Autor Wątek: MFKiG 2016  (Przeczytany 78943 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kuba g

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 949
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • a fuel injected suicide machine
Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #135 dnia: Wrzesień 20, 2016, 08:56:10 am »
Cześć, trochę mnie tu nie było i raczej nie będzie ale chciałem zauważyć jedną rzecz. Trochę tu płyniemy z tymi porównaniami do tego jak jest na innych konwentach.


Nie może nie być kolejek po autografy w Łodzi gdy to dalej jest jedna z głównych atrakcji festiwalu. Oczywiście możemy się pałować tym, że w Leeds na Thought Bubble autograf Gillena, rysunek McMahona to banał, że na NYCC kolejki idą jak szalone i nikt nie musi się bić o miejsce w szeregu, 20 osób przed Tobą dosaje dedykacje i mały szkic w 10 minut i nawet nie widzisz gdy Ty dostajesz swój, a podpisy podczas Orbitalowych eventów radzą sobie z kilkoma setkami ludzi do rysowników 2000AD. To są naprawdę inne sytuacje. Jak w Leeds czy NYC nie dorwiesz się do rysownika w budce wydawcy to spokojnie złapiesz go na strefie Artystów gdzie siedzi na ogół cztery dni ze swoim stoiskiem. Od rana do wieczora z przerwą na panele gdzie jest gościem. Złapiesz go u kilku wydawców, złapiesz go po panelu, złapiesz go w artists alley i każdy sam decyduje czy chce hajs za rysunek, ile komiksów Ci podpisze i od którego kończy się darmowy podpis a gdzie zaczyna się hajs bo wiadomo, że komiksy idą na ebay. Oni są tam cząstkową atrakcją (niestety, stety, nieważne).


Wszystkie wielkie strefy autografów mają identyczne sytuacje jak nasze małe Łódzkie piekiełko, z tą różnicą, że u nas dalej kolejki są do rysowników... tam do aktorów (to już chyba niestety) lub zgrozo loterie do wejścia na stoiska z eksluzywnymi wersjami zabawek (nie to, że exclusive są złe, ale wojna o nie jest już całkiem urocza do obserwowania.


Naprawdę nie widzę możliwości tego żeby strefa autografów wyglądała w Łodzi lepiej niż wygląda. Może i wkurza mnie fakt, że nie dorwę się do Farinasa po jego klockowatego Dredda, bo nie będę mógł być rano po numerek żeby swoje wystać, ale na absolutnie każdym wielkim konwencie tak wyglądają sytuacje z największymi limitowanymi w dostępie atrakcjami. Premiery Netflixowe na NYCC? Tam by się niektórzy zapłakali chyba widząc te kolejki i od której ludzie koczują pod Javitsem. Podpisy Bollanda gdziekolwiek nie pojawi się w UK? Kolejka idzie przez 1,5km czasem.


Oczywiście są dziwnie-śmiesznie-żałosne akcje w Łodzi czasem w kolejce, wspomniane trzymanie miejsc dla kolegi, który nagle rozmnożył się do bycia czterema ziomkami ale cóż, LTK.


Z poważaniem.
perły przed wieprze

JanT

  • Gość
Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #136 dnia: Wrzesień 20, 2016, 09:26:52 am »
A nie dałoby się opłacić artystów za cały dzień?  :smile:

fragsel

  • Gość
Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #137 dnia: Wrzesień 20, 2016, 09:43:42 am »


Jak w Leeds czy NYC nie dorwiesz się do rysownika w budce wydawcy to spokojnie złapiesz go na strefie Artystów gdzie siedzi na ogół cztery dni ze swoim stoiskiem. Od rana do wieczora z przerwą na panele gdzie jest gościem. Złapiesz go u kilku wydawców, złapiesz go po panelu, złapiesz go w artists alley i każdy sam decyduje czy chce hajs za rysunek, ile komiksów Ci podpisze i od którego kończy się darmowy podpis a gdzie zaczyna się hajs bo wiadomo, że komiksy idą na ebay. Oni są tam cząstkową atrakcją (niestety, stety, nieważne).

A czy to też nie jest coś co rozwiązałyby płatne autografy?

Bo jak rozumiem (chociaż przyznaję, ze po raz pierwszy w tej dysusji przydałaby mi sie większa wiedza o zapleczu festuiwalu) to w tej chwili wydawcy lub wydawcy i organizatorzypłacą za wizytę artystów, więc pewnie płaci im isę tyle ile kogo stać czyli kilka godzin

Pewnie gdyby Ci artyści mieli możłwiść zarabiania na swoje wizycie to by się sami zainteresowali tym by zostać dłuzej, pokręcić się dwa dni po płycie i wyczekiwac na ludzi co przyjdą i zapłacą tyle ile zarówno artystysta i fan dogadaja sie, że jest wystarczające...

