Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics - cz. 2

[szulig]

Wydaje mi się, że nie za bardzo się wzajemnie zrozumieliście.

Mam nadzieje ze sie zle zrozumielismy. Wtedy bedzie mozna konczyc prenumeratę i zaczynac od dowolnie wybranego numeru. Oczywiscie logistycznie byloby lepiej wyslac info ktorych numerów się nie chce zakupić a tak to bedzie trzeba wyslac kilka mail wiecej konczace prenumeratę i zaczac od nowa.


edit: jednak dobrze sie zrozumielismy, nie chodzilo o zadne dodatki do numeru 6. (Po wyslaniu poprzedniej informacji postanowilem jeszcze raz zadzwonic i sie upewnic). Nie bedzie mozliwosci zamowic prenumeraty od nr 7 czy pozniejszych. Nie wiadomo tez jak dlugo jeszcze beda przyjmowac zamowienia na prenumeratę. Wydawnictwo przyjelo ze jak robimy prenumeratę to bierzemy wszystko jak leci. Wiec rezygnacja po numerze 10 (w moim przypadku) i ponowne zalozenie prenumeraty od nr 13 nie bedzie mozliwe. Jak rezygnujesz to juz nawet nie masz mozliwosci powrotu do prenumeraty gdybys sie zdecydowal jednak kontynuowac od nr 11.... rozumiem wydawce ale dobierajac tytuly do wydania na naszym rynku zdawal sobie sprawe z dubli (nie wiele ale jednak) ktore sa przynajmniej dla mnie w lepszych wydaniach niz to bedzie w kolekcji

[Wojtpil]

Niestety zbyt duża ilość dubli i dość wysoka cena pojedynczych komiksów nie pozwala mi zrobić prenumeraty bez jej przerywania. Mam 12 dubli, a więc nie kupując ich oszczędzam 479,88 zł. Przecież nie będę ich ponownie kupować. Także mówię nie, a szkoda

[8azyliszek]

Jedyne wyjście w takim razie, by zostać z prenumeratą i stracić jak najmniej, to sprzedać obecnie posiadane komiksy w innych wydaniach. Albo wydania WKKDC, które wyjdą a posiadaczowi byłoby żal powiększonego formatu np. Catwoman. Można też zrezygnować z prenumeraty i kupować w kiosku, pomijając duble. Ja tak robię i nie zal mi tych paru dodatków z prenumeraty, skoro cena za numer jest taka sama.

I przypominam, że w zeszłym roku apelowałem i prosiłem, by nie kupować Trójcy, Nowej Granicy, Luthora, Azylu Arkham itp. bo te tytuły wyjdą w WKKDC PL. Jak ktoś się nie posłuchał głosu rozsądku, to teraz musi się kłopotać i wybierać. I mi takich osób nie żal. 

[donTomaszek]

I przypominam, że w zeszłym roku apelowałem i prosiłem, by nie kupować Trójcy, Nowej Granicy, Luthora, Azylu Arkham itp. bo te tytuły wyjdą w WKKDC PL. Jak ktoś się nie posłuchał głosu rozsądku, to teraz musi się kłopotać i wybierać. I mi takich osób nie żal. 

To i tak bedzie jak grochem o sciane, ale sprobuje - zrozum w koncu, lub chociaz przyjmij do wiadomosci, ze sa czytelnicy, ktorzy PREFERUJA inne wydanie niz te twoje kolekcje. Wiekszy format, lepszy papier, dodatki przemawiaja na korzysc Egmontu. Poza tym jakis czas temu nic nie wskazywalo na to, iz ta kolekcja sie w ogole ukaze. Tak, ty "wiedziales" i na tym koniec.

[SirBlackheart]

To i tak bedzie jak grochem o sciane, ale sprobuje - zrozum w koncu, lub chociaz przyjmij do wiadomosci, ze sa czytelnicy, ktorzy PREFERUJA inne wydanie niz te twoje kolekcje. Wiekszy format, lepszy papier, dodatki przemawiaja na korzysc Egmontu. Poza tym jakis czas temu nic nie wskazywalo na to, iz ta kolekcja sie w ogole ukaze. Tak, ty "wiedziales" i na tym koniec.

Np. niżej podpisany. Generalnie, wydania proponowane przez jedną i druga kolekcję nie są w stanie konkurować z jakością DC Deluxe, bądź po prostu innych HC. Już sama panorama zaniża  w moich oczach ich wartość i atrakcyjność. Komiksy obecne w kolekcji kupuję wyłącznie w wypadku, jeśli ich nakład był przez długi czas wyczerpany, bądź są po prostu premierami na naszym rynku.

