Autor Wątek: Likwidator  (Przeczytany 74062 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline krytyk

Likwidator
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 24, 2004, 12:34:31 pm »
Widzeliście juz nowego Likwidatora:
http://www.serwis-komiksowy.pl/produkt/index.php?id=komiks_likwidator_00
i jak wrażenia? Jak zwykle u Dąbrowskiego prowokacja, pytanie tylko czy ciekawa i udana, czy też na żenującym poziomie.
A swoją drogą myslałem że chłopaki z "Produktu" nie strachliwe są, a tu prosze jednak wymiekli. Nic juz nie bedzie takie samo ;)

Offline Macias

Likwidator
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 24, 2004, 05:15:13 pm »
opcja-zenuajcy poziom.dabroski nie bardzo rozumie,ze malo kogo to wzruszy z braci komiksowej.a inni i tak nie czytaja komiksow-ani jego,ani innych tworcow.do tego moglby mic problemy w zwiazku z obraza osob publicznych.jakby go zamkneli,to bysmy mieli spokoj od jego "arcydziel" ;)  :twisted:

N.N.

  • Gość
Likwidator
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 24, 2004, 07:32:11 pm »
Cytat: "krytyk"
Widzeliście juz nowego Likwidatora:
http://www.serwis-komiksowy.pl/produkt/index.php?id=komiks_likwidator_00
i jak wrażenia? Jak zwykle u Dąbrowskiego prowokacja, pytanie tylko czy ciekawa i udana, czy też na żenującym poziomie.
A swoją drogą myslałem że chłopaki z "Produktu" nie strachliwe są, a tu prosze jednak wymiekli. Nic juz nie bedzie takie samo ;)

Nie chłopaki, ale wydawca "Produktu" - redakcja chciała to puścić. Dąbrowski o tym mówił na spotkaniu w Warszawie.
Cały epizod trafi do czwartego tomu "Likwidatora', który wyda Kultura Gniewu.
Podobno to będzie ostatni komiks z Likwidatorem w roli głównej...

Offline krytyk

Likwidator
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 08, 2005, 09:08:46 am »
Nowy Likwidator wyszedł już troche czasu temu i żadnych komentarzy?

N.N.

  • Gość
Likwidator
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 08, 2005, 09:23:17 am »
Cytat: "krytyk"
Nowy Likwidator wyszedł już troche czasu temu i żadnych komentarzy?

Chyba w "o komiksach w mediach" pojawiły się pierwsze komentarze na temat komentarzy Witka Tkaczyka do tego albumu. Wszyscy pamiętają robotę medialną, jaką Tkaczyk zrobił "Achtung Zelig", więc czekają, nie chcąc psuć mu zabawy własnymi, nieprzemyślanymi wypowiedziami.

Jeśli się niecierpliwisz, zawsze możesz zajrzeć tutaj: http://www.aqq.com.pl/
 8)

Offline VeN3p!s*

Likwidator
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwiec 25, 2005, 10:28:10 am »
Jerz Jeży jest na r€wni z Likwidatorem !!!
..zgadnij co było kiedyś...komiks...;]...

N.N.

  • Gość
Likwidator
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwiec 25, 2005, 12:27:32 pm »
Cytat: "VeN3p!s*"
Jerz Jeży jest na r€wni z Likwidatorem !!!


Raczej jednak Jeż jest lepszy: bardziej przemyślany, konsekwentniej prowadzony jako seria i dowcipniejszy, z dowcipem opartym na większej gamie możliwości i pomysłów niż u Dąbrowskiego...

Offline VeN3p!s*

Likwidator
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwiec 26, 2005, 11:53:29 am »
czy ja wiem :/
..zgadnij co było kiedyś...komiks...;]...

N.N.

  • Gość
Likwidator
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwiec 26, 2005, 11:45:59 pm »
Cytat: "VeN3p!s*"
czy ja wiem :/

Ja wiem. Uwierz mi na słowo...

Offline Louise

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 546
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
Likwidator
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 06, 2005, 07:07:34 pm »
Mój drugi, obok "Blixy i Żorżety" ulubiony komiks punkowy. Idealnie szydzi z polskiej rzeczywistości. Przykład porządnego komiksu anarchistycznego.
Kreska w porządku. Odpowiada mi styl Dąbrowskiego. Porównując I część z np. "Krwawym rajdem" i "Zieloną gwardią" widać, że autor sie rozwija i doskonali swoją kreskę.
Niektórzy zarzucają, że komiks ten epatuje brutalnością. Zupełnie się z tym nie zgadzam. Trudno bowiem aby Likwidator z klechami czy drwalami spokojnie rozmawiał przy herbatce  ;)

Offline turucorp

Likwidator
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 06, 2005, 07:15:09 pm »
Cytat: "Louise"
Mój drugi, obok "Blixy i Żorżety" ulubiony komiks punkowy. Idealnie szydzi z polskiej rzeczywistości. Przykład porządnego komiksu anarchistycznego.


co to sa "komiks punkowy" i "komiks anarchistyczny"!? :shock:

Offline Macias

Likwidator
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 06, 2005, 08:11:40 pm »
Cytat: "turucorp"
Cytat: "Louise"
Mój drugi, obok "Blixy i Żorżety" ulubiony komiks punkowy. Idealnie szydzi z polskiej rzeczywistości. Przykład porządnego komiksu anarchistycznego.


co to sa "komiks punkowy" i "komiks anarchistyczny"!? :shock:
czepiasz sie turu, bo w kontekscie postu L mozna bez problemu skminic o co jej biega

Offline turucorp

Likwidator
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 06, 2005, 08:26:07 pm »
Cytat: "Macias"
Cytat: "turucorp"

co to sa "komiks punkowy" i "komiks anarchistyczny"!? :shock:
czepiasz sie turu, bo w kontekscie postu L mozna bez problemu skminic o co jej biega


nie, nie czepiam sie, tylko sie pytam :roll:
i nie interesuje mnie jakis tam kontekst tylko znaczenie tych okreslen :roll:
jako stary panczur i zwolennik wielu elementow koncepcji anarchizmu mam chyba podstawy zeby sie grzecznie zapytac co powoduje, ze jakis komiks jest "punkowy" czy "anarchistyczny" a inne komiksy nie sa? :roll:
po prostu jestem ciekaw coz takiego powoduje, ze Louise wlasnie takie a nie inne komiksy nazywa w ten sposob :roll:

Offline Maciej

Likwidator
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 06, 2005, 08:47:12 pm »
Zamiast się głupio pytać
to lepiej sobie zlukej transmisję przystanku Łudstok :)
Wtedy będziesz wiedział co Luise miała na myśli, men!


Ej, czy to Luisie nie podobał się Eden, bo był zbyt brutalny?
No, czyli gdyby był rysowany przez jakiegoś andergrandowca (typu - Ja) to by przeszedł???  :roll:
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline turucorp

Likwidator
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 06, 2005, 08:53:11 pm »
Cytat: "Maciej"

Zamiast się głupio pytać
to lepiej sobie zlukej transmisję przystanku Łudstok :)
Wtedy będziesz wiedział co Luise miała na myśli, men!


to jej chodzilo o sezonowe punkopolo? :oops:
bez jaj pliz, toz to obraza :evil:

Cytat: "Maciej"

Ej, czy to Luisie nie podobał się Eden, bo był zbyt brutalny?
No, czyli gdyby był rysowany przez jakiegoś andergrandowca (typu - Ja) to by przeszedł???  :roll:


nie, bo andegrandowo/awangardowe to nie punkowo/anarchistyczne (cokolwiek to znaczy w tym "kontekscie" :roll: )

 

anything