A tak wlatują na chwilkę, pół godzinki prelka, chwilka autografów i fruu... tyle go widzieli...

Bo juz chyba ustaliliśmy w toku tej dyskusji, że polscy artyści zostaja na dłużej
A czemu? przecież nikt im nie płaci na godziny...

A temu, ze mają w tym interes niekoniecznie bezposrednio finansowy. Tym interesem moze być promocja własnej twórczosci. Ale moze też być praca u podstaw nad promocją komiksu polskiego jako takiego. A może też być , ze część z nich jest takimi fanami komiksu jak ja czy ty i po prostu kręcą sie wśród znajomych

Czy któryś z tych powodów odpowiada sytuacji zagranicznego gościa?
Raczej wątpię...
Promowac szerzej twórczości juz nie muszą...
Przyjeżdzają z krajów gdzie komiksu jako takeigo promowac też nei trzeba...
A znajomych tu nie mają...

To jak ich zachecić by zostali na całe dwa dni?
Pomysły?

Może... no nie wiem... kasą? np za rysunki i autografy?

Offline Funny

Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #138 dnia: Wrzesień 20, 2016, 10:30:54 am »
Jest tu na forum kilka osób które zajmują się organizacją festiwalu.


Odnośnie gwiazd komiksowych nie jestem w stanie odpowiedzieć bo nie uczestniczyłem w organizowaniu tego typu imprezy.


Znam natomiast realia piosenkarzy i zespołów.
Organizujesz festiwal muzyczny i zapraszasz piosenkarzy.
Podpisujesz z nimi kontrakt określający czas ich występu na scenie, możesz określić z której płyty może odbyć się koncert a nawet ustalić listę utworów.
Ustalany jest także czas na bis, który artysta może wykorzystać - ale nie musi.


Jednak zawsze ustalasz z nimi czas występu!!!!
Mogą być o wiele dłużej ale musisz za to zapłacić !!!


Zatem organizator musi pokryć koszty całodniowej obecności gwiazdy.
Im gwiazda większego formatu tym kwota ta jest wyższa.


Nie rozumiem natomiast jednego.
Nie interesują Cię autografy.
Nie znasz realiów organizacji festiwalu i dewagujesz na temat pozostania gwiazd na cale godziny dla odwiedzających.


TYLKO CZEMU TAK USILNIE STARASZ SIĘ PRZERZUCIĆ KOSZT POZOSTANIA GWIAZD NA ODWIEDZAJĄCYCH FESTIWAL FANÓW???

Mieszkamy w Polsce. Kwota na gości jest taka a nie inna. Ja jestem szczęśliwy , że mimo trudności organizatorzy robią wszystko aby gwiazdy pojawiały się także u nas.
Zeszłoroczny regulamin był najlepszym z dotychczasowych i nie mam mu nic do zarzucenia.


Wielkie BARA i podziękowania organizatorom za kawał dobrej toboty !!!




Offline starcek

Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #139 dnia: Wrzesień 20, 2016, 10:38:46 am »
Regulamin niby dobry, ale żenujące akcje z wydawaniem niepełnej listy numerków nie powinny mieć miejsca.
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

fragsel

  • Gość
Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #140 dnia: Wrzesień 20, 2016, 11:05:53 am »
@Funny

W tej chwili rzeczywiście mnie nie interesują...
Czemu?

Bo dopiero od roku odkrywam piekno uczestnictwa w konwentach
Bo Pyrkon 2015 to był mój pierwszy konwent. Bo widziałem jak wyglądała tam kolejka do tego gościa od ksiazek Metro. Kultura i w ogóle, ale w tym czasie co jedna dziewuszka znajoma tam stała, to jak dwie czy trzy prelekcje "obskoczyłem"

Więc taka formuła autografów nie interesuje mnie.
Szkoda mi na nia czasu w stosunku do wartości jaką dla mnie osobiscie wnosi taki wrys

Ale np po PM-ce, którą wczoraj dostałęm coraz przychylniej patrzę na ideę autografów i rysunków. A już zupełnie idealnie by było gdybym wiedział, ze taki autor będzie dwa dni na targach. że nie musże tracić interesujacych mnie prelekcji, tylko zaplanowac czas tak, by mieć możlwiość zdobycia autografu wtedy, gdy akurat nic interesujacego mnie w programie nei ma.

