Autor Wątek: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10  (Przeczytany 338945 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #405 dnia: Marzec 04, 2017, 06:59:55 pm »
@UP
Całkowicie się z tobą zgadzam. Tusca i tu i w Iron Manie jest naprawdę spoko. To samo z innymi rysownikami, którzy w Marvelu byli wtedy najlepsi. Poza tym po lekturze tego Iron Fista chciałbym by ktoś wydał po polsku album z Marvel Premiere 17-24. Kupiłbym z miejsca. I mam nadzieję, że origin Novy w MMH będzie w starych kolorach. Te zremasterowane nie podobają mi się.

Anionorodnik przetłumaczył świetnie, tylko nie rozumiem, czemu ograniczył liczbę przypisów. :)

Offline Antari

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #406 dnia: Marzec 04, 2017, 07:35:54 pm »
Poskarż sie do Strasburga :smile:


Człowieku czy ty.nie rozumiesz, że Gildia zawsze zamawia tyle samo egzemplarzy Wkkm? Ale ich popularność jest różna. Te lepsze/głośniejsze schodzą szybciej, a klasyki wolniej. A potem Antari przychodzi we wtorek przed premierą następnego tomu do Empiku i się dziwi, że nie ma dla niego drugiego tomu Avengers vs X-Men. O podaniu na złotej tacy nie wspominając. Oj biedactwo. Przecieżw listopadzie z 1 tomem było to samo - wymiotło go z półek. W czerwcu będzie to samo - odrazu ci mówię.


A serio rada - zadzwoń w środę do Hachette, dopłać 6 zł za wysyłkę ( gapowe) i będziesz miał.

Takie prostackie odzywki jak ta o Strasburgu to zostaw dla siebie. To jest forum Gildia, temat o WKKM. Naiwnie zwracam uwagę na problem w postaci niedoszacowanej ilości egzemplarzy WKKM. Może ktoś kiedyś przeczyta. A twoje "rady" to nic innego jak spam.

NIC naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie żeby Gildia zamawiała więcej. Przez 110 tomów można się było zorientować co lepiej schodzi a co mniej. Gdy na okładce jest Spider-man lub coś nowszego z X-men to masz 100% pewności, że zejdzie do zera. Dlaczego nie mogą zamówić 2x więcej? Co stoi na przeszkodzie? Wygląda to naprawdę komicznie w porównaniu z WKKDC, gdzie wszystkie tomy są dostępne (za wyjątkiem 1 i 2). Przypominam, że tom 3 WKKDC miał premierę we wrześniu 2016. WRZEŚNIU. Termin realizacji zamówienia? 24 godziny, czyli mają na stanie. Premiera 111 tomu WKKM miała miejsce 22 lutego 2017. Mamy 4 marca i zapas magazynowy się wyczerpał. Czy to nie powinno dać trochę do myślenia i pokusić się o próbę doszacowania wysokości zamówień?

A użerać z Hachette i ich paniami z BOKu to już mi się odechciało po ostatnich ekscesach.

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #407 dnia: Marzec 04, 2017, 08:10:36 pm »
No tak - bo jaśnie pan Antari, nie będzie się użerał z plebsem, za jaki uznaje panie z BOKu. No sorry - ale jeśli ty znowu nie możesz się przejść do Empiku w okolicach premiery, albo brzydzi cię rozmowa z BOKiem Hachette, to wcale nie jest mi ciebie żal i wcale nie żałuję moich złośliwostek. Próbuję cię uświadomić od czasu jak podzieliłeś się tą smutną historią o tym jak w 2014 roku nie miałeś w ciągu 2 tygodni chwilki czasu by pójść do Empiku i kupić Civil War. Ale jeśli ty jesteś oporny na wiedzę, to co się dziwisz, że Gildia też się nie zmienia?

Dyskutowaliśmy na forum o tym - Gildia zdobywa tyle WKKM ile może. Po prostu ma pewien limit i wyżej nie podskoczy. Dlatego przy stałej poday i zmiennym popycie należy się liczyć z tym, że pewne tomy się utleniają dość szybko. Ale to są takie same pretensje jakbyś przyszedł o 18.00 do piekarni i nażekał, że nie ma ciepłych, świeżych bułeczek.

WKKDC ma inną sytuację, bo jej podwykonawcą jest Egmont. I on w przeciwieństwie do Muchy ma chody w Empiku i właśnie dlatego ta sieć sprzedaje głównie jego komiksy i w salonach i na empik.com. Mucha nie ma takich dojść i dlatego z WKKM czy MMH nie ma tak lekko. Nie wiem czego tu nie rozumiesz, że większe wydawnictwo ma większe znajomości i dlatego ono jest na empiku, a jego mniejsi konkurenci (albo znienawidzeni jak Hachette :) ) już tam nie są.

