Trochę przeszkadza mi fakt, że w MMH są tylko nazwy bohaterów, ale, HEJ, jakoś nie kojarzę, żeby ktoś miał pretensję, że "Wojna Wade'a Wilsona" ma dodatkowy zeszyt, który nie jest związany z tytułową historią, a poza tym czerwień nie jest taka zła. Uważam, że pisanie o włączeniu tomów MMH do 2. rozszerzenia WKKM jest bezcelowe. Wiele osób narzeka na brak odpowiednio długiej półki, więc z pewnością woleliby zmianę obrazka. A co jeśli H. zrobiłoby taki myk i wyda np. "The Amazing Spider-Man: Wszystkiego Najlepszego" - tom zawierający tylko [/size]Amazing Spider-Man (Vol. 2) #57-58 i (Vol. 1) #500-502, bo zeszyty z debiutami są "niepotrzebne", gdyż (nie licząc "Początków Marvela) nie znajdowały się w poprzednich 120 tomach? Trochę wyolbrzymiłem to, ale naprawdę włączenie MMH do WKKM jest głupie i nikt na to nie pójdzie nawet z zachłanności.