaje czesciwo rozstrzelany a to co dochodzi nie ma wystarczajacej sily by zlamac wroga. Gdy gram z armia ofensywna oparta na kawalerii zwykle jestem atakowany przez 2 szybkie oddzialy i zostaje zlamany. Moze defens jest rozwiazaniem jesli chce grac piechota?



To taki był problem twórcy tematu.

A ponadto nie wiem skąd masz informacje o tym, że jak się gra piechotą to przeciwnik może  
Cytuj
cię wydy**c jak chce
Ja osobiście grałem kiedyś piechotą a i teraz jej używam (choć do innych celów niż ofensywne) i jakoś nie pamiętał, żeby ktoś mnie "dy**ł" (cokolwiek to miałoby odnośnie wfb znaczyć. Armia piechoty orków jest wolna, lecz nie da się jej za bardzo okrążyć bo zajmuje prawie całą szerokość stołu...
Cytuj
ARDZO WAŻNE
Biblia
Księga Powtórzonego Prawa 22:11

Masz sobie wykonać frędzle na czterech skrajach swej odzieży, którą się okrywasz.

Offline serdelek

O&G
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 25, 2003, 07:05:09 pm »
Cytat: "Lawfulone"
500 wolf ridersów


sizas! nie nadazam! jak mmyslisz, ilu wolf ridersow wpada na 1.bohatera? (tego nadprogramowego? ja mysle ze gora 20, a nie 500. wciaz mysle ze granie na ilosc sama piechota to moze i skuteczna metoda, ale zadna radocha. ew. zamiast tego mozna zeczywiscie pokombinowac z czariotami (standard - 2*goblinski  z 3 wilkami ) ale nie sama piechote! cokolwiek, ale nie same night gobliny - tych twoich 30 strzelcow zdejmuje jeden oddzial, 2 kolejne sp****laja (reszta zostaje przy black orcach) albo, jak przy temacie "Troll vs Giant" rozpaczalem, trafiasz na kolesia ktory ci jednym strzalem garnka z zupa wygarnia ponad 1/4 black orkow  :shock:  ktorym moze nie wyjsc wtedy ld i dopiero bryndza... na pewno szamani goblinscy wszystko uratuja...  :wink:
poza tym cala koncepcja obowiazuje mysle gdzies tak dopiero od 1500, a nie 1000



Cytat: "Barek"
 Problem w tym ze chcialem grac oparta na piechocie armia ofensywna (granie przez dlugi czas Bretonnia sprawilo ze znudzila mi sie kawaleria), ale piechota nie moge dojsc do wroga - zostaje czesciwo rozstrzelany a to co dochodzi nie ma wystarczajacej sily by zlamac wroga. Gdy gram z armia ofensywna oparta na kawalerii zwykle jestem atakowany przez 2 szybkie oddzialy i zostaje zlamany. Moze defens jest rozwiazaniem jesli chce grac piechota?


To taki był problem twórcy tematu.

moze zeczywiscie nie umiem czytac, wiec zacznijmy od poczatku - kolega chce zrobic armie ofensywna z sama piechota, tak?
ofensywa=atak, k'woli przypomniena :wink:
a, wiec wyrazilem na to opinie ze przydaloby sie kilku, doslownie kilku wolf riderow z flanki, Boze, wolfrider to tyle co nic! no, moze cos tam, ale prawie nic :)


Cytat: "Barek"
 A ponadto nie wiem skąd masz informacje o tym, że jak się gra piechotą to przeciwnik może  
Cytuj
cię wydy**c jak chce
Ja osobiście grałem kiedyś piechotą a i teraz jej używam (choć do innych celów niż ofensywne) i jakoś nie pamiętał, żeby ktoś mnie "dy**ł" (cokolwiek to miałoby odnośnie wfb znaczyć. Armia piechoty orków jest wolna, lecz nie da się jej za bardzo okrążyć bo zajmuje prawie całą szerokość stołu...
Cytuj


sizas, juz sie w tych cytatach zamieszalem :)

chodzi o to, ze wprowadzasz taki trik, element ryzyka  8)  moze tam poleca, a moze nie tam? a taka piechota idzie i wali, co najwyzej mozna sie rozerwac strzalami, ale po co, przy armii ofensywnej? strzal z rok lołbera rozwali obca katapulte? no bo po co w piechote, jak zaraz tam beda orki?
pzdr
rzebiles glowa mur? Swietnie, jestes w nastepnej celi.

