Autor Wątek: 100 złotych i ...kłopoty  (Przeczytany 11646 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mav82

  • Gość
100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 15, 2003, 06:27:15 pm »
jesli 40 zeta to tylko NIE ghost in the shell  :D
eden zdecydowanie lepszy

Offline DevilRed

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 971
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Digital Sin Team/DNN Squad
    • profil MySpace
100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 15, 2003, 09:29:41 pm »
no wiesz, kwestia gustu. ostatnio kupiłem i pomyślałem że wrzucę tą propozycję bo akurat jest za 40 pln i do tego fajne :P
http://www.myspace.com/digitalsin1 - "we keep disco evil"

http://www.myspace.com/dnnpl - "we say dance Dance DANCE!"

Offline An-Nah

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 16, 2003, 07:41:31 am »
Z ludzkimi odczuciami względem Ghost róznie bywa... Jedni sa zachwyceni, inni uważaja, że jest doniczego, albo przynajmniej gorszy od anime... A o Edenie jeszcze złego słowa nie słyszałam.
Ua An, której się nie chce wymyślać podpisu

Offline graves

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #48 dnia: Wrzesień 16, 2003, 08:52:02 am »
Cytat: "An-Nah"
Z ludzkimi odczuciami względem Ghost róznie bywa... Jedni sa zachwyceni, inni uważaja, że jest doniczego, albo przynajmniej gorszy od anime... A o Edenie jeszcze złego słowa nie słyszałam.

Bo rzadko kto widział anime (a czy w ogóle jest :?: )  :D
Nie ma z czym porównać  :D
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

marucin

  • Gość
100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #49 dnia: Wrzesień 16, 2003, 10:14:05 am »
panowie  eden a gits, to komiksy innej klasy,
Gits jest wyrabisty, z duza doza polityki iszczególów. Anime jest tylko wyrywkiem calej mangi , bez porównania, inny klimat,
Dla mnie manga ta jest zajebista, o super kresce i fabule.
Ale gusta sa rozne

Offline graves

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #50 dnia: Wrzesień 16, 2003, 11:42:22 am »
Cytat: "marucin"
panowie  eden a gits, to komiksy innej klasy,
Gits jest wyrabisty, z duza doza polityki iszczególów. Anime jest tylko wyrywkiem calej mangi , bez porównania, inny klimat,
Dla mnie manga ta jest zajebista, o super kresce i fabule.
Ale gusta sa rozne

Według mnie Eden jest (był) świetny, ale Gits był klasą samą w sobie. To zupełnie inny kaliber. Gitsa się dosyć ciężko czyta, przez przypisy. Myślę, że jeszcze kiedyś przeczytam go ponownie. :D
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

marucin

  • Gość
100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #51 dnia: Wrzesień 16, 2003, 11:59:30 am »
zgodze sie z toba,  gits jest ciezka pozycja ale  warto sie w nia głebić. ap rzypisy no coz niektorych to zachwyci , oj az se chyba jeszce raz przeczytam , znow mi sie zachcialao i pamietajmmy ze to ma juz sporo lat na koncie , to juz klasyka wiec moze niektore zeczy nie zachwycaja , to tak jak z komiskami rocznik 86 chyb wiecie co chce powiedziec

Offline badday

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #52 dnia: Wrzesień 16, 2003, 05:51:00 pm »
czyżby off topic sie robił?
W przyszłym tygodniu kupię Pigulki i po stu zlotych :)

Offline badday

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #53 dnia: Wrzesień 16, 2003, 05:52:16 pm »
W sumie cos nie moge sie di mangi jakos przekonac ,to chyba przez ubaw jaki mialem nieraz trafiajac pilotem na tsubse i czarodziejke z ksiezyca

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #54 dnia: Wrzesień 17, 2003, 11:42:44 am »
To tak jakbys powiedzial, ze nie lubisz polskiego filmu, bo trafiles w TV na misia uszatka i zaczarowany olowek.

 :)
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

Gaston

  • Gość
100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #55 dnia: Wrzesień 17, 2003, 02:26:53 pm »
Czego się czepiasz "Zaczarowanego ołówka"? To była świetna kreskówka. Dziś już takich nie robią, tylko same badziewia.

Offline badday

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #56 dnia: Wrzesień 18, 2003, 04:01:58 pm »
Cytat: "xionc"
To tak jakbys powiedzial, ze nie lubisz polskiego filmu, bo trafiles w TV na misia uszatka i zaczarowany olowek.

 :)


Wiem że uogólniam ale mam takie uczucie i nic nie poaradzę ale jestem już dużym chłopcem i nie kieruję się powierzchownym pierwszym wrażeniem.
Na misiu uszatku się wychowałem a zaczarowany ołówek to jedna z moich ulubionych bajek (qrcze całkowicie zapomniałęm o niej w innym, adekwatnym do tego rodzaju wywodów temacie, cóż ,kope lat :) )

Offline perro

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #57 dnia: Wrzesień 18, 2003, 05:23:52 pm »
Nieprzypadkowo zaproponowałem "Eden iaew". Jest on daleki od stereotypowego wizerunku mangi i moim skromnym zdaniem bije na głowę wiele produkcji europejskich i amerykańskich dostępnych na naszym rynku.
NSICHTBAR

Offline badday

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #58 dnia: Wrzesień 18, 2003, 09:11:36 pm »
Buszuję po księgarniach z komiksami i narazie przegładam. Myślę, że jednak skuszę się na ligę niezwykłych dżentelmenów, grren lanterna bym też kupił (ale jeszcze nie ma). Powoli zaczynam zauważac co mi się podoba a co nie. Chyba za bardzo napaliłem się na rokra,[Wasza reklama (?)] bo szczerze mówiąc trochę się zawiodłem, miało być super, ach i och. A jest średnio (oczywiście wg mnie) Nie do końca łapie o co chodzi. rysunki są dobre ale często bardzo małe,a wiele na nich jest do obejrzenia i przez to gubię się co jest na danym obrazku. Nie wiem sam co o tym myśleć. To chyba komiks bardziej fantastyczny a ja wolę raczej fabułę "stapającą po ziemi" :) Naprawde lepsze wrażenie zrobiła na mnie XIII. Wybaczcie :)
Bilal, kiedyś przejrzałem i odłożyłem bez zachwytu, lecz ostatnio widząc, że jest wręcz uwielbiany przez niektórych forumowiczów, znów przejrzałem, tym razem dokładniej :D . I co? Rysunki bardzo mi się spodobały. Treści jeszcze nie znam ale pewnie kupie trylogię i sen potwora. Gorzej z Falangami. Jakoś ciągle nie mogę się przekonać, by je umieścić na liście MUST HAVE
Aha, i jak będe miał druga setke to chyba zaczne od wydania 70zl na 100 naboi, tak coś czuję :)

Offline diefarbe

100 złotych i ...kłopoty
« Odpowiedź #59 dnia: Wrzesień 19, 2003, 05:38:54 am »
Dla mnie Rork, i Bilal to musssssssssssssssss.
Nie ma sprawy kiedy to kupisz i czy w ogóle ale zastanów sie nad tym. :D  :D  :D  :D  :D
nother day leaves me aching
I try to wake up
But something`s breaking
Here inside me
Deep and hollow
A sound that no other sound could follow
- Pal Waaktaar