Autor Wątek: Klasyka Marvela od Egmontu  (Przeczytany 483465 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline marian381

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #390 dnia: Listopad 23, 2016, 01:29:49 pm »
Ciekawe jak skrajne mogą mieć ludzie wyobrażenie o obrazie :smile:

Jak widać najbardziej skrajne jak to tylko możliwe. Tak to już jest, że jeden uzna coś za arcydzieło, a drugi nawet na to nie spojrzy.  :smile:


Podobno są przepyszne, ale cuchną tak, że na pewno by mi nie smakowały.

Dopóki nie spróbujesz, to możesz jedynie przypuszczać, że Ci nie będą smakowały.
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2016, 01:34:58 pm wysłana przez marian381 »
Kolekcja Komiksy Star Wars https://www.facebook.com/KolekcjaKomiksyStarWars/

Zapraszamy na http://Filmozercy.com - największy serwis z recenzjami i artykułami o filmach i komiksach.

Prezentacje polskich komiksów DC i Marvela:
https://www.youtube.com/channel/UCJ0BO3m5KIFciuSJc5qkbJQ

Offline laf

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #391 dnia: Listopad 23, 2016, 02:27:04 pm »
Elektra Assaisn  - prezentacja komiksu

To stwierdzenie padło już na forum wiele razy, ale nie mogę się powstrzymać: rysunki Sienkiewicza są po prostu piękne. Samo wydanie bardzo solidnie wykonane.
Pierwszy od dłuższego czasu komiks zamówiony jeszcze przed jego premierą. No ale na Gildii była taka promocja, że nie sposób było się skusić. A fakt, że przyjdzie razem z Alias 2 dodatkowo nakręca mnie na silne kobiecie postacie w komiksie superbohaterskim i najzwyczajniej w świecie nie mogę doczekać się paczki.
Jak dla mnie rysunki miodzio.

Offline Szekak

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #392 dnia: Listopad 23, 2016, 03:36:34 pm »
Ma ktoś Civil War? Różni się czymś od wydania Muchy?

JanT

  • Gość
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #393 dnia: Listopad 23, 2016, 03:38:25 pm »
Premiera Civil War: 7 grudzień 2016  :smile:

Offline donTomaszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #394 dnia: Listopad 23, 2016, 04:00:09 pm »
Ja nie podzielę padłej tu (?) opinii, że są one brzydkie. Dla mnie są okropne, odrażające, całkowicie odpychające.
O widzisz. Nie zamierzam Cie do Sienkiewicza przekonywac (on broni sie sam anyway), dla mnie wiele kadrow z tego komiksu to male dziela sztuki, ktore chetnie widzialbym oprawione, powieszone na scianie. Poniewaz jednak Twoja opinia o nich jest jaka jest, pozwol mi zapytac - jakie rysunki, jakiego tworcy bylyby dla Ciebie piekne, fantastyczne, cudowne, miod malina?
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline nayroth

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #395 dnia: Listopad 23, 2016, 05:42:24 pm »
marian381 - dzięki, świetna fotorelacja! Az chce się brać i czytać. Kupowałbym tą Elektrę w ciemno gdyby nie to ze mam już wydanie Premiere.
Zaskoczeniem małym fakt nie przetłumaczenia assasina w tytule, bo osobiście zawsze myślałem o tym komiksie jako o Elektrze Zabójczyni, no ewentualnie skrytobójczyni... Pobieżnie patrząc na plansze, Jacek Drewnowski staje na wysokości i jego tłumaczenie jest takie jak być powinno. Biało-różowym okładkom co do zasady mówię NIE, lepsza byłaby imho jedna z tych ciemniejszych. Ale to wszystko detale. W segmencie superhero, to jest tegoroczna pozycja numer 1 jak dla mnie i pewny kandydat do top10 za 2016.

Offline mack3

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #396 dnia: Listopad 23, 2016, 06:51:23 pm »
Czy ta Elektra może być czytana jako osobny komiks czy raczej powinna być czytana w kontekście całego runu Millera w Daredevilu (czy tez raczej: po przeczytaniu całego runu Millera?)

fragsel

  • Gość
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #397 dnia: Listopad 23, 2016, 06:56:43 pm »
całkowicie osobny
na upartego nawet bez problemu dałoby się czytać nie wiedząc kim jest Elektra,
Spoiler: pokaż
Nick Fury
i co to Marvel... W końcu to nie jest nawet regularna produkcja tej firmy, tylko imprintu Epic Comics

{szczególnie, że akcja dzieje się w przeszłości, przed wydarzeniami z runu Millera i w żaden sposób do nich nie nawiązuje}
« Ostatnia zmiana: Listopad 23, 2016, 07:07:52 pm wysłana przez fragsel »

