trawa

Autor Wątek: Klasyka Marvela od Egmontu  (Przeczytany 483517 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #795 dnia: Maj 31, 2017, 08:15:20 am »
No niestety, ja bym powiedział, że tom ten wygląda na fabularnie zbędny. To są właściwie typowe tie-iny rozwijające poboczne wątki. W pierwszym tomie historia Draxa była w pewnym sensie koniecznym objaśnieniem postaci. "Prolog" był dynamicznym wejściem w temat, a "Nova" nieźle to rozwinął.
W tomie drugim cokolwiek wnosi praktycznie tylko "Surfer" (który jest też bardzo dobrze rysowany, w ogóle poziom graficzny to zaleta obu tomów) - ale nie więcej niż "Nova". "Super-Skrull" jest spoko, ale to kompletnie poboczny wątek, a "Ronan" wygląda jak kolejny prolog, bez którego dałoby się obejść. Niestety, tym tomem jestem rozczarowany i mam wrażenie, że w lekturze całości można by go właściwie pominąć.
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline misiokles

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #796 dnia: Maj 31, 2017, 08:45:31 am »
Na szczęście te wątki nabiorą znaczenia w dalszej części historii, więc o to nie należy się martwić. Wątek Super-Skrulla chyba będzie miał największy "moment" w całym komiksie, a i w Silver Surferze trochę się podzieje. Co do Ronana - będzie to rozwinięte, ale w tak bezbarwny sposób, że już nie pamiętam o co tam chodziło :)

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #797 dnia: Maj 31, 2017, 09:20:19 am »

@Szczoch
Tak jak mówi Misiokles - to nie są typowe tie-iny, tylko przedstawienie wszystkich postaci (oraz tego co robiły podczas fali anihilacji), które będą szalały na scenie podczas finałowego starcia. Dla czytelnika ma to zwłaszcza znaczenie w sytuacji, w której nie zna takich postaci jak Ronan czy Super-Skrull. Bez tego finałowa rozgrywka to byłyby wielkie manewry nołnejmów którzy nie wiadomo skąd się wzięli. Oczywiście zgadzam się, że sam poziom historii jest w tym tomie dużo słabszy, a rysunki mu wtórują, przy czym najlepsza historia jest rysowana najgorzej. No kaman, kreska w Super Skrullu nie przystaje nie tylko do pięknych okładek, ale też do wszystkiego co w ramach Anihilacji zostało wydane. Jest koszmarnie kreskówkowa z paskudnymi kolorkami.


Jak ktoś się zraził tym tomem, ale podobał mu się pierwszy, to spieszę pocieszyć, że trzeci tom to powrót jakości.

Offline pocztar

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 740
  • Total likes: 0
  • Zastępca Redaktora Naczelnego MoviesRoom.pl
    • Movies Room!
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #798 dnia: Maj 31, 2017, 10:59:24 am »
Czyli widzę, nie jestem odosobniony. Dawno nie męczyłem żadnego komiksu tak jak drugiego tomu Anihilacji. Fabularnie nuda, a rysunki wyjątkowo nie przypadły mi do gustu. Najlepsza chyba była historia z Surferem, ale może dlatego, że to postać z największą głębią z rzeczonej trójki. Aż sięgnąłem po "Gnata" na odtrutkę :)

Offline 8azyliszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #799 dnia: Maj 31, 2017, 12:08:42 pm »
Czekam na Kuriera z Anihilacją i WW i wtedy będę mógł zweryfikować wasze narzekania. W każdym razie pierwszy tom był ok, chociaż na mój gust Xandar padł zdecydowanie za łatwo. Albo źle to pokazano. W Infinity były lepsze opisy bitew - wygranych i przegranych.

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #800 dnia: Maj 31, 2017, 12:10:57 pm »
No to totalnie nie zrozumiałeś i komiksu i intencji autorów. I to takiego prostego komiksu. Kosmicznej nawalanki w sumie.

Offline Antari

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #801 dnia: Maj 31, 2017, 01:50:00 pm »
Oczywiście zgadzam się, że sam poziom historii jest w tym tomie dużo słabszy, a rysunki mu wtórują, przy czym najlepsza historia jest rysowana najgorzej. No kaman, kreska w Super Skrullu nie przystaje nie tylko do pięknych okładek, ale też do wszystkiego co w ramach Anihilacji zostało wydane. Jest koszmarnie kreskówkowa z paskudnymi kolorkami.


Jak ktoś się zraził tym tomem, ale podobał mu się pierwszy, to spieszę pocieszyć, że trzeci tom to powrót jakości.

W 100% zgadzam się. Jakby nie patrzeć właściwy wątek Anihilacji to zeszyty 1-6 w tomie 3.

Ocena tego tomu nie jest jednoznaczna, zeszyty z historią Super-Skrulla uważam za bardzo dobre i choćby dla nich warto go kupić. W Ronanie czuć ciężar mitologii kosmosu Marvela, przez co laik jak ja może nie wyłapać 1/10 smaczków. Najgorzej wypada w sumie SS, bo jest nijaki. I to mówię ja, fan tej postaci.