[8azyliszek]

Ale przecież nie mówię teraz o was, którzy tak jak ja pomijają duble, tylko do użytkowników takich jak Wojtpil czy szulig, którzy zdecydowali się na prenumeratę. I ja też powtórzę, że np. wydanie takiego Flashpointa w wersji Egmontu, ma tylko ten powiększony format, który dla mnie nie jest ważny. Poza tym jest cienka, tandetna obwolutka i parę szkiców na ukżyż. Niewarty przepłacania - szkoda, że wyszedł w czerwcu a nie w sierpniu.

[BlaskowitzPartTwo.rar]

Powiększony format czy szkice nie są ważne dla tych, którzy kupują komiksy żeby zabić chwilę czasu, lub do poczytania na kibelku. Takich ludzi znajdziesz tu mniejszość. Pogódź się z tym.

[soplic]

Ale przecież nie mówię teraz o was, którzy tak jak ja pomijają duble, tylko do użytkowników takich jak Wojtpil czy szulig, którzy zdecydowali się na prenumeratę. I ja też powtórzę, że np. wydanie takiego Flashpointa w wersji Egmontu, ma tylko ten powiększony format, który dla mnie nie jest ważny. Poza tym jest cienka, tandetna obwolutka i parę szkiców na ukżyż. Niewarty przepłacania - szkoda, że wyszedł w czerwcu a nie w sierpniu.

Czy Ty w ogóle rozumiesz co do Ciebie inni piszą?! Wygląda na to że coś takiego jak próba zrozumienia tego co sądzi ktoś inny to jakaś syzyfowa praca.
Flashpoint Egmontu ma większy format, lepszy papier i jednak jakieś dodatki a kosztuje w tej chwili 47 zł z groszami, w porównaniu z biednym wydaniem WKKDC to nie jest drogo, czy to tak trudno zrozumieć?! 7zł to taki problem żeby mieć porządne wydanie?!

[8azyliszek]

Porządnie wydana jest Liga Sprawiedliwości t.6, albo Wieczny Batman. Obwoluta i czarny karton Flashpointa, tak jak w innych Deluxach wkurza mnie niemożebnie. W tym przypadku ja naprawdę nie widzę przewagi nad przyszłym wydaniem Eaglemoss, w którym coś dorzucone do dodatków też pewnie będzie.

[arczi_ancymon]

Większy format, lepszy papier, smrodu brak.

[R~Q]

Większy format, lepszy papier, smrodu brak.

To nie smród, tylko charakterystyczny zapach, który jest już częścią Wielkiej Kolekcji i jest z nią kojarzony. Kolekcja nie byłaby tym samym bez niego, nie dawałaby tego charakterytycznego "feelu".

[Cringer]

z tym smrodem to sobie już można darować. Po pierwsze nie każdemu tomy śmierdzą a po drugie mają zamiar zmienić klej.
Wydania Eaglemossu są fajne, jakością mile mnie zaskoczyli, jednak Egmont ze swoim Deluxe wygrywa.

[BlaskowitzPartTwo.rar]

Porządnie wydana jest Liga Sprawiedliwości t.6, albo Wieczny Batman. Obwoluta i czarny karton Flashpointa, tak jak w innych Deluxach wkurza mnie niemożebnie. W tym przypadku ja naprawdę nie widzę przewagi nad przyszłym wydaniem Eaglemoss, w którym coś dorzucone do dodatków też pewnie będzie.

Znowu udzielasz wymijającej odpowiedzi, jak zawsze kiedy ktoś Ci wykaże, że bredzisz (czyli zawsze). Za 7 zł masz dodatki i powiększony format. Powiększony format jest CHOLERNIE ważny w medium graficznym, jakim jest komiks. To tak jak oglądanie filmów. Ty se możesz obejrzeć na pięciocalowym czarno-białym telewizorku w komórce. Ale prawdziwy kinoman wyda więcej, żeby móc się cieszyć danym dziełem w najlepszej możliwej jakości.

W ogóle, to idź sobie na forum fanów sztuki filmowej i hejtuj wydania Blu-ray, bo przecież można mieć taniej DVD. I że nie rozumiesz czemu te filmy takie drogie, jak "Ciacho" miałeś dołożone do gazetki.

[pocztar]

Daruj sobie, on to wszystko doskonale rozumie. Tylko udaje, że nie, żeby być w centrum uwagi

[Barmon]

Choć rzadko się zgadzam z 8azyliszkiem to mnie też wkurzają obwoluty, zwłaszcza że te egmontowskie bo są jakieś  szczególnie łatwo niszczące w książkach o zwierzętach  jakie mam od 20 lat obwoluta mniej się zniszczyła  niż przy ostrożnym kontakcie z tomami DC Deluxe.