Systemy bitew drugiej wojny światowej - dla twórców

[jenerał]

No dobrze, mamy dyskusje o ogolnych sprawach , ale potrzeba konkretow, aby sprecyzowac zasady . Zacznijmy omawianie poszczegolnych armii. Jakie jednostki byscie zaproponowali dla armii Niemcow? Nie wdawajmy sie mysle w szczegoly i przyjmijmy ze czas Blitzkriegu to czas rownowagi miedzy panstwami osi a aliantami, wyodrebnijmy tylko (jesli chodzi o specjalne jednostki) charakterystyczne jednostki. Poprosze o propozycje nazw i moze jakies opisy . Na razie nie bede sie bawic w statystyki i sprawy mechaniki, trzeba nam przygotowac merytoryczne podloze dla mechaniki . A wiec do dziela!:)
Uwazam, ze jako podstawowa jednostka armii niemieckiej powinien byc piechor. Bedzie on mial bonusy do poruszania sie (z racji Blitzkriegu), oraz bonus do strzelania.

[Christoph]

Eee, nie chcę się wymądrzać, ale po mojemu regularni żołnierze każdej z armii nie różnili się zbytnio jeśli chodzi o statystyki, etc. Oczywiście były różnice w wyposażeniu i organizacji, ale ogólnie było to w miarę podobne.
Oczywiście piechota to podstawa w walce. I bez niej ani rusz. Ale nie próbowałbym na siłe dawać poszczególnym stronom jakichś bonusów, w stylu dodatkowy ruch. Bo wiesz, Blitzkrieg był szybki nie dlatego że Niemcy umieli szybko przebierać nóżkami tylko dlatego że przodem uderzały jednostki pancerne i zmechanizowane z zasady szybkie. Jedyne plusy Wehrmachtu jakie by można dać to (może) lepsza organizacja dowodzenia, tzn. pod warunkiem że drużyna jest odpowiednio wyszkolona (regular lub wyżej) - mogłaby szybciej wykonywać rozkazy dowódców. Ten pomysł wyszedł mi teraz z głowy, więc coś poczytam i potwierdzę jeszcze czy tak było naprawdę.
A co można na pewno możnaby uwzględnić. Niemiecki żołnierz był szkolony na zapas, tak żeby mógł wykonywać jakąś inną funkcję gdyby zaszła taka potrzeba. Tak więc proponuję możliwość żeby w wypadku regularnych wojsk i wyżej, po śmierci dowódcy i zastępcy jeden normalny żołnierz mógł przejąć funkcję dowądzącego. Jeśli on też zginie, to wiadomo - drużyna otrzymuje jakieś minusy ze względu na brak dowodzenia (wolniej reaguje na rozkazy, łatwiej panikuje, itp.)
Jeszcze odniosę się co od pomysłu z wielkimi genarałami. Hmm, w skali o której mówimy ich obecność ich jest chyba zbędna. Mówimy o pierwszej lini frontu, gdzie bardzo, ale to bardzo łatwo zginąć i nie sądzę że te wielkie osobistości kiedykolwiek przebywały na pierwszej lini frontu w czasie zmagań...
Heh, ale się napisałem Sam kiedyś chciałem napisać taki system dlatego mam tyle pomysłów i jakąś tam swoją wizję - nie wiem czy pokrywającą się z waszą wizją. Ja bym taką grę oparł na dwóch czynnikach - dowodzenie i morale. Strzelanie to już formalność. Pamiętajmy, że oddziały rzadko były całkowicie niszczone podczas potyczki, nawet elita po otrzymaniu strat zmywała się z pola bitwy

[Christoph]

I jeszcze parę sznurków

http://web.mit.edu/ssp/fall98/doughty.htm
http://www.2worldwar2.com/blitzkrieg.htm
http://www.achtungpanzer.com/blitz.htm
http://www.skalman.nu/third-reich/
http://www-solar.mcs.st-and.ac.uk/~aaron/WW2ORG/ger.html
http://www-solar.mcs.st-and.ac.uk/~aaron/WW2ORG/pol.html

[jenerał]

Eee, nie chcę się wymądrzać, ale po mojemu regularni żołnierze każdej z armii nie różnili się zbytnio jeśli chodzi o statystyki, etc. Oczywiście były różnice w wyposażeniu i organizacji, ale ogólnie było to w miarę podobne.

