A ja przypominam, że Hachette sprzedało niby te dodatkowe tomy co miały być dla prenumeratorów (Skarga). Także tego - ja jestem dobrej myśli. I wolę już tam zapłacić tą stówę raz za tom 500-stronnicowy, niż płacić 45 zł za każdy tom w prenumeracie. I czekać aż paczka przyjdzie, jeśli nie zaginie.