CZy wytumaczysz / wytłumaczyłeś dziecku co to RPG ?

[Krzysztof Sarnecki]

Mam pytanie,jeśli byś miał dziecko/ masz dziecko powiedziałbyś / powiedziałabyś mu o RPG?

[Petra Bootmann]

Wiesz, to chyba normalne... "Nie, nie możemy ci powiedzieć dlaczego spraszamy znajomych i opowiadamy sobie bajki przy świeczkach". Jak każde inne hobby. I lepiej, żeby dzieciak coś robił, a nie ćpał pod blokiem. I obojętne czy jest to rpg, brydż, wędkowanie czy żeglarstwo. A delikatne "monitorowanie" hobby już należy do wychowania

[Adam Waśkiewicz]

Zaiste, powiedziałbym dziecku swemu o RPG. Zresztą chyba nie trzebaby mówić, przecież nie jest to hobby, z którym możnaby jakoś kamuflować się przed dzieckiem - klaser ze znaczkami można schować w szafie, ale z grupą znajomych raczej nie da się tego zrobić.

 Prawdę powiedziawszy, kwestia wydaje mi się zupełnie sztuczna.

 Pozdrawiam,
 Adam

[Hex]

Stary to nie mówieniu np. dziecku o czymś czy komukolwiek brzmi znów jako nasza wina i ukrywanie się aby ludzie nas ... nie wiem co śadzili oceniali czy ... czuli się gorsi (zazdrscili) RPG to hobby a nie satanizm czy coś takiego

[Krzysztof Sarnecki]

Założe się że kilka osób by nie powiedziało , a wiecie dlaczego "To zabiera czas, dziecko powinno się uczyć a nie grać w jakieś dziwne rzeczy...". Tak mówiła matka mego koleki ze starej klasy.

[Krall Arrakis]

Uważzam że np. moje dziecko powinno wiedzieć o rpg. Rpg powinno się rozszerzać, coraz więcej osób się interesować tym. Sama bym zabierała dzieciaka na sesjie. Rpg jest cudowne. nawet jeśli w czsie wczorajszej sesji złamałam se prawą rękę i teraz wszystko muszę robić lewą.

[High Elf]

Już to powiedziałem - mojemu młodszemu bratu. Miał on wtedy 5 lat i się mnie spytał czemu my gramy w gry planszowe. Nie jest to mój syn ale zawsze dziecko. A swojemu dziecku napewno bym powiedział.

[Blacklotos]

Ja bym nie powiedział. Bałbym się, że zamiast sie uczyć będzie zajmowało się tym czym ja jak byłem młody . Ale tak serio to ja mysle, że jak ja będe miał dzieci to rpg będzie tak oczywistą sprawą jak kino czy komputer.

[Gambit]

Usuwam z przykazu Adama Waśkiewicza!

[Oski86]

Powiedziałbym, jak najbardziej. Nie ma się czego wstydzić, czy z czym kamuflować. Normalne hobby ot co.

[High Elf]

Normalne hobby... Jednak przez wielu postrzegane jako satanizm lub zwyrodnienie.

[Mariano]

Oczywiście, że powiedział bym o rpg. Przynajmniej dziecko rozwijało by swoją wyobraznie, zaczeło czytać książki (które nie są cienkie  :twisted: ), poznawało nowe słownictwo, dokształcało by się poszukując np nieznanych mu słów w różnych słownikach lub musiał by się troche zainteresować historią by wiedzieć co to sakiewka, puklerz...

[Kupa Sarneckiego]

O jaką sytuacje chodzi w odpowiedzi 3

[Oski86]

Np. Twoje dziecko popełni samobójstwo albo przestanie cię uznawać za wzór do naśladowania bo stwierdzi
- Ale głupi ten mój rodzic

[Boodzik]

Nie widzę sensu, żeby punkty 4 i 5 były osobno. To ankieta o procentowym udziale płci pięknej w RPG?