No ja nie wiem, czy nawet kończąc na Frizerze, byłoby tak jak miało być w oryginale. Bo podejrzewam, że gdy Toriyama jeszcze miał w planach zakończenie po Frizerze, to nie chciał zabijać Goku (znaczy wiem że go nie zabił, ale jednak na początku tak to wygląda). No bo wątpię, że główny bohater miałby na koniec zginąć. A tutaj raczej nie zrobią chyba specjalnie całego nowego zakończenia walki, tak żeby przeżycie Goku było od razu oczywiste. Chociaż sam już nie wiem. Co do sag to też uważam, że ta z Buu była najsłabsza.
Ło żesz! Normalnie aż bym Cię Zeromus uściskał! Toż Budokai 3 to też moja ulubiona gra dragon ballowa i w ogóle jedna z moich absolutnie ukochanych gier ^^ Na PS2 mam Budokai, Budokai 2, Budokai 3, Budokai Tenkaichi, Budokai Tenkaichi 2 i Budokai Tenkaichi 3 i Infinite World (chociaż te dwie ostatnie mam już nie oryginalne) i Budokai 3 jest de best of de best ^^ Prawda, że ma świetny tryb historii. Opcja z lataniem po świecie jest super, to samo z oddzielnymi historiami dla różnych postaci. Fajne jest szukanie kul, itemów, scenki w miastach itp. Do tego mapka wygląda świetnie. No a same walki to czyste piękno ^^ I tak, to rozwalanie świata najmocniejszymi atakami robi wrażenie (potem w następnych grach też to jest ale w Budokai 3 było chyba po raz pierwszy). Świetnie zrobili też transformacje w czasie walki. Grafika jest cudna, techniki są cudne i świetne jest to, że każda postać naprawdę jest sobą. To znaczy, porusza się tak jak powinna, m takie same gesty itp. No i rzeczywiście, wyższe poziomy trudności jak nazwa wskazuje są trudne ^^ No i nabijanie leveli też mi się podoba w tej grze. Ogólnie giera imho cud, miód i orzeszki ^^ A, no i ta gra Brollym, naprawdę fajna rzecz ^^
Polecam Ci Zeromus sprawdzić grę "Dragon Ball Z Infinite World". To przeróbka Budkai 3, z kilkoma nowymi bajerami. Są chyba dwie nowe postacie (na pewno Janemba, nie pamiętam kto jeszcze...), jest nowy tryb do nabijania leveli i jest też kilka fajnych nowych misji w historii, np. jest trening u Kaio i biega się Goku za tą małpą, Bubblesem
klik Biegnie się też Goku po Drodze Węża ^^ Fajne bajery. Tylko że o ile dobrze pamiętam, bo dawno już nie grałem, zmienili trochę poruszanie się w historii. Są inne mapki i chyba już się tak swobodnie nie fruwa, ale nie pamiętam dokładnie. Ale sprawdzić grę warto, mi najbardziej podobały się właśnie te "niewalczące" misje w historii ^^ Za wiele jednak o grze powiedzieć nie mogę, bo sam mało w nią póki co grałem.
Pierwszy Budokai też jest git. Jest to typowe 3D (bez cellshadingu jak w następnych). Ma bardzo fajną historię, bo scenki są całkowicie animowane i są to wersje 3D scen z anime (w pozostałych grach mamy statyczne obrazki albo ledwie animowane postacie)
klil. Budokai 2 to według mnie totalna porażka, najgorszy z trzech. Z Budokai Tenkaichi najbardziej lubię część trzecią. Pierwsza była taka sobie, widać że była dopiero początkiem nowego systemu walki (najbardziej lubię z niej
intro ^^), druga była już lepsza a trzecia jest naprawdę bardzo fajna. No i, tym którzy w żadną część nie grali, polecam sprawdzić system walki. Bardzo charaktetystyczny dla tej serii. Na początku wydaje się chaotyczny ale jak się człowiek zaprawi, to jest dobra zabawa
klik ^^ Niemniej i tak Budokai 3 wymiata wszystko ^^