Ile w sumie ma być tomów "Kaczogrodu" i czy po "skończeniu" z Banksem będą inni twórcy?
Szkoda, że Usagi będzie w takim, a nie innym formacie, taka "cegła" będzie ciężka do czytania.
Wolałbym, żeby "Yakari" był wydawany w takiej formie, jak "Podniebny Harry", komiksy a la "Asterix", "Lucky Luke" czy "Smerfy" bardzo szybko się niszczą.
Skoro "Strażnicy Galaktyki" Bendisa ponoć tak źle się sprzedają, to po co są kolejne dodruki starych tomów?