trawa

Autor Wątek: Egmont 2018  (Przeczytany 1090451 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline LordDisneyland

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1650 dnia: Kwiecień 17, 2018, 09:48:24 pm »
One się nie wydają archaiczne, one takie są- jeżeli słychać głosy o tym, jaki to ponadczasowy komiks, to mowa przecież głównie o scenariuszu... Ze SwampThing trochę jak z Sandmanem, czasem trzeba zacisnąć zęby i czytać dalej ;)

Offline gobender

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1651 dnia: Kwiecień 17, 2018, 09:51:53 pm »
Rysunki w bagniaku na pierwszy rzut oka wydają się trochę archaiczne , z lekturą najprawdopodobniej wstrzymam się do czasu wydania całości.

One SĄ archaiczne i nie trochę a BARDZO. Do tego, są niestety tragiczne. :) O ile w Sandmanie mi się chciało zaciskać zęby i brnąć, tak tu nie.

Offline donTomaszek

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1652 dnia: Kwiecień 17, 2018, 09:58:27 pm »
Twoja strata.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline Nawimar

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1653 dnia: Kwiecień 17, 2018, 10:05:48 pm »
Życzyłbym sobie jak najwięcej tak "archaicznych" plastyków we współczesnej branży komiksowej jak właśnie Stephen Bissette i John Totleben. A do tego jeszcze Berniego Wrightsona i Nestora Redondo.

Offline LucasCorso

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1654 dnia: Kwiecień 17, 2018, 10:10:34 pm »
Wspaniale się czytało ten scenariusz w tych rysunkach. Świetnie się to wszystko komponowało...
Since time immemorial, I and others of my race have beheld the myriad wonders of the universe...

Offline Voitas

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1655 dnia: Kwiecień 17, 2018, 10:16:45 pm »
Dobrze mi się czytało Vendettę oraz Strażników. Nie cierpię starego Marvela z archaiczną narracją. Brać Potwora czy nie?

Offline LucasCorso

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1656 dnia: Kwiecień 17, 2018, 10:24:15 pm »
Ja mogę tylko polecić...
Since time immemorial, I and others of my race have beheld the myriad wonders of the universe...

Offline Nawimar

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1657 dnia: Kwiecień 17, 2018, 10:33:33 pm »
Zaryzykuję twierdzenie że się nie zawiedziesz. Fabuła jest, że tak ujmę, gęsta. W nie mniejszym stopniu niż w V jak Vendetta a może nawet większym.

Offline Damballa

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1658 dnia: Kwiecień 17, 2018, 10:46:02 pm »
Do dzisiaj jestem zafascynowany tymi "archaicznymi" rysunkami. Uwielbiam takie szalone kadrowanie. Tym bardziej, że czytałem tylko tomy wydane przez Egmont, cieszę się na nowe wydanie.

@Voitas - nie spróbujesz  to się nie dowiesz. Ale jest spore prawdopodobieństwo, że będziesz żałował jeśli nie spróbujesz.

Offline Szczoch

  • Pisarz bracki
  • ****
  • Wiadomości: 769
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ani czarny, ani kwadrat, ani na białym tle.
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1659 dnia: Kwiecień 17, 2018, 10:51:59 pm »
Rysunki w bagniaku na pierwszy rzut oka wydają się trochę archaiczne , z lekturą najprawdopodobniej wstrzymam się do czasu wydania całości.
One SĄ archaiczne i nie trochę a BARDZO. Do tego, są niestety tragiczne. :smile: O ile w Sandmanie mi się chciało zaciskać zęby i brnąć, tak tu nie.

Moim zdaniem rysunki w "Sadze..." to skomplikowana sprawa. Kto zna stare wydanie Egmontu ten wie, jak wiele straciły one w druku na wyjątkowo brzydkiej kredzie (do tego z lekka cuchnącej). Natomiast w wydaniu offsetowym, które mam (z 2014) prezentują się znacznie lepiej.
Poza tym "Sagę..." tworzyło w sumie wielu rysowników i choć starali się utrzymać jednolity - jakby nawiązujący do XIX-wiecznych grafik książkowych - styl, to jednak różnice poziomu były. Zwłaszcza pod koniec cyklu Veitch i Alcala nie dorównywali - moim zdaniem - do poziomu Bissette'a i Totlebena. Zwłaszcza ten ostatni rysując "Sagę..." wspaniale się rozwinął i jego nieliczne zeszyty pod koniec serii są wstrząsająco piękne. Dość wspomnieć słynny zeszyt "Loving the Alien", który właśnie ze względów graficznych należy do arcydzieł komiksowych lat 80...
Bardzo namawiam by dać "Sadze o Potworze z Bagien" szansę.
A poza tym uważam, że "Iznogud" oraz "Saga o Potworze z Bagien" powinny zostać w całości wydane po polsku.

Offline mack3

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1660 dnia: Kwiecień 17, 2018, 11:05:58 pm »
Moim zdaniem rysunki w "Sadze..." to skomplikowana sprawa. Kto zna stare wydanie Egmontu ten wie, jak wiele straciły one w druku na wyjątkowo brzydkiej kredzie (do tego z lekka cuchnącej). Natomiast w wydaniu offsetowym, które mam (z 2014) prezentują się znacznie lepiej.

O, Sagę chętnie przeczytałbym na offsecie, szkoda, że Egmont się na to nie skusił.
Super natomiast, że dołączyli okładki.

Offline Antari

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1661 dnia: Kwiecień 17, 2018, 11:07:10 pm »
Chyba niektórzy tutaj za mocno dali się ponieść fantazji. Nie ma co porównywać ST Moore'a do ramotek Marvela z lat 60 czy późniejszych. @Voitas: Bez obaw kupuj, jeżeli podobało ci się V i Straznicy to na pewno się nie zawiedziesz.

Pod względem rysunków też nie wiem o co wam chodzi. Podczas lektury nie musiałem "zaciskać zębów", bo oprawa jest na bardzo dobrym poziomie i komponuje się z pomysłami narracyjnymi Moore'a. Dla mnie, niektóre kadry z Sagi są po prostu genialne. I nie chodzi tu o różnicę między offsetem a kredą, rysunki pozostają te same różnica jest ewentualnie w kolorach.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2018, 11:14:16 pm wysłana przez Antari »

Offline gobender

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1662 dnia: Kwiecień 18, 2018, 06:55:17 am »
Twoja strata.

Etam, po prostu nie lubię Moora :)

Offline nori

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1663 dnia: Kwiecień 18, 2018, 07:07:20 am »
W przypadku 100 naboi czy transa czekam, aż Egmont dogoni wydania Mandragory i dokupię dopiero to, czego brakuję. W tym przypadku przeżyje różnice wydań.

A jak jest z Bagniakiem? Widzę, że wiele osób kupuje nowe wydanie. Też posiadam stare i waham się, portfel nie jest z gumy. Jakie są plusy nowego wydania? Warto wymienić? Mogę prosić o porównanie zawartości wydań, ma ktoś taką możliwość?
https://8studs.wordpress.com - trochę  o klockach LEGO, komiksach oraz filmach

mkolek81

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #1664 dnia: Kwiecień 18, 2018, 07:09:03 am »
A jak jest z Bagniakiem? Widzę, że wiele osób kupuje nowe wydanie. Też posiadam stare i waham się, portfel nie jest z gumy. Jakie są plusy nowego wydania? Warto wymienić? Mogę prosić o porównanie zawartości wydań, ma ktoś taką możliwość?
Jest dodatkowy zeszyt (#20), którego nie ma w poprzednim wydaniu + dodatki których też tam nie było.

 

anything