Mort Cinder - rysunki miodzio, scenariuszowo bardzo niskie stany średnie. Męczę już ze 2 tygodnie, zostało z 50 stron i cały czas czekam, aż coś zaskoczy, ale pewnie się nie doczekam. Każdy (oprócz jednego wyjątku) rozdział oderwany od siebie, nie widać jakiejś większej całości, a jako pojedyncze historie bronią się tylko średnio.