Uznawszy, że pomimo bólu portfela chcę mieć komplet Blueberry'ego zanim nakład się wyczerpie, zakupiłem wszystkie dziewięć tomów. Zakup rozłożyłem na trzy księgarnie, szczególnie, że dwie z nich były księgarniami w których kupowałem pierwszy raz, a "Blueberry" to solidne tomy. Przesyłka: dwie paczki w Ruch, jedna Poczta Polska. Komiksy przyszły nieuszkodzone, choć na folii niektórych widać, że to pewnie ostatnie sztuki z magazynu, czas przesyłki podobny (kilka dni). Te dwie nowe dla mnie księgarnie to Mestro i Livro. W Livro pakowanie to był tylko i wyłącznie karton, w Mestro środek z paroma poduszkami powietrznymi i trochę kartonu. Na przyszłość zastanowię się zatem czy kupować w Livro, Mestro być może dam jeszcze szansę.
Jeżeli jednak nie będzie dużej różnicy cenowej, zostanę przy Fantastycznych Światach z ich pancernym pakowaniem i okazjonalnie Gildia/Bonito/Aros.