Coz, w pelni cie rozumiem, staram sie byc tworczy i dlatego wychodza mi takie kwiatki . "Twe slowa sa dobre i niosa prawde", jak ktos kiedys powiedzial; przekonales mnie .

Jeszcze odniosę się co od pomysłu z wielkimi genarałami. Hmm, w skali o której mówimy ich obecność ich jest chyba zbędna. Mówimy o pierwszej lini frontu, gdzie bardzo, ale to bardzo łatwo zginąć i nie sądzę że te wielkie osobistości kiedykolwiek przebywały na pierwszej lini frontu w czasie zmagań...

Tu, szczerze mowiac mam mieszane uczucia, bo wiadomo, front, zadyma, niebezpiecznie, i nie za bardzo... Ale np Rommel czesto bywal bardzo blisko frontu, a i w "Czterech pancernych" pulkownik bardzo czesto byl na froncie . A jakas taka znana osobistosc, ktora daje bonusy, ale ktora za to trzeba ochraniac, moze dodac smaczku samej rozgrywce, bo przeciwnicy napewno beda chcieli podejsc wrogiego generala, ktory siedzi i im zycie zatruwa...
P.S. Dzieki za linki. Teraz musze je tylko przeczytac i zaqmac:):P

[NemoOne]

A co sadzicie o pomysle, zeby kazda armi podzielic jeszcze na plutony specjalistyczne majace bonusy do wystawiania okreslonego rodzaju jednostek. Na przyklad pluton chemiczny, piechota morska, piechota zmechanizowana, jakies pancerne plutony, saperskie itp. I jeszcze moze warto wziac pod uwage armaty, wsparcie lotnicze. ja tak to widze. Wyposarzamy oddzial w radio. Dowodca wzywa wsparcie i podaje wspolrzedne nalotu. m\Mam w glowie bardzej szczegolowe zasqady nalotow i artylerii. jak was to interesuje, moge je przedstawic.
A ze jestem z trojmiasta, moglbym cos potestowac z wami

[NemoOne]

A i jeszcze cos. Serial "Kompania braci" moze dac sporo do myslenia.
Moze warto rowniez uwzglednic w zasadach jednostki spadochroniarzy, szpiegow, medykow??
Zarys zasad mam rownierz w glowie. Tyyyyyyyyyyyyyyle pomyslow...

[Piechur]

Bonusy za ruch dla piechoty proponowałby wprowadzić dopiero przy oddziałach typu strzelcy górscy, spadochroniarze, komandosi. Można dla nich przewidzieć też lepsze charakterystyki celności i szybkostrzelności.
Ponieważ jestem z Gdańska to chętnie wezmę udzial w testach o ile czas pozwoli.

[Christoph]

Zdolności (strzelanie, krycie się, i inne) mogą być zależne od poziomu wyszkolenia/doświadczenia. Poza tym możnaby uzależnić od wyszkolenia ilość działań, które może podjąć jednostka w czasie jednej tury...

[Sosna]

Panowie

Na wstępie pragnę stwierdzić, iż stworzenie takiego systemu jest bardzo ambitnym przedsięwzięciem i wymaga naprawdę doskonałego przygotowania merytorycznego. Jak najbardziej chciałbym wam podopingować i pomóc ale.... po co???

