Dziś widziałem (niestety tylko przeglądnąłem u kolegi) Mausa i Sandmana dom lalek cz.1 i 2. Maus niezły, Sandman pewnie też ale po pobieżnym przejrzeniu trudno ocenić, okładki bardzo ładne ale rysunki wewnątrz nie za bardzo przypadły mi do gustu. A jeśli już o guscie mowa. Heh, widzę, że wymienienie wśród swoich ulubionych komiksów Garfielda dla coponiektórych dyskryminuje dobry gust. Cóż, garfielda zbieram od kilku miesięcy i w zasadzie nie utożsamiam tego z kolekcjonowaniem komiksów. Kiedyś nieciepriałem tego kocura, nie rozumiałem co niektórych żartów ale do wszystkiego trzeba dojrzeć. Zacząłem przeglądać paski z kotem w gazecie wyborczej. Hehe,może dlatego, że przez jakiś czas rozdawano okrojoną (bezpłatną) GW na przystankach itp. a Garf był tam (w gazecie, a nie na przystankach ma się rozumieć
) codziennie. Te historyjki odstresowują a niebanalne, często ironiczny i cięty humor jest mi bardzo bliski
Ale co innego Garf a co innego chęć ponownego kolekcjonowania i czytania komiksów. Zanim założyłem ten temat to przeglądnąłem chyba wszytkie z pozycji dostępnych w Empiku i Zielonej Sowie. Poza tym przeczytałem opisy 90 procent komiksow w serwisie komiksowym i innych stronach www, więc taki zupełny laik już nie jestem. Ech, gorzej było z czytaniem, bo pozycje przeczytane (głównie z biblioteki) to Kilka nowych ("powilczycowych") Thorgali, Cubitus, XIII- cz.1, kilka asterixów, cóż poradzić że w bibliotece nic innego nie ma- i tak widać było zdziwienie na twarzach bilbiotekarek gdy dzień w dzięn wymieniałem to co przeczytane na nowe pozycje
) Moje przemyślenia są troche inne niż większości tutaj. Komiksy "humorzaste" pomijam został więc Rosinski
Thorgal, heh, zawsze chyba będzie mi się podabać pierwsza strona w tej serii a odrzucać strona ostatnia.Innymi słowy (mówie głownie ale nie tylko o najnowszych częściach) prolog super, (i rysunki i pomysł na pierwsze sceny) epilog- do bani. Ogólnie mam sentyment do rysunku Van Hamme. mam możliwość kupienia nowych tohrgali po 8 zl ale chyba nie skorzystam.
XIII- szkoda że czytałem tylko jedną i to pierwszą częśc. Wprawdzie dzięki temu, że pierwsza, to wiem o co chodzi ale minusem tego jest fakt, że akcja dopiero się rozkręca. Rysunki bardzo ładne , fabuła ciekawa. Szkoda że troche mało tekstu i ... po tych kilkudziesięciu stronech chce się więcej. Cóż przeczytałbym kolejne odcinki ale jest ich juz dosć dużo a i tak chyba ie zdecyduje się zberać tej serii. A teraz wasze propozycje.
Bilal- heh, nie chce się narażać ale nie zakochałem się w nim od pierwszego wejrzenia ( co tu się dziwić, miałem tak tylko raz z pewną niewiastą i trwa to nadal
), bo po przeglądnięciu jego komiksów nie byłem powalony na kolana. Ale wiem że tak oceniać nie można więc pewnie kupię Sen potwora. Strażników kupić zamierzałem , chciałem się tylko upewnić czy miałem rację wybierając tę pozycję jako pierwszą. Myślę tylko czy dekalogi i liga(..)dżentelmenów nie powinny uzupełnić brakujących miejsc.
Falangi nie kupie (przynajmniej na razie )Opinie co do tej pozycji są bardzo rozbieżne a i po przeglądnieciu nie wydaje mi się on komiksem "startowym" :)Podobnie Trzeci Testament. Hellboy, możei fajny ale od 6 części zaczynać, mówiłem coś na ten temat. Kupiłbym midnight nation ale...czekam na wyd.kolekcjonerskie
wiem ,mogę się nie doczekać:) 100 naboi kusi ale jak na razie musiałbym wydać wszystko by je zebrać a ja chcę kupić komiksy różne.
PS
Ile częsci ma (mieć) rork?
Co to jest Usagi -
ronin i niebieskie pigułki?Chodzi mi oten podtytuł (?) ronin i o
ocene pigułek?
Aha, jeszcze jedno, nie bójcie się o to czy "sprostam" zaproponowanym przez was co ambitniejszym pozycją. Zaraziłem się na nowo tym nałogiem i ciesze się z tego. Strawię wszystko co będę miał pod ręką. A niektóre (pewnie większość) połkne z nieukrywaną przyjemnością.
Przepraszam za kwiecisty język. to przez rok studiowania bibliotekoznwastwa (moj ulubiony kierunek) i równocześnie filologii polskiej na innej uczelni. Ale to OT.
Ciekawe jest jeszcze to że czytałem wiele negadywnych opinii co do Sandmana zwłaszcza pierwszych 2 tomó a tu wręcz przeciwnie...i bądź tu mądry