Offline Garf

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #408 dnia: Marzec 04, 2017, 08:15:16 pm »
Próbuję cię uświadomić od czasu jak podzieliłeś się tą smutną historią o tym jak w 2014 roku nie miałeś w ciągu 2 tygodni chwilki czasu by pójść do Empiku i kupić Civil War.

Jeżeli dobrze pamiętam, to Antari wrócił do komiksów jakiś czas po tym, gdy ukazała się "Wojna domowa", i chciał ją kupić archiwalnie, ale BOK zawalił zamówienie. Trzymajmy się faktów.
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #409 dnia: Marzec 04, 2017, 08:25:02 pm »
Jeśli tak, to przepraszam za to Antariego. Ja to pamiętałem jak to mówił, że Civil War był w kioskach tylko 2 tygodnie i potem znikł i on przez ten czas nie mógł tego kupić normalnie (na szczęście teraz ma wydanie Egmontu :) ). No to ja myślałem, że wyciągnął wnioski z tych przygód i tym razem nie ociągał się z wyprawą po AvX. W moim Empiku w dzień premiery egzemplarze były ładnie na półkę wyłożone. Razem z pozostałymi dwiema kolekcjami i problemów z ich zakupem nie było.

Offline misiokles

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #410 dnia: Marzec 04, 2017, 10:11:59 pm »
NIC naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie żeby Gildia zamawiała więcej.
Pytam z ciekawości. Skąd ta pewność? Gdyż skoro nic nie stoi na przeszkodzie, czemu Incal czy inne sklepy stricte komiksowe nie bawią się w to?

JanT

  • Gość
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #411 dnia: Marzec 04, 2017, 10:38:30 pm »
NIC naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie żeby Gildia zamawiała więcej.
STOI  :smile: Gildia sama o tym pisała że sami sobie skądś tam załatwiają ileś tam (i pewnie więcej się nie da) egzemplarzy a nie od wydawnictwa. 
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2017, 10:50:26 pm wysłana przez JanT »

Offline mack3

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #412 dnia: Marzec 05, 2017, 12:35:35 am »
 Przy sobocie, z olbrzymiej kupki nieprzecztanych komiksów postanowiłem wyjąc jakieś lekkie czytadło i wyłowiłem tym razem Puniego - Witaj Ponownie Frank (cz. 1 ), trochę po tym jak niedawno przeczytałem Borna - chciałem porównać, jak wypadła inna historia pisana prez Ennisa.
O Bornie rozpisałem się dość znacznie (w temacie Punisher), tutaj postanowiłem, że będę się strszczał w mojej mini recenzji – tym bardziej, że pewnie każdy ten komiks już przeczytał i zdążył zapomnieć :wink:
Powyższe zadanie ułatwił mi na pewno fakt, że właściwie – jeśli chodzi o ten tom, to nie ma za bardzo o czym pisać.


Rysunki są dla mnie tylko i aż akceptowalne – i nie zmieni tego fakt, że akurat do tej konwencji historii całkiem-całkiem pasują.


Co do fabuły – to w zasadzie nie ma jej zbyt wiele. Wiem, że to miał być lekki komiks, może wręcz pewnego rodzaju pastisz, pewnego rodzaju odtrutka na poprzednie perypetie fabularne Franka – ot taka konwencja… no ale ta konwencja mnie jakoś specjalnie nie porwała, praktycznie zero emocji, Frank nie umiera nawet jak strzelają do niego z pół metra (jest omnipotentny niemal jak Hulk – a tego w komiksach nie lubię), ot po prostu kolejna rozwałka w specyficznym klimacie Ennisowo-Dillonowskim (która mi się mniej podobała niż rozwałka w wykonaniu np. Deadpoola z 1 tomu MN, który czytałem ostatnio - jeśli już porównuję ten komiks do innych lekkich czytadeł). Komiks ratują drugoplanowe wątki, szczególnie ten z policjantami (jak oni się nazywali…?) – nienajgorzej się to czytało.


