Autor Wątek: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.  (Przeczytany 237078 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hollow

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #360 dnia: Grudzień 02, 2008, 04:13:15 pm »
Jest już jakieś tłumaczenie Kanona na język angielski?

Offline Frey Ikari

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #361 dnia: Grudzień 02, 2008, 08:11:12 pm »
cresta? z tego co wiem o co ci chodzi to chyba byl geass xD(jesli o tym samym fragmencie mowimy)
tez tam wpadlem no ale trza zyc
fajne bylo fajne mi sie tam caly scenariusz podobal xD
No chodziło mi o to cos jak command spell, ja tam nie wiem ale ten fragment wkurzył mnie na maxa w dodatku ze patrzyłem na tą osobę z perspektywy poprzednich scenariuszy, Ilya w tym scenariuszu jest bardzo dobra.
Cytuj
po jap lecisz??
Poszukam tłumaczen ale najwyzej z japa bede leciec trzeba byc twardym.

Offline Niuniek

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #362 dnia: Grudzień 02, 2008, 08:58:04 pm »
Niu, ale trzeba ją jeszcze przejść bez błędów, żeby się zmieścić, a mieliśmy tendencję do ginięcia non-stop. Mieliśmy 9 lat i zakaz używania komputera inaczej niż w przypadku uroczystości rodzinnych (cóż, rodzice kuzyna byli... postępowi :P)

Wiem jak to jest. Mam ciotkę, która jest pedagogiem. Oczywiście jest dumna ze swoich uzdolnionych dzieci. Choć w sumie była, bo jak jeden pojechał na studia do Torunia, to trochę mniej zdolny okazał się być.

Możecie zapytać co to ma wspólnego z grami? O chodzi mi o to, że ciotka bardzo rygorystycznie podchodziła do tematu siedzenia przy kompie. W sumie nie tylko. A jak każdy wie: zakazany owoc smakuje najlepiej, więc jak się człowiek wyrwał z pod opieki mamusi, to musiał sobie odbić, więc aktualnie po raz drugi jest na drugim roku (politologii, więc sam "przedmiot" uważam za średniacko udany)...

A Ijon potrafi grać całymi dniami i na pierwszym roku zaliczył wszystko w pierwszym terminie. ;-)

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #363 dnia: Grudzień 02, 2008, 09:14:19 pm »
Szacun dla Ijona, ale wciąż mało. Ja grywam całymi dniami i nocami. :)
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Frey Ikari

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #364 dnia: Grudzień 02, 2008, 10:01:56 pm »
Szacun dla Ijona, ale wciąż mało. Ja grywam całymi dniami i nocami. :)
Ja to nawet gram w czasie snu, ale wtedy to przewaznie w hentaje. ;-)

Offline Uzumaki

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #365 dnia: Grudzień 03, 2008, 09:25:11 am »
Ja grywam w Naruto the rise of Ninja: Naruto the ultimate Ninja 3

Offline richie

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 1
  • Contract? (◕ ‿‿ ◕)
Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #366 dnia: Grudzień 03, 2008, 05:45:13 pm »
...i tak oto Uzumaki przebił absolutnie wszystkich   :lol:
Czy kopiowanie jest grzechem? W Biblii mamy przykład Jezusa, który kopiował chleb i ryby. Protestujących nie stwierdzono.
https://pl.wikisource.org/wiki/Zapowied%C5%BA_%C5%9Bwiata_post-copyright

Offline Uzumaki

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #367 dnia: Grudzień 04, 2008, 12:45:56 pm »
 :lol: :lol:

NO Pewnie Anime całkiem dobrze odwzorowany, Nie mam żadnych zastrzeżeń. Gdybym miał PS3 to bym ściągnął też wersje na PS3, ale mam tylko x360.  :sad:


Offline wyspa

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #368 dnia: Grudzień 07, 2008, 11:19:52 am »
Po chyba roku używania 1szy raz trafiłem na poważny minus mojego zmodyfikowanego XP'ka od Malcolma X czyli systemu Windows MX7.
Dorwałem sobie Clannada z Tłumaczeniem...
1szy problem MX7 nie ma pakietu językowego języków azjatyckich... ale od biedy jak pokombinować to można same znaczki poinstalować.
2gi problem... Clannad nie używa Unicode i trzeba mu ustawić regionalny język programowania... znowu nie ma Japońskiego i nie ma żadnej możliwości doinstalowania :/.
De facto Clannad nie działa T_T
1szy raz tak zawiodłem się na MX7 nigdy żadnych problemów z nim nie miałem :/

Offline Frey Ikari

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #369 dnia: Grudzień 08, 2008, 08:06:17 am »
Cytuj
Dorwałem sobie Clannada z Tłumaczeniem...
Dawaj na priv gdzie jest.