Gdybym dodatkowo wiedział, ze to również dzięki mojemu egzempalrzowi autografu i mojej kontrybucji autor spędził więcej czasu w Polsce, że to również dzięki moim pieniądzom dzieciaki i dorosli mieli wiecej okazji by go spotkać, porozmawiać, że to dzięki moim pieniadzom spotkania były dłuższe i zadano wiecej o dwa pytania to wtedy postaram się i dwa rysunki nawet kupić (najwyzej jeden sprzedam po kosztach na alledrgo)
Albo za jakiś typ "biley VIP" z jakąś dodatkową duperelą (choćby żetonem na picie czys kserowanym plakatem) tak jak często płacę za komiksy crowdfundingowe, choć wiem, ze za rok bym je kupił o 25% taniej często. Oczywiscie pod warunkiem, ze bez mojej kontrybucji taki komiks powstanie
To jest ten sam mechanizm.

A przeciez można połaczyć obie formuły. jak chcesz za darmo to stoisz. W sobotę od 14 do 16 autor rysuje za darmo (kolejka od 6 rano)
Ale poza tymi dwiema godzinami autora mozna znaleźć ale trzeba poszuakć *żeby nie było, ze jestem leniwy) gdzies na płycie. A jak go znajdziesz to płacisz. Pertraktujecie.
{Dochodzi wtedy jeszcze element edukacyjny, bo trzeba się najpierw dowiedzieć jak on wygląda...  :wink: }



Czy to naprawdę tak ciezko zrozumieć, ze obecna formuła kolejek odpycha mnie od tej idei i nie zacheca do korzystania, ale gdyby wzieto pod uwagę człowieczeństwo i zainteresowania ludzi bioracych w tej kolejce udział to wtedy jestem jak najbardziej na tak i wielkim fanem?

Jakbym miał mozlwiosć wyjścia ze spotkania z autorem i pomyślenia sobie "teraz biegnę na prelekcję Gosi, ale mam jutro po spotkaniu z Egmontem godzinę czasu, to pójdę sobie kupić autograf Bedu bo to super gość" to oczywiście, ze jestem zainteresowany

Bo mam OCD i wiele innych wspólczesnych schorzeń cywilizacyjnych. i najbardziej co mnie męczy to marnowanie czasu
Musze coś robić. Musze czytać, musze klikać, musze rozmawiać, musze słuchać. Już nie umiem odpoczywać. Już nie umiem stać i czekać. Denerwuje mnie to. A jak widzę jak mnie ktoś wtedy robi po rogach, wpycha się albo w inny sposób nagina reguły pood swoją wygodę to już mam cały dzień spieprzony...
Wiec nie, dziękuję. teraz nie skorzystam. Ale zainteresowany zmianą być mogę. Nie odbierzesz mi tego prawa sugerując, ze na moje wypowiedzi nie ma tu miejsca. A kysz!
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2016, 11:15:49 am wysłana przez fragsel »

Offline Thorgal24

Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #141 dnia: Wrzesień 20, 2016, 12:33:41 pm »

Fragsel:  podpisuję się pod Twoją wypowiedzią oboma rękoma.

Offline niebosklon

Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #142 dnia: Wrzesień 20, 2016, 01:31:25 pm »
fragsel piękny pomysł z tymi negocjacjami autografowymi na płycie stadionu.Dorywasz takiego Grzegorza Rosińskiego.Proponujesz 75 zł za rysograf. Pan Grzegorz poniżej 100 zł nie chce zejść.Przystajesz na tą propozycję.Spluwacie na dłonie.Targ dobity. Teraz Pan Grzegorz pyta czy wolisz płatność gotówką czy kartą.Przypomina Ci o tym ,że musi wystawić paragon, w końcu to jego dochód. Ty wolisz,żeby Pan Grzegorz wchodził w szarą strefę polskiego Fiskusa? Tyle w sprawie płatności za autografy.Dziwisz się organizatorom? Darmowe autografy to wielki ukłon organizatorów względem fanów.Oczywiście mogliby pobierać opłate za rysograf w kasach.Obawiam się,że wtedy i tak by była kolejka i tak.

