Tak z innej beczki, sporo piszemy o jakości WKKDC i zarzutów jest mimo wszystko dużo - chyba więcej niż przy WKKM, chociaż i tam ludzie narzekali na brak folii, kiepskie okładki, panoramę etc. Ale jednak charakter narzekań był nieco inny.
Natomiast w świetle tego, że WKKDC to jednak "budżetówka", coraz poważniej zastawiam się nad jakością pozostałych pozycji z oferty Eaglemoss, w szczególności pojazdów Batmana i zegarków. Czy ktoś miał już z tym przyjemność i może się podzielić opinią, czy to bubel czy nie?