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #802 dnia: Maj 31, 2017, 07:30:42 pm »
Dzięki za opinie, bo dajecie nadzieję, że jest jednak na co czekać. Zresztą faktycznie nienajlepiej się wyraziłem, pisząc o tie-inach, bo wyraźnie czułem, to na co wskazali Misiokles i Blaskowitz, że
to nie są typowe tie-iny, tylko przedstawienie wszystkich postaci (oraz tego co robiły podczas fali anihilacji), które będą szalały na scenie podczas finałowego starcia.
Co do rysunków w "Super-Skrullu" to faktycznie nie wypadły najlepiej (przypomina mi się ostatnia dyskusja o Ramosie w temacie WKKM). Ale poza tą serią z jakości graficznej "Anihilacji" jestem bardzo zadowolony. Różne style, ale po swojemu klimatyczne. Zwłaszcza rysunki Jorge Lucasa (z "Prologu" i "Ronana") przypominały mi bardzo "kosmiczne" prace Kiliana Plunketta, które odbieram bardzo pozytywnie.
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline Inuki

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #803 dnia: Czerwiec 03, 2017, 08:45:09 am »
Ja też się męczyłem przy drugim tomie i naszła mnie nawet myśl, żeby to wszystko puścić w drugi obieg i dalej się w to nie bawić. Bo na chwilę obecną obok "Latarni" Johnsa to to nawet nie stało. Takie jest moje zdanie. No, ale skoro piszecie, że dalej jest lepiej, to ten 3 tom kupię, jak nie podejdzie, odpuszczam. Kiedyś czytałem jakieś tytuły z "Anihilacji" i bardzo mi się podobało dlatego chciałem poznać całość, ale teraz nie wiem, czy coś źle zapamiętałem, czy zwyczajnie przeczytałem to, co było najlepsze?

Offline 8azyliszek

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #804 dnia: Czerwiec 06, 2017, 07:18:57 am »
Nie wiem co tam chcecie od Anihilacji 2. Czyta się to jak wszystkie inne tie-iny. Albo się je lubi, albo nie, bo niczym nie wybijają się ponad przeciętność. Przynajmniej na razie niezbyt mają wpływ na główną fabułę. Problemem jest raczej to, że Egmont poskąpił w tym tomie zeszytów głównej serii. Zostawili nas bez Novy aż do października.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #805 dnia: Czerwiec 06, 2017, 07:24:41 am »
Problemem jest raczej to, że Egmont poskąpił w tym tomie zeszytów głównej serii. Zostawili nas bez Novy aż do października.


Egmont nic nie poskąpił. To miało taka strukturę publikacji pierwotnie.
perły przed wieprze

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #806 dnia: Czerwiec 06, 2017, 07:26:46 am »

Dodajmy, że inny podział byłby bez sensu, bo główna mini następuje po tych wydarzeniach.




Nie wiem co tam chcecie od Anihilacji 2.
To przeczytaj sobie powyższe posty jeszcze raz. Nikt nie będzie tłumaczył drugi raz specjalnie dla Ciebie.

mkolek81

  • Gość
Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #807 dnia: Czerwiec 06, 2017, 07:27:37 am »
Nie wiem co tam chcecie od Anihilacji 2. Czyta się to jak wszystkie inne tie-iny. Albo się je lubi, albo nie, bo niczym nie wybijają się ponad przeciętność. Przynajmniej na razie niezbyt mają wpływ na główną fabułę. Problemem jest raczej to, że Egmont poskąpił w tym tomie zeszytów głównej serii. Zostawili nas bez Novy aż do października.
Tak jak napisał kuba, to Marvel tak to poskładał w zbiorczych nie Egmont, przestań człowieku wypisywać takie bzdury.

Offline marian381

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #808 dnia: Czerwiec 08, 2017, 12:28:29 pm »
Czarna Wdowa: Powrót do domu - prezentacja komiksu

Tym razem nie dostaliśmy praktycznie żadnych materiałów dodatkowych. W tomie znajduje się jedynie tekst Kamila Śmiałkowskiego pt. Z Czarną Wdową przez dekady oraz krótkie notki informacyjne na temat postaci występujących w albumie. Bill Sienkiewicz rysuje w tym albumie zeszyt #1, sceny w Czerwonej Komnacie w zeszycie #5 i wykończenia w zeszytach #2-6. W drugiej połowie albumu pojawia się Daredevil, więc to taka rozgrzewka przed październikowym tomem. :D
Kolekcja Komiksy Star Wars https://www.facebook.com/KolekcjaKomiksyStarWars/

Zapraszamy na http://Filmozercy.com - największy serwis z recenzjami i artykułami o filmach i komiksach.

Prezentacje polskich komiksów DC i Marvela:
https://www.youtube.com/channel/UCJ0BO3m5KIFciuSJc5qkbJQ

Offline mappy

Odp: Klasyka Marvela od Egmontu
« Odpowiedź #809 dnia: Czerwiec 08, 2017, 12:57:41 pm »
Jako osoba podchodząca z dystansem do świata Marvel/DC z racji ogromu bohaterów i świata. Zakupiłem polecanego Punishera i Elektre. Myślę właśnie nad Czarną Wdową. Brać coś jeszcze innego z Klasyki?

 

anything