trawa

Autor Wątek: "Raport Mniejszości" - wiele hałasu o nic?  (Przeczytany 11970 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline adiego

"Raport Mniejszości" - wiele hałasu o nic?
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 24, 2003, 08:21:32 pm »
Ja napisze krotko: Film strasznie mi sie podobal! Trzymal mnie w napieciu do ostatniej sceny (koncowka faktycznie dosc zaskakujaca).
Upewnilem sie, ze lubie ten typ filmow. Podobnie bylo z A.I. - rowniez mi sie podobala. Polaczenie dramatu psychologicznego z sf calkiem ciekawie wychodzi. Kolejny dobry film Spielberga, z doskonala obsada (Cruise jest naprawde dobrym aktorem) i efekty specjalne na wysokim poziomie.

Ocena: 5+/6

Polecam wszystkim.
\"Przemiany sa po to abys byl lepszy!"

Offline Kormak

"Raport Mniejszości" - wiele hałasu o nic?
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 24, 2003, 09:10:16 pm »
Cytuj
(koncowka faktycznie dosc zaskakujaca).

adiego, bez jaj :D
Naprawde koncowka cie zaskoczyla? Tzn kto był bad guyem?
Bo samiuska koncowka cukierkowa i hepiendowam wręcz anty-dickowska :D

Offline surmik

"Raport Mniejszości" - wiele hałasu o nic?
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 24, 2003, 09:14:33 pm »
Cytat: "Kormak"
Cytuj
(koncowka faktycznie dosc zaskakujaca).

adiego, bez jaj :D
Naprawde koncowka cie zaskoczyla? Tzn kto był bad guyem?
Bo samiuska koncowka cukierkowa i hepiendowam wręcz anty-dickowska :D


Wybacz mu bo mlody jest i nie wie co pisze ;o)
Pozdrowienia,
Marek

Offline adiego

"Raport Mniejszości" - wiele hałasu o nic?
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 24, 2003, 11:28:50 pm »
Wiesz ci Surmik... nie bede klnac na forum;-)
No wlasnie bad guy;-)
\"Przemiany sa po to abys byl lepszy!"

Offline Spajder

"Raport Mniejszości" - wiele hałasu o nic?
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 24, 2003, 11:36:50 pm »
Nie widziałem w tym zaskoczenia. Zaskoczeniem było raczej ukazanie sposobu w jaki morderca dokonał morderstwa. Fajny sposób na kamuflarz.

A wybór... no cóż, nawet Spielberg może coś schrzanić. No, ale panowie, jedna kiepska scenka na tyle świetnych?
ruga Mutująca Teczka ruszyła - www.nstm.w8w.pl

http://www.nowaps.za.pl

Offline Rex de Tenebris

"Raport Mniejszości" - wiele hałasu o nic?
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 28, 2003, 09:24:03 pm »
Apropo fabuły w filmie, to pamiętam, mgdy go oglądałem (po raz pierwszy i ostatni) potrafiłem wyprzedzić przewidywaniami fakty, a to w dobrym kinie, wedłóg oczywiście mojego skromnego zdania nie powinno sie zdażać. Ale tak poza kilkoma mankamentami i nieścisłościami to film był dobrze zrobiony (porządny kawałek chleba).  Oczywiście to tylko moje zdanie.

Offline Freudstein

"Raport Mniejszości" - wiele hałasu o nic?
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 14, 2005, 07:25:26 pm »
Powiem szczerze- jak dla mnie to beznadziejny film. Podobała mi się tylko jedna scena, a końcówka faktycznie najgorsza z tego wszystkiego.
I tyle.

FREUDSTEIN
THERE'S NO FIRE IN HELL, IT'S ONLY A MIRROR WALL ROOM... I TRIED TO MEET THE ONE WHO LOOKED LIKE THE OTHER... I ASKED HER NAME... ANNAISSE".

 

anything