Pragnę poinformować wszystkich zainteresowanych, iż praca taka została już wykonana. Co więcej jej efekty w ciągu jakichś 2 miesięcy będą dostępne na polskim rynku. Dotyczy to zarówno reguł (na razie po angielsku) jak i figurek. Jak mi wiadomo niedługo zacznie się dystrybucja w Polsce rewelacyjnego systemu bitewnego dotyczącego 2 wojny światowej. System umożliwi prowadzenie rozgrywki już na poziomie plutonu – górnej granicy po prostu nie ma (no chyba że czas, miejsce i dostępne modele).

Rozgrywka będzie prowadzona modelami w skali 1/285. Wiem pomyślicie, że to maleństwa. Zgadzam się ale te maleństwa są tak doskonale wykonane, że możecie bez problemów policzyć zębatki w kołach zębatych pojazdów gąsienicowych pomimo faktu ze taki pojazd ma około 2,5 cm wielkości.

Dysponuje obecnie regułami, kolekcją kilkuset pojazdów i kilogramem piechoty. Przetestowałem reguły jestem na prawdę zadowolony że wchodzą na polski rynek. Aby zaostrzyć apetyty dodam iż w chwil obecnej dostępne są w tej skali nieomal wszystkie pojazdy 2 wojny światowej (np. pojazdy z kampanii wrześniowej) i współczesne. Po prostu mówisz co chcesz i masz...

Koszty – a jakże ważka sprawa. Cena blistera figurek (2-10 pojazdów – w zależności od klasy, 20-60 piechoty, 20-30 kawalerii, 1-2 samoloty) wahać się będzie w okolicach 35 – 38 złociszy. Zestawy dla początkujących graczy obejmujący oddziały  w sile wzmocnionej kompanii (20 pojazdów, 50 piechoty i trochę różnych innych dziwnych rzeczy) będzie kosztował około 120-140 zł. Taki zestawik pozwala na 2-3 godzinną rozgrywkę.  

Same reguły składają się z 2 tomów – podręcznik główny i army book. Podręcznik jest zbudowany na zasadzie modłów obejmujących poszczególne aspekty walki od walki strzeleckiej i poruszania po budowę umocnień, wsparcie lotnicze, desant, pociągi pancerne. Po prostu wszystko... Koszt podręcznika to około 80 zł wraz z licencja na ściąganie darmowych dodatków – nie wiem jeszcze dokładnie.

Army book zawiera drobiazgowe informacje o sprzęcie i strukturze WSZYSTKICH armii biorących i nie biorących udziału w 2 wojnie światowej. Cena to około 100 zł.

Niedługo ruszy strona internetowa poświecona tej grze i figurkom.

Jeżeli ktoś chce dostać zdjęcia figurek lub ma jakieś pytania proszę o maila na adres: konradosvonsosna@poczta.onet.pl

Pozdrawiam wszystkich
Konrad

[NemoOne]

To mozey wykorzystamy zasady tego systemu i bedziemy grali wiekszymi figsami ze sklepow modelarskich

[NemoOne]

A i jeszcze cos. A moze by tak stworzyc zasady dotyczace prowadzenia jednego, dwoch oddzialow zolnierzy. Kazdy by mial wlasne umiejetnosci, doswiadczenie itp. Cos w stylu Mordheim. Mozna by uzywac figurek w skali 1/35. Przypomina mi sie wlasnie serial "Kompania Braci"...

[jenerał]

Wybaczcie, iz nie odpowiadalem dluzszy czas, ale moj komputer szlag trafil i go dopiero dzisiaj naprawilem . Ale do rzeczy. Kilka spraw:

Jak najbardziej chciałbym wam podopingować i pomóc ale.... po co???