fragsel

  • Gość
Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #143 dnia: Wrzesień 20, 2016, 01:40:30 pm »
fragsel piękny pomysł z tymi negocjacjami autografowymi na płycie stadionu.Dorywasz takiego Grzegorza Rosińskiego.Proponujesz 75 zł za rysograf. Pan Grzegorz poniżej 100 zł nie chce zejść.Przystajesz na tą propozycję.Spluwacie na dłonie.Targ dobity. Teraz Pan Grzegorz pyta czy wolisz płatność gotówką czy kartą.Przypomina Ci o tym ,że musi wystawić paragon, w końcu to jego dochód. Ty wolisz,żeby Pan Grzegorz wchodził w szarą strefę polskiego Fiskusa? Tyle w sprawie płatności za autografy.Dziwisz się organizatorom? Darmowe autografy to wielki ukłon organizatorów względem fanów.Oczywiście mogliby pobierać opłate za rysograf w kasach.Obawiam się,że wtedy i tak by była kolejka i tak.

no może tu rzeczywiście pojechałem
ale jaki problem postawić koło takiego Rosińskiego jakiegoś wolontariusza z cennikiem i saszetką?
na pewno się ktoś znajdzie...

(chociaż osobiście widziałem jak Gary Erskine i Lee Towsend brali kasę w łapki bezposrednio od fanów i żyli z tą ujmą co najmniej do dziś, ale na potrzeby chwili przyznam, ze albo mi się to przyśniło, albo europejscy mistrzowie bardziej wybredni od amerykanów :wink: )

Offline niebosklon

Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #144 dnia: Wrzesień 20, 2016, 01:45:53 pm »
fragsel dokładnie tak.Amerykanie są przyzwyczajeni do tych swoich commission. Inny kraj inne obyczaje.Obecny regulamin jest sprawiedliwy i kompromisowy.Do czasu,aż ktoś nie wpadnie na pomysł jak wyrolować brać.Zmierzamy do losowań.Wtedy wszyscy którzy nie wylosują będą ronić łzy na forum,że sprawiedliwości to nie ma :(

fragsel

  • Gość
Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #145 dnia: Wrzesień 20, 2016, 01:53:02 pm »
fragsel dokładnie tak.Amerykanie są przyzwyczajeni do tych swoich commission. Inny kraj inne obyczaje.

Jeśli rzeczywiście jest tak, że za rysunki twórców europejskich nie płaci sie nigdzie w Europie, to przepraszam

Jeśli rzeczywiście (o czym nie pomyślałem) problemem są podatki (bo rozumiem, że nie rozumiem jak to działa, wiec nawet nie wiem, czy jak przyjeżdząją to od tej kasy co dostają od organizatorów płacą podatki) to przepraszam

Tak. W tych dwóch przypadkach uznaję porażkę swojego pomysłu...


Offline absolutnie

Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #146 dnia: Wrzesień 20, 2016, 02:00:10 pm »
fragsel piękny pomysł z tymi negocjacjami autografowymi na płycie stadionu.Dorywasz takiego Grzegorza Rosińskiego.Proponujesz 75 zł za rysograf. Pan Grzegorz poniżej 100 zł nie chce zejść.Przystajesz na tą propozycję.Spluwacie na dłonie.Targ dobity. Teraz Pan Grzegorz pyta czy wolisz płatność gotówką czy kartą.Przypomina Ci o tym ,że musi wystawić paragon, w końcu to jego dochód. Ty wolisz,żeby Pan Grzegorz wchodził w szarą strefę polskiego Fiskusa? Tyle w sprawie płatności za autografy.Dziwisz się organizatorom? Darmowe autografy to wielki ukłon organizatorów względem fanów.Oczywiście mogliby pobierać opłate za rysograf w kasach.Obawiam się,że wtedy i tak by była kolejka i tak.


Gdzie Ty byłeś, jak Glenn Fabry (na Festiwalu w Łodzi) wystawił cennik i brał pieniądze za rysunki?
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #147 dnia: Wrzesień 20, 2016, 02:05:50 pm »

Gdzie Ty byłeś, jak Glenn Fabry (na Festiwalu w Łodzi) wystawił cennik i brał pieniądze za rysunki?
O! To ciekawostka. I była jakaś zauważalna różnica z tego wynikająca?

fragsel

  • Gość
Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #148 dnia: Wrzesień 20, 2016, 02:15:15 pm »
a jedną z gwiazd był Glenn Fabry. O 12 listy oczywiście były zawalone, ale do Glenna bardzo szybko ludzie się wykruszali, bo brał za rysunek bodajże 50 zł. I dostałem od niego fantastyczny rysunek (pewnie gdyby był za darmo to nie miałbym na to szansy). Swoją drogą widzieć artystę przy pracy to wspaniałe uczucie - to co Glenn Fabry wyprawiał było niesamowite.

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: MFKiG 2016
« Odpowiedź #149 dnia: Wrzesień 20, 2016, 02:17:01 pm »
Aaa, jeżu, przegapiłem w tej nawale postów. Przepraszam!