trawa

Autor Wątek: Superman  (Przeczytany 204905 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Itachi

Odp: Superman
« Odpowiedź #465 dnia: Grudzień 12, 2015, 10:17:24 pm »
Z nowego DC bierzcie Wyzwolonego, Superman w najlepszym wydaniu. Absolutnie genialna lektura, Snyder i Lee w rewelacyjnej formie. Chyba najlepszy tom wydany do tej pory przez Egmont, no na pewno ta sama skala jakości co Trybunał Sów.

Po Czerwonym synu i Czterech porach roku w końcu doczekałem się kolejnych interesujących przygód z Człowiekiem ze stali. Sam scenariusz wciągnął mnie na maksa, wyłączyłem się z otaczającego mnie świata i skupiłem się tylko na lekturze. A wybór lektury był doskonały, będąc w niezłym humorze po losowaniu grup ME nie mogłem wybrać lepszej opcji.

Graficznie nie mam żadnych zastrzeżeń, dopracowany album. Każdy artysta dołożył swoją cegiełkę, epilogi stały na bardzo dobrym poziomie. Przyznaję szczerze, że nie lubię sytuacji kiedy ze strony na stronę jestem zaskakiwany nowym stylem rysownika.

A scenariusz Snydera? Woow! Akcja powieści rozgrywa się na tylu płaszczyznach, a co ważne pomimo tego, że z oczywistych powodów akcja w większości skupia się na Kencie, to swoje "pięć minut" w bardzo znaczących momentach mają Batman, Lois czy Luthor. Batman to jak zawsze w kilku zwrotach akcji pozamiatał, stracie z
Spoiler: pokaż
Wrathem
wypadło bardzo filmowo. Ogólnie dobór przeciwnika? okazał się strzałem w dychę, świetna postać.

Offline Antari

Odp: Superman
« Odpowiedź #466 dnia: Grudzień 12, 2015, 10:51:12 pm »
Na plus dla mnie przemawia też, że Wyzwolony to zamknięta w 1 tomie historia. Scenariusz nie jest może jakimś ósmym cudem świata i jest raczej dość transparentny od samego początku, ale ogółem to solidna lektura. Graficznie dla mnie rewelacja, bardzo często zdarzało mi się zatrzymać na jednej ze stron i przez dłuższą chwilę podziwiać piękne kolorowe, kontrastowe ilustracje, choć słyszałem głosy, że Lee troszkę odcina kupony w Wyzwolonym. Ja tego nie zauważyłem. Dla mnie bomba.

Offline 8azyliszek

Odp: Superman
« Odpowiedź #467 dnia: Grudzień 13, 2015, 09:12:27 am »
No i mnie zainteresowaliście tym tomem. Może jak uzbieram kasę to i jego kupię. I pytanie - bardziej wam się podobał od "Batman: Narodziny Demona"? Bo nad tym albumem też się zastanawiam.

Offline Antari

Odp: Superman
« Odpowiedź #468 dnia: Grudzień 13, 2015, 09:29:28 am »
"Wyzwolony" o niebo lepszy od "Narodzin Demona". Z tego drugiego albumu tylko 1 historia jest warta lektury. Lepszych Batmanów na rynku pod dostatkiem. Supek natomiast jest w lekkim deficycie, brać póki jest, bo w przyszłym roku raczej nic z Esem nie dostaniemy.

Offline pawelcd

Odp: Superman
« Odpowiedź #469 dnia: Grudzień 13, 2015, 09:49:46 am »
Zdecydowanie Supek lepszy. Do Wyzwolonego siadłem i za jednym zamachem przeczytany (+ świetne rysunki) , Narodziny naprawdę ciężko się czyta. Nudne to.

Offline Garf

Odp: Superman
« Odpowiedź #470 dnia: Grudzień 13, 2015, 05:42:29 pm »
Muszę się zgodzić, że Supki Tom 1-3 są po prostu słabe.

Tylko tak dla jasności: mówiąc, że fabuła jest zakręcona, nie miałem na myśli tego, że jest słaba. Pamiętam, że bardzo dobrze mi się to czytało, a niektóre partie pochłonąłem jednym tchem. Ale ja lubię od czasu do czasu poskładać sobie opowieść z porozrzucanych elementów. Poza tym na moją ocenę na pewno wpłynęło to, że czytałem wszystkie trzy części jedna za drugą. Moim zdaniem im większa przerwa między tomami, tym bardziej ta historia traci (a jak się nie przeczyta wszystkich trzech tomów, to na poprawny odbiór nie ma chyba raczej szans).
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Superman
« Odpowiedź #471 dnia: Grudzień 13, 2015, 09:24:34 pm »
Pamiętam, że bardzo dobrze mi się to czytało, a niektóre partie pochłonąłem jednym tchem. Ale ja lubię od czasu do czasu poskładać sobie opowieść z porozrzucanych elementów. Poza tym na moją ocenę na pewno wpłynęło to, że czytałem wszystkie trzy części jedna za drugą. Moim zdaniem im większa przerwa między tomami, tym bardziej ta historia traci (a jak się nie przeczyta wszystkich trzech tomów, to na poprawny odbiór nie ma chyba raczej szans).
Popieram w całej rozciągłości, nawet gdyby ta rozciągłość miała być zdefiniowana przez Granta Morrisona. :)

Offline pawelcd

Odp: Superman
« Odpowiedź #472 dnia: Grudzień 13, 2015, 10:50:58 pm »
Tylko tak dla jasności: mówiąc, że fabuła jest zakręcona, nie miałem na myśli tego, że jest słaba. Pamiętam, że bardzo dobrze mi się to czytało, a niektóre partie pochłonąłem jednym tchem. Ale ja lubię od czasu do czasu poskładać sobie opowieść z porozrzucanych elementów. Poza tym na moją ocenę na pewno wpłynęło to, że czytałem wszystkie trzy części jedna za drugą. Moim zdaniem im większa przerwa między tomami, tym bardziej ta historia traci (a jak się nie przeczyta wszystkich trzech tomów, to na poprawny odbiór nie ma chyba raczej szans).