OMFG!!! Wyczaiłem Ef the latter tale jesli na swięta bede już miał tą grę to normalnie coś czuje ze bedziecie do mnie pisac na Marsa bo tam w szafie dosłownie odlece. Normalnie openning czy tam trailer jest tak wyjebisty ze czuje jak dreszcze podniety przebiegają mi po plerach.AAAAAHHAHAHAHHAHAHHAHHAHAHHAHAH, mmuHAHAHHAHAHAHHAHAHHAHAH!!!
Mam tyle eroge gier że sam nie wiem skąd mam czas brac by w nie grac! :lol: ;-)

Offline Hollow

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #370 dnia: Grudzień 08, 2008, 08:56:57 am »
Dorwałem sobie Clannada z Tłumaczeniem...

ja też poproszę.

Offline Silent Angel

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 024
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mirage of Deceit
    • MAL
Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #371 dnia: Grudzień 17, 2008, 04:35:09 pm »
Hm... Chyba z bijatyk przeważa Soul Calibur III na PS2.
Nie jest to typowa bijatyka i tylko nudna bijatyka jak w Tekkenie.
Możesz kupować nowe bronie, zbroje, itp. Stworzyć własną postać zmieniając jej włosy, twarz, ubranie, czy kolor skory. Opcja ta jak na bijatykę jest wręcz bardzo rozbudowana. Ponadto jest także tryb gry taktycznej w której możesz podbijać zamki wroga jak komuś znudzi się samo mordobicie. Grafika jest o wiele żywsza i przyjemniejsza niz w innych bijatykach.
Ogólnie jestem na tak.

Offline Bere

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #372 dnia: Grudzień 17, 2008, 05:22:11 pm »
1. Właściwie to co SC ma do mango en animu ?
2. Current geny miłościwie panują już nam od daaaawna, a SC IV wyszło kupę czasu temu.
3. SC a TK. Oczywiście, SC przewyższa TK pod względem funu; jeśli zbierze się trochę laików i w jakimś stopniu zaawansowanych, zapewne każdy będzie się dobrze bawił. Cokolwiek nie naciśniesz na padzie, praktycznie zawsze wyjdzie ci jakieś bardziej lub mniej zgrabne combo. LOL SO RANDUM. Owszem jest to zabawne, ale do czasu. I tak, trzeba oddać SC że mimo wszystko ładniej wygląda graficznie, a także postacie są ciekawsze. Ale czy TK jest nudniejszy ? Nie. Jest bardziej wymagający. Trochę czasu zajmuje nauczenie się swojej postaci, wyrobienie swojego stylu gry, czy nauczenie się o co w tej grze tak naprawdę chodzi. Ta sama grupa pewnie będzie bawić się przy TK gorzej, bo brakuje też wspomnianego czynnika 'LOL SO RANDUM'. Tu skill jednak się liczy. Na przykład, w TK Tsundere (najprawdopodobniej) nie tknie mnie palcem, tak samo jak ja (najprawdopodobniej) nie tknę palcem gościa, który gra top-tierem i jeździ na większość turniejów. Ale, przy pojedynku dwóch osób które 'wiedzą, o co chodzi' TK jest dużo bardziej widowiskowy niż SC. Po prostu trzeba umieć. Zresztą, grając na początku w SC myślałem o TK podobnie jak Tsundere.

Offline Silent Angel

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 024
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mirage of Deceit
    • MAL
Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #373 dnia: Grudzień 17, 2008, 08:45:10 pm »
1. Właściwie to co SC ma do mango en animu ?
Bo to jest produkcji japońskiej Lol?
Czyli poziom tego tematu zatrzymał się według Ciebie na light novels i rpg'ach   :roll:

W Tekkenie postacie poruszają się okrutnie wolno i ślamazarnie. Co mnie strasznie wręcz odrzuca. Już nie mówiąc o tym jak "widowiskowo" skaczą. Postacie powinny poruszać się płynnie, lekko, a nie jakby miały worek kartofli w gaciach _-_
Owszem, trochę czasu potrzeba aby nauczyć się jak grać postaciami, poznanie wszystkich kombosów itp. itd., ale ja nie mam ani czasu ani tyle chęci aby siedzieć i "studiować" jak zadać normalnego kombosa. To jest dla szpanerów którzy zamulają godzinami przed konsolą aby nauczyć się najlepszych chwytów aby później na konwencie popisac się swoimi "umiejętnościami", no litości..
Chyba, ze ktoś to lubi. Ja nie bardzo.

Zresztą Tekken to nic więcej jak tylko mordobicie SC to jednak coś więcej.




Offline Ganossa

Odp: Najlepsza gra mangowa w którą kiedykowiek graliście.
« Odpowiedź #374 dnia: Grudzień 17, 2008, 09:02:37 pm »

1. Właściwie to co SC ma do mango en animu ?
Są fajne mangowe arty do odkrycia.

Mam SC2 i w pełni się zgadzam z Silent Angel co do tempa gry które bardziej przypomina nawalanki 2D a nie 3D. Po dłuższej przerwie spowodowaną graniem w Dead or Alive wróciłem do SC i wrażenie szybkości było porażające.

Co do combosów w dwójce są bardzo łatwe do opanowania i nawet początkujący może zasadzić parę widowiskowych rzutów.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.