KKK nr 21

[Anonymous]

krakers martwy aqq umiera powoli tymczasem kkk zmienilo wydawce, okladke i sklad redakcji ...
bardzo prosze o opinie nie zalezy nam na klepaniu sie po plecach chcemy robic pismo lepsze ..lepsze dla nas/was czytelnicy drodzy
jezeli widzicie potrzebe zmian to w ktora strone?
w jakim kierunku?
jak oceniacie poszczegolne dzialy ?

[badday]

jezeli widzicie potrzebe zmian to w ktora strone?

W strone jednocyfrowej liczby przed ZŁ

[Anonymous]

jezeli widzicie potrzebe zmian to w ktora strone?

W strone jednocyfrowej liczby przed ZŁ

we are hardly working on it hehe he  
a serio to tak pracujemy nad tym ...

[Marek Dzunga]

A ja bym chcial, aby KKK zaczelo w koncu puszczac komiksy, ktore da sie czytac. Jesli nad tym takze pracujecie, to pracujcie.
MD

[Jan Korczynski]

Cytat:
A ja bym chcial, aby KKK zaczelo w koncu puszczac komiksy, ktore da sie czytac. Jesli nad tym takze pracujecie, to pracujcie.


Prosze o sprecyzowanie jakie komiksy uwazasz za "dajace sie czytac".

[Kiamil]

Cytat:
A ja bym chcial, aby KKK zaczelo w koncu puszczac komiksy, ktore da sie czytac. Jesli nad tym takze pracujecie, to pracujcie.


Prosze o sprecyzowanie jakie komiksy uwazasz za "dajace sie czytac".

NO przeciez w tym numerze mieliśmy li tylko Dilberta, Fistaszki, Hagara, Mikropolis, Butenkę, Śledzia, Sznejdera. Przecież tego się w ogóle nie da oglądać. Te komiksy są dla nikogo. Musimy cos z tym zrobić.

[pookie]

To może ja:

Deduktor - kreska Nowakowskiego podoba mi się coraz bardziej, scenariusz Gałka taki sobie z bardzo oczywistą pointą. Fatalny tytuł.

Alma - hehehehehehe, ten komiks zupełnie do mnie nie trafia. Nie ta poetyka, nie ta kreska, nie ten klimat. Za to strip całkiem w porządku.

Sunrise - jest coraz lepiej. Widać rozwój zwłaszcza w warstwie graficznej. Kołek posługuje się ciekawą techniką i ma spore szanse, by w przyszłości "coś" znaczyć. Na pewno kupiłbym album ilustrowany przez niego.

Szneider - gwiazda numeru. Rzecz jasna, nie każdemu estetyka jego komiksów będzie się podobać, ale nie sposób zaprzeczyć, że to praca (przynajmniej) intrygująca.

... - ot, shorcik. Bez emocji, może być.

Metro - jako tworzony specjalnie z myślą o tym numerze KKK jest jak najbardziej na miejscu. Chciałbym przeczytać jakiś dłuższy scenariusz Kamila (poza Wrześniem), w którym chodzi o coś więcej niż tylko opowiedzenie (zabawnej, dodam) anegdoty

graffiti - eksperyment. I tyle.

Stripy różniaste. Z polskich rozwalił mnie doszczętnie Brunon. Czy Gato ma tego więcej?

[Kiamil]

To może ja:

Szneider -
Metro - jako tworzony specjalnie z myślą o tym numerze KKK jest jak najbardziej na miejscu. Chciałbym przeczytać jakiś dłuższy scenariusz Kamila (poza Wrześniem), w którym chodzi o coś więcej niż tylko opowiedzenie (zabawnej, dodam) anegdoty

Scenariusz to nawet bys mógł. I to z trzy. A ja bym chciał, żebyś mógł przeczytać jakiś komiks.

graffiti - eksperyment. I tyle.

W oryginale wygląda okazalej

Stripy różniaste. Z polskich rozwalił mnie doszczętnie Brunon. Czy Gato ma tego więcej?

Ma. Widziałem.

[Marek Dzunga]

Cytat:
A ja bym chcial, aby KKK zaczelo w koncu puszczac komiksy, ktore da sie czytac. Jesli nad tym takze pracujecie, to pracujcie.


Prosze o sprecyzowanie jakie komiksy uwazasz za "dajace sie czytac".

Takie, jak w Produkcie. Buchachachacha! BTW, dzieki za Sledzia, jest wporzo ale Brunon faktycznie de besciak.
MD

[Anonymous]

Takie, jak w Produkcie. Buchachachacha! BTW, dzieki za Sledzia, jest wporzo ale Brunon faktycznie de besciak.
MD

wiesz ...piekno wszechswiata polega na jegoroznorodnosci jak zwykla mawiac moja nauczycielka biologi w ogolniaku na chwile przed utrata kontaktu z rzeczywistoscia - zwanym w krakowie szajbą

a o komiksach....mi trudno o tym mowic bo nie moja dzialka nie odpowiadam za nie co nie znaczy ze nie chce zby byly w kkk coraz lepsze rzeczy to napewno
czy produktowe?
raczej nie

[Maciej]

Kkk jest pismem strasznie hermetycznym, fanowskim,jakimś fetyszem dla komiksomaniaków i expertów ,ale publicystyka jest napisana jak dla laików totalnych, bądź głupów jakowyś!

