Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) > Komiksy europejskie
2000 AD
kuba g:
Tego tytularnego tomu z Jackiem Pointem nie czytałem (jest OOP chyba) ale czytałem odcinki wchodzące w skład Trifecta i dla mnie było bardzo przyjemne choć Spurier tam mocno miesza z narracją. Dużą zaletą tych odcinków były grafiki Simona Coleby'ego ale z tego co pamiętam on nie rysował wcześniejszych historii o nim.
LordDisneyland:
Dzięki.
Komediant:
--- Cytat: LordDisneyland w Styczeń 05, 2017, 04:33:41 pm ---(...) zastanawiam się nad kupnem "The Simping Detective"- znam tylko fragmenty, czy ktoś z was to czytał? Warto?
[/size]
--- Koniec cytatu ---
Czytał, takie neo-noir z próbami zabawy językiem, raczej pretekstowymi fabułkami i atrakcyjnymi rysunkami Irvinga z mnóstwem czerni i okazjonalnymi kolorami. Mnie nie bawiło i po pewnym czasie zaczęło męczyć, zwłaszcza że narracji jest momentami bardzo dużo i nie jest najłatwiejsza do zrozumienia, pisana bardzo brytyjskim angielskim. Ale opinie z tego co kojarze miał ten komiks pozytywne, więc bardzo możliwe że ci podejdzie, zresztą sama strona graficzna, pomimo że nie zawsze czytelna, robi wrażenie.
kuba g:
Taka ciekawostka, dla kogoś kto tęskni za odrobiną dobrego supernatural noir w komiksie - w Prog 2011 wystartowała historia Hope. Mistycyzm, kryminał noir, alternatywna wizja lat 40 w Los Angeles, pisze Guy Adams (od Goldtiger).
Oprawa wizualna wygląda tak:
gsg80:
Tak z ciekawości - czytasz 2000 AD od deski do deski jak wyjdzie? Ja mam w zwyczaju czekać na koniec historii i dopiero wtedy czytam odcinki w poszczególnych numerach.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej