1. Ile komiksów kupiliście w tym roku?
Kupiłem ok. 350, a ok. 30 dostałem.
2. Jak Wasze zakupy mają się do roku poprzedniego. Kupiłem więcej/mniej?
Mniej więcej podobnie.
3. Noworoczne postanowienia na rok następny - zdecydowanie zwalniam z zakupami i przeczytam w końcu wszystko to co mam, a może nie mam zamiaru zwalniać tempa?
Noworoczne postanowienia to bzdura
Chciałbym kupować mniej. Ale źle nie jest, bo w ciągu roku sporo kupionych komiksów sprzedaję. Na pewno chciałbym nadrobić zaległości w czytaniu, bo stos komiksów czeka.
4. Najlepszy komiks 2018, największe zaskoczenie roku.
Nie pamiętam już większości przeczytanych komiksów
Z ostatnio przeczytanych bardzo mi się spodobał "Wielki zły lis". Tak, wiem, komiks dla dzieci, ale szczerze polecam. Mistrzostwo!
Zaraz po nim przeczytałem "Pijaka" - też polecam
Z tytułów do których podchodziłem sceptycznie, a okazały się bardzo dobre to: "Tyler Cross", "Aama". Natomiast jednym z lepszych komiksów superhero, które przeczytałem w tym roku to "She-Hulk" z Kolekcji SBM oraz uniwersum "Czarnego młota"!
5. Najgorszy komiks 2018, największe rozczarowanie roku.
Podobnie jak punkt wyżej. Największe rozczarowanie z ostatnio przeczytanych to "Klaus". Spodziewałem się ciekawej historii dla dorosłych, a dostałem mierną opowiastkę dla młodzieży. Jeszcze jeden komiks, wychwalany na tym forum mnie trochę rozczarował - "Solo". Piękne rysunki i to w zasadzie wszystko. Niczego mi nie urwało. Pewnie jeszcze by się coś znalazło, ale w tej chwili nic mi do głowy nie przychodzi
6. Komiks, który chciałbym aby się ukazał w 2019 roku (max 3 tytuły)
Czekam od lat na polskie wydanie "Castle Waiting", może się doczekam. Komiksy Morrisona z Vertigo, bo nie kupiłem po angielsku