Ja nawiązywał do wypowiedzi @Wojtpil

A fabuła super 1-3 jest zakręcona. Po przeczytaniu całości staje się  zrozumiała. Ale oceniając całość w moim odczuciu Wyzwolony jest lepszy.

Offline nayroth

Odp: Superman
« Odpowiedź #473 dnia: Grudzień 20, 2015, 12:59:10 pm »
Superman Wyzwolony, pierwsza refleksja po przeczytaniu - ani tytuł ani okładka nie mają nic wspólnego z zawartością :smile: Całość bardzo przypomina Superman do For Tomorrow, tylko że historia Snydera krótsza no i ogólnie ciut słabsza, co nie znaczy ze zła. Można by wymieniać zbędny występ Luthora i jego kuriozalną ucieczką z niby najlepiej strzeżonego więzienia (Snyder pobił własny rekord absurdalności - ucieczkę Jokera w Mrocznym Odbiciu), kartonowego generała Lane (nędzna kalka gen. Rossa od Hulka), brak pomysłu na spójny design Wraitha, czy ogólne naciąganą fabułę i nieprzekonujące zakończenie. Ale jak się na to wszystko przymknie oko to Wyzwolony jest dobrym rozrywkowym czytadłem, a poza tym grafika Jima Lee rekompensuje wszystkie wymienione minusy i niewymienione też ;)

Aha, za tłumaczenie odpowiada Tomasz Sidorkiewicz i tradycyjnie w dialogach wszelkie smaczki, aluzje, itp bogactwo języka zostały potraktowane translatorskim walcem i sprowadzone do poziomu instrukcji do pralki.

Offline 8azyliszek

Odp: Superman
« Odpowiedź #474 dnia: Grudzień 26, 2015, 07:46:19 pm »
A tak w ogóle to Wyzwolony kiedy się dzieje? Przed czy po tej trylogii Morrisona (Kuloodporny itd.)?? Są jakieś powiązania? Bo w Mestro ten komiks i Wieczne Zło znowu są po 57 zł to może bym kupił.

Offline kelen

Archiwum audycji Prosto z Kadru: https://www.youtube.com/user/ProstozKadru

Offline VooDoo79

Odp: Superman
« Odpowiedź #476 dnia: Grudzień 28, 2015, 06:23:59 pm »
Superman Wyzwolony przeczytany dla mnie ogólnie same plusy. Po przeczytaniu 3 tomów G. Morrisona Action Comics (a raczej przecierpieniu niż przeczytaniu) nie nastawiałem się za bardzo na ciekawą solową historię o Supku a tutaj pozytywne zaskoczenie, ciekawa historia ze świetnymi rysunkami mojego ulubieńca wśród rysowników, podobała mi się głównie dlatego że nie ma w niej takiej zawiłości jak to zazwyczaj mają w sobie opowieści o Supku no i mało tam kosmosu i jakiegoś skakania między wymiarami a tego nie znoszę.

Offline Koalar

Odp: Superman
« Odpowiedź #477 dnia: Styczeń 01, 2016, 11:43:22 pm »
Wyzwolony to dla mnie superbohaterski komiks akcji pierwszej wody. Scott Snyder na swoim bardzo wysokim poziomie. Szkoda, że Jim Lee nie przyłożył się w rysowaniu, ale jak patrzę na Ligę Sprawiedliwości, to chyba już nie ma co liczyć na rysunki takie jak choćby w All Star Batman and Robin.
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline 8azyliszek

Odp: Superman
« Odpowiedź #478 dnia: Styczeń 04, 2016, 03:24:38 pm »
Pierwsze wrażenie z Supermana Wyzwolonego - czemu przednia okładka jest aż tak gruba? Przy otwieraniu nie może się położyć normalnie, równolegle z tylną okładką i wygina grzbiet komiksu. Przecież album może się tak dość szybko zniszczyć.

Offline 8azyliszek

Odp: Superman
« Odpowiedź #479 dnia: Styczeń 04, 2016, 05:45:20 pm »
EEEE - "Wyzwolony" jest kozacki. Dzięki za polecenie. Jedna długa historia to jest to co lubię, choć tych Narodzin Demona dalej nie czytałem. Może akcja pędzi trochę za szybko, ale naprawdę fajnie się to czyta. I wreszcie Batman nie jest takim ciapciakiem jak w komiksach o LS. Tylko planuje i przewiduje wszystko jak w starych czasach. No i Luthor - klasyka. Czytając jego tekst jak Supek leciał, to właśnie mam nadzieję, że w takim stylu jest też pisany "Luthor - Man of Steel", który kiedyś w końcu se kupię. Natomiast zamiast Sama Lane'a wolałbym widzieć Amandę Waller. Choć z drugiej strony ona w tym czasie prowadzi ALS.

Jedyna wada to trochę zbyt wysoka cena. 50 zł by wystarczyło. Ale opowieść mi się tak podobała, że przeboleję te 57. I zabieram się za Wieczne Zło.

 

anything