A ile razy słałeś maile z prośbami i groźbami o zgłoszeniu sprawy na policji? Bo wydaje mi się, że tutaj panuje zależność wprost proporcjonalna - im więcej grozisz, tym bardziej Twoje zamówienie jest przesuwane na początek listy "zrealizowanych"
Ja w sumie w ogóle się z nimi nie kontaktowałem od czasu zamówienia, a i tak wciąż czekam. Znajomy, mający numer zamówienia o 100 mniejszy niż ja, pisał do wydawnictwa kilkakrotnie z prośbą o zwrot, jednak komiks otrzymał w zeszłym tygodniu wraz z gratisem w postaci SiP. Być może wykłócanie się o zwroty nie jest powodem zwlekania.
Cóż, mnie pozostaje mieć nadzieję, że komiks wpadnie jeszcze przed świętami, fajnie byłoby mieć co poczytać.