Coz, Sosna, wydaje mi sie, ze kazdy z graczy, na swej drodze rozwoju psychicznego (i nie tylko) jako czlowieka siedzacego badz co badz w tym biznesie, dochodzi w koncu do punktu, w ktorym czuje, ze musi cos stworzyc. Ze te wszystkie systemy i konwersje mu nie wystarczaja, odzywa sie w nim dusza stworcy. Ja doszedlem do takiego punktu, czuje wyrazna potrzebe stworzenia czegos, co bedzie sluzylo dobrze (mam nadzieje) mnie i innym. Ze bedzie moja hybryda tego, z czym do tej pory mialem do czynienia jako gracz/hobbysta . Dlatego chce stworzyc ten system, nawet, jesli sa miliony innych takich na swiecie. Czemu? Bo to bedzie moj system oraz tych, ktorzy go ze mna wspoltworza. Liczy sie idea . Finanse troche tez:D.
NameOne - bardzo bylibysmy wdzieczni, gdybys sie z nami swymi przemysleniami podzielil:). Nie musze chyba wspominac, ze na wszystkich, ktorzy sie przyczynia do powstania tego systemu czeka odpowiednia rubryka na stronie naszego systemu .
Sprawa wariantu systemu sagowego - juz o tym pisalem wczesniej, najpierw chcialbym bysmy stworzyli zasady ogolne, pozniej po opublikowaniu ich w kolejnych aktualizacjach moglibysmy system dopracowywac. Na poczatku chyba raczej powinnismy stworzyc raczej bardziej ramowe zasady, by mozna bylo wykonac playtesty i rozgrywac proste bitwy. Dopiero pozniej jak juz wszystko wyda mozna by go dodatkowo komplikowac, uszczegolawiac . Uwazam tak, bo gdy probowalem zrobic od razu szczegolowy system, wszystko zaczelo mi sie gmatwac... . Ale uwagi na temat szczegolow sa nadal mile widziane .

Bonusy za ruch dla piechoty proponowałby wprowadzić dopiero przy oddziałach typu strzelcy górscy, spadochroniarze, komandosi. Można dla nich przewidzieć też lepsze charakterystyki celności i szybkostrzelności.

Tez tak to widze.

[NemoOne]

Zaczne od spadochroniarzy. Jak zapewne nam wszystkim tutaj zgromadzonym wiadomo wojna opiera sie na rozkazach wydawanych przez osoby z wyzszego szczebla dla szeregowcow itp. Wiec przed bitwa, przed rozstawieniem obu armii (chyba,ze scenariusz mowi inaczej, ale o tym potem) wyznaczamy punkt na makiecie. Punkt zrzutu jednostek. Zaleznie od rodzaju samolotu spada okreslona ilosc zolnierzy. Punkt spadniecia modyfikujemy o rzut scatterem +altilerry i tam spadaja żolnierze. Jezeli przed spadnieciem sa oni w zasiegu broni przeciwlotniczej czesc ginie (ale to trza dopracowac) w powietrzu. Dobra spadli sa na ziemi, sierzant patrzy na mape. Niestety nie spadli w wyznaczonym punkcie (chyba, ze na artillerry jest HIT). Ale rozkaz jest sformulowany dokladnie.  MUSZA wiec isc do punktu zrzutu wyznaczonego wczesniej (przed rzutami), poniewaz taki jest rozkaz. rozkaz mozna modyfikowac, jezeli oddzial ma np. radio i jest w zasiegu jakiegos grubszego dowodcy i wyjdzie mu np. test LD.
to na tyle. to takie spontaniczne przemyslenia do dopracowania, ale musze zapoznac sie z innymi zasadami, zeby te dopracowac.

[NemoOne]

[
[/quote]
NameOne - bardzo bylibysmy wdzieczni, gdybys sie z nami swymi [/quote]
My name is NEMO, NEMOONE

[Christoph]

Sosna: Wow! Nie wiedziałem, że taki system będzie dostępny w Polsce. 1/285 to chyba skala micro armourów, prawda? Prawdziwy wargaming Mógłbyś podać jakiesz szczegóły dotyczące dystrybucji tych rzeczy w Polsce? I jeszcze jedno, jak się nazywa ten system?

Jenerał Zgadzam się że trzeba zacząć od ogónych rzeczy... Powiedz więc jakie masz założenia tego systemu, żebym wiedział w którą stronę kombinować Jakieś pomysły co do układu tury, testowania zdolności, etc. ???