Ja czytałem go ostatnio przy hurtowym sprawdzaniu zakupów.Najpierw 1 tom Rat Queens przy którym świetnie się bawiłem, później Paper girls który mocno mnie wciągnął, ale to Vaughan którego uwielbiam, więc się spodziewałem. I później wziąłem do ręki Black Hammer i byłem lekkim szoku, że można jeszcze lepiej niż 2 poprzednie. Mój faworyt jeśli chodzi o rzeczy które czytałem w tym roku, a sporo tego kupiłem, aż strasz liczyć
Pierwszy raz mam tak, że często sobie po pracy siadam i przeglądam komiks który już czytałem, ale oprawa jest mistrzowska podobnie jak prowadzenie historii. Oby więcej Lemire'a w Polsce stąd moje wątpliwości co do popularności Czarnego Młota który mógłby być kamieniem węgielnym dla tego scenarzysty na naszym rynku