Offline Eragon

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #398 dnia: Listopad 23, 2016, 08:10:50 pm »
Piękne? Ciekawe jak skrajne mogą mieć ludzie wyobrażenie o obrazie :smile: Ja nie podzielę padłej tu (?) opinii, że są one brzydkie. Dla mnie są okropne, odrażające, całkowicie odpychające. I tylko dlatego nawet nie rozważam zakupu tego komiksu. No niestety tak mam, że w komiksie podobać musi mi się zarówno scenariusz, jak i kreska. Podobnie mam np. z jedzeniem - potrawa musi dobrze smakować i ładnie pachnieć, żeby była dobra. Dlatego nie tykam wykwintnych, francuskich serów. Podobno są przepyszne, ale cuchną tak, że na pewno by mi nie smakowały.
Bazując na tych przykładowych planszach(+ kilku innych, który mi pokazał wujek google) to muszę się zgodzić co do rysunków Sienkiewicza w tym komiksie. Mam tak samo jak ty, jeżeli  rysunki mi nie odpowiadają(w sensie odpychają kompletnie, a nie, ze są średnie czy ujdą w tłoku) to nawet jak scenariusz byłby genialny(czego oczywiście bez zakupu, wypożyczenia nie mogę sprawdzić, w przeciwieństwie właśnie do stylu rysunków na przykładowych planszach) to komiks jest u mnie spalony, bo bym się strasznie męczył czytając go i chyba nie umiałbym się rozkoszować nawet najlepszym scenariuszem.
Choć muszę przyznać, że jedna plansza(z tego linku co podał marian381) mi się spodobała, ta z widoczkiem na wyspę(otwierająca rozdział pierwszy). :) 
Fan ,,majtek na głowie''. :D

Feldkurat

  • Gość
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #399 dnia: Listopad 24, 2016, 10:08:44 am »
Cytuj
Dopóki nie spróbujesz, to możesz jedynie przypuszczać, że Ci nie będą smakowały.

Dopóki ktoś nie spróbuje koziego bobka, może jedynie przypuszczać, że będzie niesmaczny? ;) No zdecydowanie nie, z całą pewnością mogę stwierdzić, a nie jedynie przypuszczać, że smierdzące sery również nie będa mi smakowały :)


O widzisz. Nie zamierzam Cie do Sienkiewicza przekonywac (on broni sie sam anyway), dla mnie wiele kadrow z tego komiksu to male dziela sztuki, ktore chetnie widzialbym oprawione, powieszone na scianie. Poniewaz jednak Twoja opinia o nich jest jaka jest, pozwol mi zapytac - jakie rysunki, jakiego tworcy bylyby dla Ciebie piekne, fantastyczne, cudowne, miod malina?

Ja lubię kreskę realistyczną i dopracowaną. Dla mnie absolutnie genialnymi artystami jeśli chodzi o superhero są np. Jim Lee, czy Ivan Reis.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #400 dnia: Listopad 24, 2016, 10:29:26 am »
Tak szczerze to nie wiem gdzie niektórzy ludzie widzą "realistyczną kreskę" u Jima Lee...
« Ostatnia zmiana: Listopad 24, 2016, 10:49:47 am wysłana przez kuba g »
perły przed wieprze

Offline starcek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #401 dnia: Listopad 24, 2016, 10:38:25 am »
A ja nie wiem... :???:
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline Zamorano

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #402 dnia: Listopad 24, 2016, 10:45:23 am »
Tak szczerze to wiem gdzie niektórzy ludzie widzą "realistyczną kreskę" u Jima Lee...

Też nie wiem. Zwłaszcza w tym "dawnym" z Marvela i Image. Ale i ten obecny z DC to nie jest realistyczna konwencja.
A strona plastyczna Sienkiewicza "Elektra Assassin" zachwycająca moim zdaniem. Arcydzieło (nawiasem pisząc Elektra w interpretacji Franka Millera to chyba mój absolutnie ulubiony "brand" z Marvela; zwłaszcza kiedy sam odpowiada za stronę plastyczną, ale również wtedy kiedy pisze tą postać dla kogoś innego; w kinie i telewizji strasznie spłycona w stosunku do propozycji Millera; mogli by Elektra Saga w całości po polsku wreszcie wydać).
Łowco. Idziesz, jak zawsze, po krawędzi. Nieunikniony jest dzień , w którym popełnisz błąd."
BLADE RUNNER
http://www.kamil78.dami.pl/books.htm

Offline donTomaszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #403 dnia: Listopad 24, 2016, 12:03:19 pm »
Ja lubię kreskę realistyczną i dopracowaną. Dla mnie absolutnie genialnymi artystami jeśli chodzi o superhero są np. Jim Lee, czy Ivan Reis.
Ok, fajnie, tylko (jak juz moi przedmowcy stwierdzili) Jim Lee wcale nie rysuje realistycznie.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline arczi_ancymon

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #404 dnia: Listopad 24, 2016, 01:25:11 pm »
No chyba, że wszyscy mają skośne oczy i muskuły jak stąd do Maroka ;)