Podsumowując – nie jest to jakaś tragedia, komiks dało się czytać, miał swój specyficzny klimat i kilka żarcików, ale jako całość ten klimat mnie jakoś specjalnie nie kupił. Po przeczytaniu zastanawiałem się czy dać 3 czy 3-… ale uświadomiłem sobie, że mimo wszystko nawet jakoś tam jestem ciekaw jak skończy się ta historia w częsci drugiej – ostatecznie daję więc 3+/6

Offline death_bird

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #413 dnia: Marzec 05, 2017, 01:25:47 pm »
Skończyłem wczoraj czytane po kawałku "Początki Marvela..." i tutaj duże zaskoczenie.
Jak nastawiałem się na Spider-Kobitkę i Hulczycę tak najbardziej do gustu przypadł mi... Cage.  :roll:
A po nim Kung-Fu Fist.  :cool:
Rzecz w tym, że debiuty obu bohaterek są całkowicie sztampowe, natomiast w sztampie Cage`a i Fist`a czuć jeszcze ten przekaz "kulturowy" owych lat 70-tych. "Czarna" gangsterka, szał na Bruce`a (Brusa?  :badgrin: ) Lee jako zdecydowane plusy tych historyjek. Wręcz słyszy się motyw przewodni z "Kojak".  :cool: I o dziwo człowiek chciałby wiedzieć co tam dalej się wydarzyło (mimo, iż idzie się domyśleć).
Natomiast Brytania to już sztampa nad sztampą. Przeczytać i zapomnieć.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline Antari

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #414 dnia: Marzec 05, 2017, 05:19:46 pm »
No tak - bo jaśnie pan Antari, nie będzie się użerał z plebsem, za jaki uznaje panie z BOKu. No sorry - ale jeśli ty znowu nie możesz się przejść do Empiku w okolicach premiery, albo brzydzi cię rozmowa z BOKiem Hachette, to wcale nie jest mi ciebie żal i wcale nie żałuję moich złośliwostek. Próbuję cię uświadomić od czasu jak podzieliłeś się tą smutną historią o tym jak w 2014 roku nie miałeś w ciągu 2 tygodni chwilki czasu by pójść do Empiku i kupić Civil War. Ale jeśli ty jesteś oporny na wiedzę, to co się dziwisz, że Gildia też się nie zmienia?

Dyskutowaliśmy na forum o tym - Gildia zdobywa tyle WKKM ile może. Po prostu ma pewien limit i wyżej nie podskoczy. Dlatego przy stałej poday i zmiennym popycie należy się liczyć z tym, że pewne tomy się utleniają dość szybko. Ale to są takie same pretensje jakbyś przyszedł o 18.00 do piekarni i nażekał, że nie ma ciepłych, świeżych bułeczek.

WKKDC ma inną sytuację, bo jej podwykonawcą jest Egmont. I on w przeciwieństwie do Muchy ma chody w Empiku i właśnie dlatego ta sieć sprzedaje głównie jego komiksy i w salonach i na empik.com. Mucha nie ma takich dojść i dlatego z WKKM czy MMH nie ma tak lekko. Nie wiem czego tu nie rozumiesz, że większe wydawnictwo ma większe znajomości i dlatego ono jest na empiku, a jego mniejsi konkurenci (albo znienawidzeni jak Hachette :smile: ) już tam nie są.

Absencję nowych tomów w Empiku już przebolałem, piszę o sytuacji na Gildii, którą można by było naprostować zamawiając więcej pewniaków, które błyskawicznie znikają ze stanów magazynowych Gildii.

To nie jest blog na temat mojej osoby, więc nie będę po raz kolejny wyjaśniał o co chodziło z BOKiem. Pozdrawiam tych, którzy pamiętają i nie zaklinają przeszłości (Garf). Przy okazji powiem tylko, że dziś troszkę się nagimnastykowałem i w jednym z Empików w Bielsku-Białej udało mi się dorwać tom 111 (ostatni!). Co prawda z ubitym grzbietem i porysowaną okładką ale to nic. Naprawdę nie mam już żadnych wymagań odnośnie tej budżetówki.