Offline Barek

O&G
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 25, 2003, 08:21:11 pm »
No dobra, w sumie masz rację :)  sam w sumie mam 4 rydwany w armii no i wolf riderów (a i od savage na dzikach nie stronię), więc się w sumie nie powinienem czepiać... ale podoba mi się idea samych orków. Tak ze 150 - 200, choć to zbyt dużo malowania by to zrobić.

piszesz, że rydwan:
Cytuj

standard - 2*goblinski z 3 wilkami )


Nie zgadzam się. Standartowy rydwan ma 2 wilki i to jest dużo lepsze rozwiązanie, gdyż dzięki niemu więcej rydwanów może się dostawić podczas ataku na oddział, a ponadto mniej figurek może kontratakować w konkretny rydwan. Zysk 1 ataku z s3 jest niewielki...
ARDZO WAŻNE
Biblia
Księga Powtórzonego Prawa 22:11

Masz sobie wykonać frędzle na czterech skrajach swej odzieży, którą się okrywasz.

Offline eBra

O&G
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 25, 2003, 10:05:23 pm »
OK, z waszych wypowiedz wnioskuje ze grajac orkowym ofensem na piechote powinienem przyjac atak wroga piechota po czym w swojej turze zadeklarowac atak wolfraidersami od flanki LUB, przy odrobinie szczescia - atakowac jednoczesnie wolfami i piechota.

Problem z tym ze wolfy wydaja sie dosc malo wytrzymali (T3 Sv6+ i mala liczebnosc z niskim Ld). Oddzial 5 wolfów po stracie 2 gosci testuje panike :(
Myslalem nad kawaleria na swiniach ale jest droga i bardzo zmniejszylaby liczebnosc piechoty. Odpada.

Co myslicie o sztandarze, muzyku i boss'ie dla piechoty? Mysle ze wszystko bardzo przydatne i umiescilem je w rozpisce. (w Bretonni mialem malo regonow wiec hero byl w kazdym a sztandar byl za free wiec nigdy nad tym nie myslalem)

Offline serdelek

O&G
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 26, 2003, 11:04:43 am »
Cytat: "Barek"
Standartowy rydwan ma 2 wilki i to jest dużo lepsze rozwiązanie, gdyż dzięki niemu więcej rydwanów może się dostawić podczas ataku na oddział, a ponadto mniej figurek może kontratakować w konkretny rydwan. Zysk 1 ataku z s3 jest niewielki...


Przeciez i tak jeden wilk w czasie podrozy zdechnie. Tak mialem zawsze, bo jechalem na strzelcow, chroniac piechote. Nie wiem jak ty, ale ja wole oddac wilka niz trzech piechurow.

Cytat: "eBra"
Problem z tym ze wolfy wydaja sie dosc malo wytrzymali (T3 Sv6+ i mala liczebnosc z niskim Ld). Oddzial 5 wolfów po stracie 2 gosci testuje panike :(


Nie martw sie, i tak padna, wiec nie ma co sie rozczulac. :)  Z Flanki mozesz wtedy zaatakowac jako taka pomoc, chodzi o to, zeby glowna sila natarcia, tj. piechota pozostala mozliwie malo szczypnieta, bedzie ci potrzebna,szczegolnie jesli przeciwnik przetrzyma szarze. Po szarzy wolfy wlasciwie traca swoje znaczenie, moga za to rewelacyjnie blokowac szarze przeciwnika, dzieki duzej zwrotnosci, posilki nie nadchodza, rozwalasz wroga liczebnie, bo sily piechoty wroga sa rownomiernie rozparcelowane. A jesli nie ma posilkow? No coz, wtedy moga sobie chasac do woli, a to na flanke obcej piechoty, a to na stzelcow. Tak mysle.


Cytat: "eBra"
Co myslicie o sztandarze, muzyku i boss'ie dla piechoty? Mysle ze wszystko bardzo przydatne i umiescilem je w rozpisce. (w Bretonni mialem malo regonow wiec hero byl w kazdym a sztandar byl za free wiec nigdy nad tym nie myslalem)


Ja zawsze biore sztandar i bossa, ale kiedy potrzeba kazdego punktu, to boss nie jest juz taki konieczny. Tak sie klada, ze w praktyce boss dzieki swoim statystykom zawsze ratowal sytuacje, tak samo sztandar. jesli trzeba orkami testowac ld to juz jest niedobrze :) kazdy punkt przewagi jest szalenie wazny. Co do muzyka, polemizowalbym nad jego przydatnoscia, szczegolnie w tej armii, gdzie, jak juz wspomnielismy, caly stol na szerokosc jest zawalony orkami. Generalnie wszystko zalezy od terenu. kiedys pozalowalem ptk na muzyka do black orkow i prawie wszystkie mi zdechly od beltow stojacych wyzej wrogich kusznikow.
rzebiles glowa mur? Swietnie, jestes w nastepnej celi.

