Ciekawe czy to będzie dodruk z poprawieniem fatalnego pierwszego wydania? Rozumiem, że 14,99 to śmieszna cena, ale słabo to wygląda, gdy z uwagi na formę wydania traci się conajmniej 3 milimetry obrazka i tak naprawdę widzi się tylko fragment komiksu. Najbardziej to widać chyba we wstępie, gdzie - przynajmniej w moim egzemplarzu - calkowicie uciekła "1" i mam " Hush część". Zgroza.
A tak się cieszyłem na pierwszego Batmana po polsku w kolekcji.
Choć przynajmniej strony nie są pofałdowane jak w każdym komiksie od Studia Lain.