Faktycznie macie rację, przesadziłem z tą pewnością odnośnie możliwości sklepu Gildia. Nie mam 100% pewności. Ale wydaje mi się to nielogiczne. Owszem, były już dyskusje na ten temat. Początkowo "wydania kolekcjopodobne i kioskowe" były porównywane do zwykłych typu Egmont. Argument szybko odpadł z uwagi na specyfikę wydań kioskowych. Więc porównałem wydanie kioskowe z kioskowym (WKKDC). Czy to normalne, że Eaglemoss jest w stanie zapewnić taką ilość, że komiksy, które miały premierę we wrześniu 2016 nadal są dostępne na Gildii, a Hachette nie potrafi zaopatrzyć Gildii na 10 dni? Argument rozbity bo przecież Eaglemoss to nie Hachette. No to teraz spróbujmy inaczej. Kolekcja Superbohaterowie Marvela, które również wydaje Hachette. Wszystkie pozycje począwszy od numeru drugiego (styczeń 2017) nadal są dostępne z wysyłką 24h. Dlaczego tutaj da się dobrze oszacować zamawianą ilość, a w przypadku WKKM notorycznie zdarzają się wpadki (Imperatyw Thanosa, Spider-Island, AvX, cokolwiek ze Spider-manem czy nowszych X-men). Nie wierzę, że tom 2 SM za 29,99 sprzedał się gorzej niż AvX cz.2. Oczywiście może tu w grę wchodzić kwestia tego, ze spora część osób wybrała prenumeratę celem zgadnięcia 1 tomu za darmo. Nie wiem, mimo wszystko wydaje mi się to dziwne. Skoro jest popyt to który rozsądny przedsiębiorca nie chce zarobić więcej? Zakładając, że biorą tomy albo od Hachette albo kogoś innego, kto powie: "nie nie damy wam 300 pozycji, bo umawialiśmy się na 200". Zamówienie większej ilości towaru to naprawdę nie jest rzecz z gatunku misji niemożliwych. To nie jest pobożne życzenie jak pragnienia niektórych tutaj aby kolekcja była po 25 zł. Ja obstawiam zwykły brak świadomości istnienia problemu, połączony z brakiem działania. Cały wywód i tak bez sensu, bo nikt z Gildii tego nie przeczyta.  :cool:

Offline gabor2

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 508
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #415 dnia: Marzec 05, 2017, 05:29:34 pm »
Czasami Pan Wojtek Szot pisuje na forum.
Co do WKKM to była gdzieś informacja, że sklep gildii ma ograniczoną możliwość zamawiania tej pozycji.

Offline 8azyliszek

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #416 dnia: Marzec 05, 2017, 05:36:53 pm »
Dobrze że kupiłeś, bo nie wnikając w jakość tej historii AvX jest podwaliną pod Marvel Now i jak ktoś czyta współczesny Marvel powinien tą historię znać. Ale chyba nie powinieneś obwiniać wydawnictwa o uszkodzenia mechaniczne, które zdarzają się podczas transportu. To dotyczy wszystkich towarów wysyłanych polskimi kurierami.

Jeszcze raz - czemu nie mogłeś pójść do Empiku w przedostatnią środę, kiedy komiks lądował na półkach? I czemu jeśli się spóźniłeś nie mogłeś bezpośrednio zadzwonić do BOKu Hachette? Kupowanie bezpośrednio od wydawnictwa to normalna rzecz jest raczej.

Gildia nie może zamówić więcej, bo Hachette nie opycha swoich komiksów hurtowo a rozsyła określoną liczbę egzemplarzy do dystrybutorów kioskowych. A niesprzedane egzemplarze do nich wracają. To też już omawialiśmy. Inny sposób dystrybucji/kolekcyjność odróżnia Hachette od np. Egmontu i dzięki temu pozwala im np. obchodzić wyłączność innych wydawnictw. Czego tu nie rozumieć? Po prostu nie robią w hurcie.

Offline Antari

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #417 dnia: Marzec 05, 2017, 06:32:25 pm »
To skąd sklep Gildia ma egzemplarze w dniu premiery? Kupują od kiosku, który zamawia?

Offline cro_no

Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #418 dnia: Marzec 05, 2017, 06:54:15 pm »
Jeszcze odnośnie Gildii to z tego co pamiętam, cyyba ktoś pisał że oni na tej sprzedaży nie zarabiają. Ot, sprzedają komiksy za tyle ile je kupują. Ale może głupoty wypisuję więc sprostujcie.

Offline Gr8responsibility

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 058
  • Total likes: 1
  • I'm surrounded by the biggest idiots in the galaxy
Odp: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - cz. 10
« Odpowiedź #419 dnia: Marzec 05, 2017, 07:06:28 pm »
Jeszcze odnośnie Gildii to z tego co pamiętam, cyyba ktoś pisał że oni na tej sprzedaży nie zarabiają. Ot, sprzedają komiksy za tyle ile je kupują. Ale może głupoty wypisuję więc sprostujcie.


Ale i tak pewnie im się to opłaca bo wtedy oferta sklepu jest pełna i raczej nie ma osób, które zamawiają w przesyłce tylko 1 tom WKKM i nic. Taka osoba go raczej dokłada dodatkowo do zamówienia a gdyby tych tomów nie było w sklepie to taka osóba mogłaby pełne zamówienie złożyć gdzie indziej - tu chyba o to chodzi.