Offline Cyel

O&G
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 26, 2003, 12:48:50 pm »
Cytat: "serdelek"


piechota, piechota, wszedzie piechota, co wy gadacie???


Może dlatego, że piechota orkowa jest bardzo dobra ? Owszem, wystawianie samej piechoty (bez zadnego wsparcia) może nie być najlepszym pomysłem (nie jest nawet średnim pomysłem...:)), ale boyzi sa nie tylko dobrzy , ale i tani : można wystawić ich solidną ilość i jeszcze zapewnić im potrzebne wsparcie (bohaterowie, wilcza kawaleria, maszyny bojowe).
Ork Boyz to jedna z fajniejszych pieszych jednostek w grze (relacja koszt : jakość). Gdybym tylko nauczył się wreszcie nie rzucać pechowych animozji w najmniej potrzebnym momencie....

Offline serdelek

O&G
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 26, 2003, 01:16:16 pm »
Cytat: "Cyel"
Owszem, wystawianie samej piechoty (bez zadnego wsparcia) może nie być najlepszym pomysłem (nie jest nawet średnim pomysłem... :)), ale boyzi sa nie tylko dobrzy , ale i tani : można wystawić ich solidną ilość i jeszcze zapewnić im potrzebne wsparcie (bohaterowie, wilcza kawaleria, maszyny bojowe).  


O, wreszcie ktos wie o co mi chodzi :) Wsparcie za niewielka cene, ot czego potrzeba piechocie! Tak, zeby przeciwnik mial co robic, zanim piechota do niego dojdzie.

Cytat: "Cyel"
Gdybym tylko nauczył się wreszcie nie rzucać pechowych animozji w najmniej potrzebnym momencie....


Taaaaa :)
rzebiles glowa mur? Swietnie, jestes w nastepnej celi.

Offline Lawfulone

O&G
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 26, 2003, 01:25:00 pm »
za pozostałe 500 ridersi. za pozostałem 500 pts ridersi a nie 500 ridersów. nie wiem jakim cudem udało ci sie wpasc na taka interpretacje 500 wilków to 5500pts :/.zdolnyś

1 odstrzelony oddział paniki nie czyni. z prostej przyczyny-słyszałes o screenie? robisz jeden maksymalnie długi i liczebny oddział,któym zasłonisz wszystko.jego liczebnosc upewnia cie ze 25% casualties nie osiągnie przeciwnik.a jesli osiagnie to masz bosa z czapeczką + do ld,który przypilnuje zeby to gówno nie uciekło.dla pewnosci dorzuć bsb...

ktos pisał o panikujacych wolfach.ze nibynie ma sie czym przejmowac.otóz błąd- masz 5 wilków tracisz 2,panika.oblana= w srodku  twojej armii panikuje oddział o us wiekszym niz 5 ...
ttp://www.kingsofchaos.com/recruit.php?uniqid=58cv83cp

Offline serdelek

O&G
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 26, 2003, 02:19:03 pm »
Cytat: "Lawfulone"
za pozostałe 500 ridersi. za pozostałem 500 pts ridersi a nie 500 ridersów. nie wiem jakim cudem udało ci sie wpasc na taka interpretacje 500 wilków to 5500pts :/.zdolnyś


Moze rzeczywiscie nie umiem czytac :p no, ale i tak, chyba idea tematu nie byklo wystanienie 50 wilkow, ale piechoty.

co do reszty... hmmm.. strateg ze mnie moze nie najlepszy, ale sama piechota tez sie za duzo nie nawojuje, to wiem na pewno.
i tego sie bede trzymal :)
pzdr
rzebiles glowa mur? Swietnie, jestes w nastepnej celi.

Offline Cyel

O&G
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 26, 2003, 06:42:07 pm »
Ja zawsze wystawiam generała z Ld 9 (na 2000pts) i staram się, żeby rzeczy typu goblińskie rydwany / wilcza kawaleria były w zasięgu jego dowodzenia.

