trawa

Autor Wątek: Thor  (Przeczytany 15646 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Blaskowitz

  • Gość
Odp: Thor
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 05, 2014, 06:47:56 pm »
Scena po napisach "Strażników galaktyki"?
I randomowi ludzie z kina sięgną akurat po Howard The Duck Omnibus z powodu tej scenki?

Offline Nick Jackolson

Odp: Thor
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 05, 2014, 08:17:30 pm »
@adro
Ciężko podejrzewać Marvela o jakąkolwiek logikę jeśli chodzi o omnibusy. Ja dalej zachodzę w głowę, czemu akurat omnibus Kaczora Howarda dostaje dodruk?

Racja,

Thor Simonsona, Punisher Ennisa (BTW nie wiem czemu nie wydali maxa w omnibusie), Wolverine vol 1, CB Moora, nie pogardził bym też mimo wszystko Daredevilem Brubakera i Bendisa (chociaż ten można jeszcze gdzieniegdzie znaleźć za "ludzkie" pieniądze.

Howard będzie dodrukowany ze względu na film (tak piszą za granicą) No i ceny tego omnibusa oscylują w granicach 200$.

Mimo wszystko bardzo liczyłem na dodruk Thora Simonsona przy okazji filmu. To chyba jedna z nielicznych premier filmowych, której nie towarzyszył omnibus, dziwne.

Btw wiecie, że panini comics wydają omnibusy w swoim języku?

http://pictures2.todocoleccion.net/tc/2012/10/06/33549288.jpg i takiego surfera mają po 35 euro?

http://www.paninicomics.it/web/guest/productDetail?viewItem=31269

z tego co widzę to chyba nie jest dust jacket
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2014, 08:39:16 pm wysłana przez Nick Jackolson »

Offline misiokles

Odp: Thor
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 05, 2014, 08:56:39 pm »
Wiemy wiemy, na ebay włoski Surfer chodzi jeszcze taniej.
A lista omnibusów, które proszą się o dodruki stanowi ponad 50% listy wydanych omnibusów. Mi najbardziej brak The X-Men vol. 1. (ok, 1 tys. zł na rynku wtórnym).

Offline Murazor

Odp: Thor
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwiec 28, 2017, 01:59:00 pm »
Jednak jest temat o Blondasie z Mlotem  :smile:

Najnowszy tom o klase slabszy niz poprzednie. Wydaje mi sie, ze glownie przez to, ze dluzsza historia to jakies pol tomu. Na poczatku jest zeszyt bedacy bardziej epilogiem do 2 wczesniejszych tomow. A ostatni zeszyt to krotka historyjka o Thorze w czasach wikingow, ktora odznacza sie dosc ciekawymi rysunkami. Wracajac do glownej historii to zostala ona utrzymana w luznej konwencji fantasy. Mamy wiele ras, miejsc i walk. Pojawiaja sie krasnoludy, elfy, trole i olbrzymy. Czyta sie przyjemnie, chwilami mozna zapomniec, ze to swiat Marvela. Wybor druzyny skojarzyl mi sie z tworzeniem swojej ekipy w klasycznych grach rpg  :smile: mozna sie usmiechnac pare razy, jak elfy kloca sie z krasnoludami. Prawie jak we Wladcy Pierscieni. Szkoda, ze trwalo to tak krotko, bo pogon po roznych swiatach za psychopatycznym Malekithem miala potencjal.

Kiedy powstala Asgardia i cala ta liga narodow? Czytalem thora straczynskiego i jego kontynuacje, chyba do siege.

Offline donTomaszek

Odp: Thor
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 19, 2017, 11:25:01 am »
Thor Vol.1 Bogobojca to pierwszy, polski Marvel Now jaki kupilem (bo zabraklo do darmowej wysylki heh). Padlo na ten tytul po widzianych w wielu miejscach ultra pozytywnych opiniach. Nie wiem, jak prezentuje sie poziom innych komiksow z MN wydawanych przez Egmont, ale Thor wcale taki swietny nie jest. Moze inne rzeczy sa tak slabe, ze na ich tle Thor wypada tak dobrze? Nie wiem. Wiem jednak, ze nie kumam wszystkich ochow i achow, jakie spotkac mozna praktycznie w kazdej recenzji Bogobojcy. Nie powiem, to dobry, solidny komiks, ale... tylko tyle. Czyta sie przyjemnie, lektura wciaga, strona graficzna rowniez jest bardzo przyzwoita, ale wybitnego tam nic nie znalazlem. To bardziej historia fantasy niz superhero, choc to akurat uwazam za duzy plus.

Sprawdze, jeszcze druga czesc, choc podobno poziom spada, a koncowka to zwykla kalesonowa sieczka. No nic, przetestuje na wlasnej skorze.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline Murazor

Odp: Thor
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 19, 2017, 11:42:16 am »
Drugi jest jeszcze okej, od 3 jest odczuwalny spadek poziomu.

To bardziej historia fantasy niz superhero, choc to akurat uwazam za duzy plus.
I dlatego się wyróżnia. Podobnie jak pożądany Moon Knight, czy Vision. Tak jak Hawkeye, Gotham Central, czy Alias. Niby każde to superhero, ale inne niż zwykle.

