0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
@mappy- ja także polecam żóltego Daredevila [chyba najlepszy w "kolorowej " serii Loeba i Sale'a]
Jak Hachette psuje grzbiety to piszę o tym i narzekam. Ale ostatnio góruje w tym Egmont. Np. znowu dostałem przesunięty grzbiet w MN Avengers 5 co burzy mi harmonię białych grzbietów. No wkurzają mnie takie niedoróbki.
To będzie Hulk: The End + Incredible Hulk: FUTURE IMPERFECT (o to ci chodzi) oraz Marvel Knights Hulk: Transforme rysowany przez Piotra Kowalskiego (ta ostatnia historia)