Generalnie moja armia porusza się (przynajmniej w początkowej fazie bitwy) w dość kompaktowej formacji, ale muszę przyznać, że dzięki temu rzadko zdarzają mi się problemy z paniką na goblinach (zazwyczaj wtedy gdy popełnię jakiś błąd i poślę wilczki za daleko od generała). No i na oddziały powodujące strach zazwyczaj udaje mi się zaszarżować...

Potem się dopiero towarzystwo zaczyna rozłazić :)

Offline Barek

O&G
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 27, 2003, 10:16:48 am »
Cytat: "serdelek"
Cytat: "Barek"
Standartowy rydwan ma 2 wilki i to jest dużo lepsze rozwiązanie, gdyż dzięki niemu więcej rydwanów może się dostawić podczas ataku na oddział, a ponadto mniej figurek może kontratakować w konkretny rydwan. Zysk 1 ataku z s3 jest niewielki...


Przeciez i tak jeden wilk w czasie podrozy zdechnie. Tak mialem zawsze, bo jechalem na strzelcow, chroniac piechote. Nie wiem jak ty, ale ja wole oddac wilka niz trzech piechurow.


Obawiam się, że albo grasz w V edycję, w której były inne zasady do rydwanów, albo się mylisz, ponieważ niezbyt dokładnie przeczytałeś podręcznik, albo ktoś wprowadził Cię w błąd.

Teraz nie ma możliwości zabicia wilków z rydwanu. Rydwan ma swój T, swoje W i oznacza to rydwan jako całość: drewno, zwierzaki oraz załogę. Taki gobliński rydwan ma na przykład T4 i 3W...
ARDZO WAŻNE
Biblia
Księga Powtórzonego Prawa 22:11

Masz sobie wykonać frędzle na czterech skrajach swej odzieży, którą się okrywasz.

Offline eBra

O&G
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 29, 2003, 10:12:15 pm »
Dobra, uwzgledniajac Wasze porady spisalem cos takiego.
Prosze o ew. propozycje zmian - chce zlozyc od razu dosc silna armie - nie mam niestety fortuny na eksperymenty.

Orc Big Boss + Great Weapon + Drog's Dead Ard Armour
Orc Big Boss + Great Weapon + Light Armour (niski save niestety)

Night Goblin Shaman Lv1 + 2XDS (moze zrezygnowac z niego na rzecz jeszcze jednego regonu boyz'ów? W koncu magia na 1000 nie moze byc az tak niebezpieczna, zwlaszcza dla piechoty)

18 Orc Big 'Uns + Boss + Command (tu siedzi jeden hero)

22 Orc Boyz + Boss + Command (tu siedzi ten drugi)

20 Night Goblins + 2 X fanatic

20 Night Goblins + 2 X fanatic (wystarczy 20? nie dadzą nogi zbyt wczesnie?)

5 Goblin Wolf Riders @ 50 Pts

5 Goblin Wolf Riders @ 50 Pts

2 Goblin Spear Chukka @ 70 Pts (wstawilem maszyny - mysle ze sa skuteczne jak na tak niska cene - swietne do niszczenia kawalerii jak trafie na armie ofensywna. Moge sie mylic...)

1 Goblin Rock Lobber @ 70 Pts

Offline Cwany

O&G
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 30, 2003, 06:46:33 am »
zamiast rock lobba dalbym rydwanik albo 2x SCH

Offline Lawfulone

O&G
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 30, 2003, 07:28:42 am »
Cytat: "Cwany"
zamiast rock lobba dalbym rydwanik albo 2x SCH

czaka trafia na 5+.lobba zawsze kiedy nie chybia :D poza tym ilu kawalerzystów z kloca zabijesz czaką?takich bk: 1na 2+,drugiego na 3+,3 na 4+...
a jak zabijesz spir czaką war mashinsa?
ttp://www.kingsofchaos.com/recruit.php?uniqid=58cv83cp

Offline serdelek

O&G
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 30, 2003, 03:21:19 pm »
Cytat: "Barek
Obawiam się, że albo grasz w V edycję, w której były inne zasady do rydwanów


Hmmm, sory, rzeczywiscie, zapomnialem :p rzeczywiscie, wg 6.ed + 1 wilk sie nie oplaca.
pzdr
adamee
rzebiles glowa mur? Swietnie, jestes w nastepnej celi.