Zdecydujcie się! Chcecie robić "Świat komiksu" czy "Arenę"???????
  Nie widzę w KKK NIC co skłoniło by mnie do kupna. W empajku sobie przeczytam i spokoloko

+fajny komiks Sznajdera (paski też oki)

-wywiad Wilka z Ostrym

Szefie!!! Czy ktoś Cię do tego ZMUSZAŁ? Gościu nawijał jakieś brednie o przerysowaniu i kształtowaniu własnego stylu, a Ty mu pięknie przytakiwałeś! Co to miało być? Kizianie się pytkami po szyjach???Rozumiem, że robiłeś wywiad ze swoim IDOLEM,ale przegiąłeś! To była niesmaczna propaganda a nie wywiad.

(no i teraz będzie,że czepiam się wywiadów. Po kazetowych recenzjach przyszedł czas na "wywiady")

[xionc]

No wlasnie. Wywiad powienien wygladac tak (czytalem to w jakims komiksie pankowym):

-Czy wiecie, ze jestescie c**jami?
-Panie redaktorze, tak to nie bedziemy rozmawiac?
-A o czym ja mam z c**jami rozmawiac?

 

Aha - na wypadek gdyby ktos zle tego posta interpretowal, to po prostu taki fajny cytacik mi sie przypomnial.

[Anonymous]

Kkk jest pismem strasznie hermetycznym, fanowskim,jakimś fetyszem dla komiksomaniaków i expertów ,ale publicystyka jest napisana jak dla laików totalnych, bądź głupów jakowyś!

no chlopie to sie zdecyduj albo rybki albo pipki nie mozna byc hermetycznym i fanowskim i jednoczesnie pisac dla laikow sam sobie przeczysz
kkk nie jest fanowskie
fanoswkie ???? tos mmnie zdziwil dla przykladu w kkk nie znajdziesz tekstow o kolejnych konwentach kto byl i z kim wino pil

co do publicystyki dla laikow
chlopie to ze ty jestes mega super madafaker mowiac prosto
to nie znaczy ze nastolatek ktory po kkk siega komiksami interesuje sie od niedawna wie to samo co ty toi raz
dwa zauwaz w jaki sposob skonstruowane sa artykuly w numerzez z paskami
kazdy ma garsc podstawowych info na temat dilberta fistaszkow czy garfielda ..naprawde podstawowych ale w kazdym z nich znajdziesz cos co dla laika jest nie do konca zrozumiale...
to taki uklon w strone pana panie ekspercie:)

Zdecydujcie się! Chcecie robić "Świat komiksu" czy "Arenę"???????
  Nie widzę w KKK NIC co skłoniło by mnie do kupna. W empajku sobie przeczytam i spokoloko

ani jednym ani drugim kkk to kkk jezeli pismo mimo wszystko utrzymalo sie na rynku i zmienilo wiele na lepsze ma nowego wydawce
coz kazdy lubi to co lubi

Szefie!!! Czy ktoś Cię do tego ZMUSZAŁ? Gościu nawijał jakieś brednie o przerysowaniu i kształtowaniu własnego stylu, a Ty mu pięknie przytakiwałeś! Co to miało być? Kizianie się pytkami po szyjach???Rozumiem, że robiłeś wywiad ze swoim IDOLEM,ale przegiąłeś! To była niesmaczna propaganda a nie wywiad.

nie pluje sie do lwasnego gniazda to fakt..ale wywiad z KO srednio mi lezy bez watpienia od przeprowadzajacego wywiad oczekuje siei slusznie ze oprocz suchych tekstow/pytan jezeli ktos zaczyna pieprzyc to autor wywiadu ma drazyc temat ..
przeciez wywiad sluszy prezenatcji danej osoby si?
niezaleznie od tego czy wyjdzie nam z tego obraz buca czy wspanialego kolesia my go nie oceniamy (my znaczy przeprowadzajacy wywiad czy tez redakcja) my go prezentujemy alboi dajemy mu mozliwwosc prezentacji...
ende

[mykupyku]

Kkk jest pismem strasznie hermetycznym, fanowskim,jakimś fetyszem dla komiksomaniaków i expertów ,ale publicystyka jest napisana jak dla laików totalnych, bądź głupów jakowyś!

z ciekawości zapytam: czy mój tekst w ostatnim KKK o V for Vendetta jest publicystyką dla laików totalnych, bądź głupków?

w zasadzie to ciekaw jestem czy ktoś go wogóle czytał i ma jakieś krytyczne uwagi?

złośliwie dodam, że korekta puściła w tekście literówki i nawet mój email jest z błędem

[konradkonrad]

no chlopie to sie zdecyduj albo rybki albo pipki nie mozna byc hermetycznym i fanowskim i jednoczesnie pisac dla laikow sam sobie przeczysz
kkk nie jest fanowskie

Może chodziło raczej o to, że KKK dociera głównie do fanów i róznych madafakerów, a teksty ma dla laików? Ja tam nie wiem czy są dla laików, bo KKK czytałem ze dwa numery, ale głęboko wątpię czy wiele osób traktuje KKK jako swoje pierwsze pismo o komiksach. Mam pewne dane empiryczne, nie rozstrzygające, bo dotyczące fanbojów, ale sugerujące, że jak ktoś czyta KKK to raczej czyta tez inne rzeczy. Do laików naprawdę docierają ŚK i Produkt, reszta może mieć najwyżej takie aspiracje.