No nie zbyt dobrze, bo JLA/JSA przegapiłem i nie mam
.
Faktycznie dystrybucja kolekcji leży odłogiem i jak nie masz prenumeraty, zamówień w saloniku prasowym lub stacjonarnego, dobrze zaopatrzonego Empiku to pozostają on-line Empik lub Kiosk, gdzie trzeba szybko zamawiać żeby nie zostać z palcem w tyłku. A później to już tylko rynek wtórny. Ale też nie jest tak, że jest to niemożliwe do dostania. Ja interesujące mnie tomy WKKM i WKKDC zamawiałem na Gildii, a po jej wycofaniu się właśnie w Empiku lub Kiosku. Do tej pory (poza wspomnianym JLA/JSA) mam wszystko, co chciałem.
Edit. Zapomniałem jeszcze dodać, że na stronie wydawcy można kupić archiwalne numery, o czym wspomniał @Jan