Autor Wątek: Klasyka Marvela od Egmontu  (Przeczytany 490639 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 8azyliszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #345 dnia: Październik 19, 2016, 05:29:02 pm »
Do wiosny 2016 ja CW ciągle widziałem w ofercie Muchy na niePrzeczytane.

Offline cro_no

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #346 dnia: Październik 19, 2016, 08:56:06 pm »
SawiK - zgadzam się co wydania Muchy. Żądanie za niego okładkowych 100 zł w 2013 (a Długie Haloween jeszcze drożej) było jakimś nieporozumieniem, na którym Mucha się przejechała i nie mogła tego sprzedać aż do filmu. Ja ci pisałem tylko o wydaniu WKKM, które ukazało się w maju 2014. Sam takie posiadam.

Nie zgodzę się z Tobą. Mucha najprawdopodobniej podejrzewała, że jej komiksy Marvela będą coraz gorzej schodzić, dlatego pod koniec wydawania superbohaterów w tamtym okresie bardzo przyśpieszyła - w krótkim okresie wydała House of M, kolejnych New Avengers oraz właśnie Civil War. Wówczas na kolejne części danej serii czekało się naprawdę długo. A z czego to wynikało?
House of M ukazało się mniej więcej w tym samym czasie co rzut testowy WKKM. Nie chcąc tracić na licencji i jednocześnie coś zarobić (ew. wyjść na "zero"), wydawano co jeszcze można było wydać. A że część internetu snuła już plany jakie komiksy zostaną wydane w polskiej edycji kolekcji, stało się jasne, że odbije się to na sprzedaży, m.in. właśnie Wojny Domowej, która przecież była już ujawniona w edycji brytyjskiej (a przecież po co płacić x złotych jak wkrótce komiks ten będzie za 39,99 zł ?).

A co do Długiego Halloween - jak już wspomniano - komiks schodził jak ciepłe bułeczki i potrzebny był dodruk. Cena zatem była odpowiednia.
Pisz proszę prawdę, a nie rzeczy wzięte z kosmosu.

Offline Cringer

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #347 dnia: Październik 19, 2016, 09:37:43 pm »
Pisz proszę prawdę, a nie rzeczy wzięte z kosmosu.
To nie są rzeczy wyjęte z kosmosu tylko zdanie Bazyliszka. I skoro on uważa że coś się nie sprzedało bo chociażby on sam tego nie kupił, to tak było. Kwestia dodruku czy innych faktów jest tu bez znaczenia.

Offline 8azyliszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #348 dnia: Październik 20, 2016, 04:46:37 pm »
Niech ktoś powie Blaskowitzowi, że poniższą Elektrę rysował Klaus Janson, bo mi nie chce uwierzyć.


Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #349 dnia: Październik 20, 2016, 05:30:39 pm »
Elektra Saga to powycinane sceny z runu Millera i istotnie Klaus Janson w późniejszych zeszytach tego runu podpisywany jest jako "penciller" czyli rysownik. Trzeba jednak pamiętać, że zamiast pisanego scenariusza Janson dostawał wtedy od Millera narysowane na brudno w mniejszym formacie szkice tego, jak plansze mają wyglądać i co ma dokładnie znaleźć się w każdym kadrze.

Offline 8azyliszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #350 dnia: Październik 20, 2016, 05:42:18 pm »
@UP
Ale chyba przerysowywał je sam, swoją kreską w powiększonym formacie a nie tylko przenosił powiększone szkice Millera?
W Tajnych Wojnach 1984 Shooter też szkicował Zeckowi jak mają dane sceny wyglądać, ale to prace Zecka i Laytona trafiły do komiksu a nie Shootera.

Offline Anionorodnik

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sebastian Smolarek
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #351 dnia: Październik 20, 2016, 05:57:50 pm »
Porównanie szkiców Millera i gotowych plansz Jansona:



Offline 8azyliszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #352 dnia: Październik 20, 2016, 06:27:38 pm »
Kreski są podobne (jak między Finchami i ewentualnie Coipielem a Finchem), ale jednak inne. Coś jak Romita Senior początkowo naśladujący Ditko i z czasem odchodzący od tego.

P.S. Fajny album porównawczy.

Offline Garf

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #353 dnia: Październik 23, 2016, 08:20:31 pm »
Bardzo małe szanse.

Być może w istniejącym przekładzie zostaną poprawione jakieś niedoróbki czy niezręczności. Egmont robił już tak między wydaniami (np. w "Roku pierwszym").
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline bogi1

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 780
  • Total likes: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • The Best in the World
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #354 dnia: Październik 23, 2016, 09:54:39 pm »
Właśnie słucham sobie nowego ''Comics Weekly'' i Oskar Rogowski wspominał tam, że pierwszy Deadpool Classic wyjdzie w lutym.

Mam nadzieje, że styczeń to Anihilacja i zaczną rok z grubej rury ;) Ale pewnie się zawiodę i na styczeń przypadnie Black Widow

Offline Ulotu

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #355 dnia: Październik 23, 2016, 10:04:44 pm »
Tam było "bodajże" w lutym chyba :P Więc raczej nie ma co go brać na 100%.

Offline rudzik21

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #356 dnia: Listopad 03, 2016, 09:27:10 am »

Offline bogi1

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 780
  • Total likes: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • The Best in the World
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #357 dnia: Listopad 03, 2016, 11:11:02 am »

Offline donTomaszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #358 dnia: Listopad 03, 2016, 11:56:50 am »
Co jest takiego w Annihilation, ze wszyscy sie tym tytulem tak jaraja? Serio pytam - nie znam , nie czytalem.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #359 dnia: Listopad 03, 2016, 12:01:38 pm »
Bezpretensjonalna kosmiczna przygoda z całym dobrodziejstwem kosmicznego Marvela i jego mitycznością (nie wiem czy to właściwe słowo ale takie mam skojarzenie). Kosmos Marvela nie jest twardym sci-fi, wszyscy to wiemy, a w Annihilation aż po Thanos Imperative on jest jak wyryte w naszej kulturze mity przerobione na luźne militarne sci-fi (to bardzo czuć w Novie np.).

Oczywiście ten komiks pędzi jak szalony momentami i przez to jest pełny uproszczeń ale ja odświeżając całą kosmiczną sagę Giffena i DnA ostatnio miałem taką samą przyjemność jak czytając to na bieżącą w poprzedniej dekadzie.
perły przed wieprze

 

anything