Offline rand34

Odp: Thor
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 19, 2017, 05:41:52 pm »
Thor Vol.1 Bogobojca to pierwszy, polski Marvel Now jaki kupilem (bo zabraklo do darmowej wysylki heh). Padlo na ten tytul po widzianych w wielu miejscach ultra pozytywnych opiniach. Nie wiem, jak prezentuje sie poziom innych komiksow z MN wydawanych przez Egmont, ale Thor wcale taki swietny nie jest. Moze inne rzeczy sa tak slabe, ze na ich tle Thor wypada tak dobrze? Nie wiem. Wiem jednak, ze nie kumam wszystkich ochow i achow, jakie spotkac mozna praktycznie w kazdej recenzji Bogobojcy. Nie powiem, to dobry, solidny komiks, ale... tylko tyle. Czyta sie przyjemnie, lektura wciaga, strona graficzna rowniez jest bardzo przyzwoita, ale wybitnego tam nic nie znalazlem. To bardziej historia fantasy niz superhero, choc to akurat uwazam za duzy plus.

Sprawdze, jeszcze druga czesc, choc podobno poziom spada, a koncowka to zwykla kalesonowa sieczka. No nic, przetestuje na wlasnej skorze.


Nie wiem ale może to po prostu kwestia gustu? Nie każdemu się podoba to samo, jak dla mnie i prawdopodobnie będzie to jedyna taka opinie jaką znajdziesz, tom 3 jest lepszy niż tomy 1 i 2. Po prostu nie tego się spodziewałem czytając pierwsze tomy, a podczas Tomu 1 nie mogłem powstrzymać ziewania.
Nie chce nikogo przy tym obrazić, ani wywoływać dyskusji, bo wiem że tomy 1-2 są uwielbiane przez wszystkich. Chciałem polubić tego Thora, ale po drugim tomie pod znakiem zapytania postawiłem kupowanie dalszych tomów. Dałem szanse i się opłaciło ;-)
Podobnie miałem z Bitwą Atomu czy Erą Ultrona, które mi się bardzo podobały i uważam za jedne z lepszych z Marvel Now wydanym w Polsce. No ale mało czytałem, więc zazwyczaj głośno nie wypowiadam swoich opinii ;-)

Offline Garf

Odp: Thor
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 19, 2017, 10:04:35 pm »
Faktycznie, w tomie trzecim "Thora" da się zauważyć zmianę tonu w porównaniu z poprzednimi, a główna historia jest trochę sztampowa (do tego stopnia, że w zamyśle zaskakujący plot twist z trollem przejrzałem od razu). Powiedziałbym, że to takie czytadło nieobrażające inteligencji, ale i bez rewelacji. Szczerze mówiąc, mam wrażenie, że Aaron dostał prikaz z góry, by machnąć coś z Malekithem przed premierą "Thora: Mrocznego świata" :)


Bardzo podobał mi się za to pierwszy zeszyt z albumu, pokazujący, jak Thor odwiedza różnych znajomych i odwala zakulisową superbohaterską robotę - zamiast kosmicznych walk z legionami złoróbców spotkania, pomoc i dobroczynność. Trochę przypomina mi to historię "24/7" z "Batmana. Najlepszych opowieści", która też zapadła mi w pamięć.


Ostatni zeszyt zaś dla odmiany jakoś mnie nie przekonał. Trochę przyciężkawa ta analogia między Thorem a smokiem w zakresie buntu, autodestrukcji, nieodpowiedzialności itd. itp. Jeśli wątki z tego komiksu nie zostaną jakoś rozwinięte później w runie Aarona, to powiedziałbym, że był wybitnie niepotrzebny (czego nowego się dowiedzieliśmy? że młody Thor to buc i baran skrywający pod chamstwem pragnienie akceptacji ze strony ojca? to już przecież wiemy choćby z historii o Bogobójcy).


Ogólnie rzecz biorąc: moim zdaniem warto głównie dla pierwszego zeszytu, a główna historia też ujdzie w tłoku. Jak ktoś już tu zauważył, tłumaczowi fajnie wyszły przekłady imion mrocznych elfów (i tak, imiona trzeba było przełożyć, bo w tekście są nawiązania do ich znaczenia).
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline Murazor

Odp: Thor
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 31, 2017, 11:34:27 am »
Seria Thor często była polecana, jako jedna z lepszych w MN! Widzę, że w czwartym tomie rysuje Simon Bisley. To jest tylko jeden zeszyt czy może więcej dobrego?

Nawet nie cały zeszyt, ale krótka historia w jednym z zeszytów.

Wczoraj przeczytałem 4 tom właśnie i mam mieszane uczucia. Historia Thor vs Roxxon jest ciekawym pomysłem. Bóg Gromów kontra mega-korporacja niszcząca środowisko. Czyta się nieźle, ale strasznie nie podobał mi się motyw o prawnikach, którzy nakładają zakaz zbliżania się przez Thora do placówek firmy i Thor... się do tego stosuję.. Serio? Bo Thor jest grzecznym chłopcem i ziemskie prawa go ograniczają.. :roll:
Ładnie rozpisano też relację Thora z agentką-ekolożką (z której robią prawię Czarną Wdowę :doubt:), fajnie by było gdyby w następnych tomach pociągnęli wątek ich romansu, bo ileż można być nieszczęśliwie zakochanym w Jane albo Sif ;-)
Druga część historii jest dużo, dużo lepsza. Stary Thor walczy z Galactusem o wymarłą planetę Ziemię. Fabularnie nie jest to jakieś mistrzostwo świata chociaż napięcie jest odczuwalne. Czy Thor da radę? Czy jest o co walczyć? Czy Galactus w końcu pożre Ziemię? Akcja pełną gębą w dodatku okraszona cudownymi rysunkami Ribicia.
I fajny bonus w postaci paru stron rysowanych przez Bisleya, Thor w klimacie Slaine. Super wygląda! :) Plus 2 historyjki o Malekicie i jego pochodzeniu.

Ogólnie tomik oceniam pozytywnie, dużo lepiej niż tom 3, ale trochę gorzej niż pierwsze dwa. Całość - 4 tomy - ładnie rozbudowują nowożytną historię Thora, Asgardu i pozostałych światów.

 

anything