DC Deluxe:
Infinity Crisis i Batman po 100 zł: czyli albo mocno idą w ujednolicanie cen (WW 3 miała byc po 110, a tez jest po 100), albo rzeczywiście słabiej im się sprzedają i zmniejszają nakład. Bo o ile do Infinity Crisis (264 str) mogą coś jeszcze dorzucić, to do Batka Azzarello (240 str) już chyba nie, więc ceny jak nie Egmontowe za ok. 250-stronicowe komiksy.
Trochę jestem zawiedziony tym dublem (plus kilka krókich historii) Azzarello. Naprawdę z samego Batmana można było chyba wybrać lepiej. Choćby Cult Starlina, na który czekam... (choć - z powodu tego, że to stary komiks 0 pewnie się tak szybko nie doczekam)
Prawdę mówiąc dziwi mnie trochę zdziwienie, ze nie ma nic z Old DC. OK, może poza serią 52 - pewnie puszczą ją w przyszłym roku. Sytuacja się nie zmieniła, więc dlaczego miałoby się zmienić ich podejście i mieliby w to wejść teraz mocniej. Nie wiem skąd to oczekiwanie, że mają ostro ruszyć z Old DC. Kołodziejczak wspominał przecież, że na razie WKKDC "zapełnia zapotrzebowanie" na stare DC.
Co nie znaczy, że nie żałuje trochę, że nie puścili jakiejś jednej serii - właśnie tego 52 czy runu wiadomo kogo o pewnym kolesiu z pierścieniem.
Fajnie jakby ktoś dopytał na spotkaniu co z Kosmosem Marvela (tu może jeszcze nic straconego - w zeszłym roku były 3 tomy, w tym 2 + Rękawica), co z Deadpool Classic i Punisherem Max, czy jest szansa na spin-offy do Top 10 (Smax)... No i czy w Rękawicy i Infinity Crisis będą tylko główne historie czy cos jeszcze.